Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZROZPACZONA_MAMA

jak wytłumaczyć dziecku że tata nie wróci????

Polecane posty

Gość ZROZPACZONA_MAMA

Witam. Moja córeczka ma 3,5 roku. Od 1,5 roku nie jestem z mężem. On rok temu wyjechał za granicę. Początkowo po rozstaniu utrzymywał kontakt z córką. Jak był jeszcze w Polsce to często sie widywaliśmy. Jak wyjechał, to początkowo dzwonił, Jednak od około pół roku nie utrzymuje z nią żadnego kontaktu, nawet nie zadzwonił w jej urodziny. Oczywiście nie płaci alimentów itp. Córeczka pyta o niego, a ja nie wiem co jej odpowiadać... Jak dzwonił, to odpowiadałam zgodnie z prawdą, że ją kocha, że kiedyś wróci... A teraz??? Co ja mam jej mówić??? Jak z nią o tym rozmawiać?? Nie chce jej krzywdzić, mówiąc że on juz nie wróci, ale nie chce też jej okłamywać, że wróci, że ją kocha itp, bo za kilka lat może mieć do mnie żal o to, że ją kłamałam tyle czasu... PROSZĘ POMÓŻCIE MI :(((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za swinie ci faceci
Dlatego wlasnie boje sie rozwodu,a zyje w martwym zwiazku,straszne to co napisalas:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZROZPACZONA_MAMA
Wiem :(( Jak spytałam się co chce na urodzinki, o czym marzy, to powiedziała, że chce żeby tatuś wrócił do niej!!! Prawie sie przy niej rozpłakałam! A ona ma tylko 3,5 roku!! Wierzcie mi, że serce mi pęka za każdym razem gdy pyta dlaczego ona nie ma taty, czy tata ją kocha i czy wróci... Nie wiem co robić, co jej mówić :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porozmawiaj z mezem-nagraj
słowa corki i puść mezowi czemu nie wroci -ma tam kogos? zostawił Was tak po prostu? proponuje zeby to tatus wyjasnil dziecku czemu nie wroci zadzwoncie to niego i niech on sie kłopocze co powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze wytlumacz jej najprostszymi slowami, ze czasem zdarza sie tak, ze tatus i mamusia nie moga byc ze soba. powiedz, ze tatus ja bardzo kocha, ale na razie nie moze byc przy niej. dla dziecka w tym wieku taka odpowiedz powinna wystarczyc, nie mozesz jej buntowac przeciwko ojcu, bo pozniej moze palac nienawiscia do mezczyzn, jak bedzie starsza zrozumie wiecej, ale na razie nie wtajemniczalabym tak malego dziecka w konkrety. trzymaj sie dzielnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZROZPACZONA_MAMA
zdradził mnie jeszcze w Polsce, dlatego się rozstaliśmy i wyjechał ze swoją kochanką. Telefon do niego nie wchodzi w rachubę, bo albo nie odbierze, albo naopowiada jej znowu jakiś bajek, typu, że niedługo wróci i zabierze ją na wakacje gdzieś daleko, już tak kiedyś było, a potem jaj jej musiałam tłumaczyć, że jedna nie przyjedzie, bo \"nie może\" Nie buntuję jej, nie mam zamiaru, bo to jednak jej ojciec ;/ poza tym w ten sposób mogłabym ją skrzywdzić. chce żeby miała z nim kontakt, ale onnie chce. Był czas kiedy wręcz prosiłam żeby dzwonił do niej chociaż raz w miesiącu, żeby ona wiedziała że tata to nie wytwór mojej wyobraźni, ehhh... może to było głupie, ale ja poprostu chciałam żeby wiedziała że on istnieje... a teraz już sama nie wiem jak postępować ;(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie możesz dziecku tłumaczyć się za ojca skoro ewidentnie widać, że to jego wina i ma gdzieś Ciebie i wasze dziecko. Jesli będziesz jej mówić, że tatuś wróci i że zadzwoni to mała będzie tęsknić i czekać ciągle-na dźwięk telefonu będzie pytac czy to tatuś. Wydaje mi się , że powinnas jej odpowiadać szczerze, że nie wiesz czy zadzwoni i przyjedzie. A może i Ty powinnaś pomyśleć o innym partnerze, który mógłby zastąpić ojca dla Twojej córki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZROZPACZONA_MAMA
Tak staram się odpowiadać... Że nie wiem, czy przyjedzie, że musiał wyjechać... Najgorszym pytaniem bylo: "Czy tatuś mnie jeszcze kocha, chociaż troszkę??" Rozpłakałam się wtedy, nie umiałam jej odpowiedzieć, tylko mocno ją przytuliłam i powiedziałam, że ja ją bardzo kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joojjj
znajdź sobie innego faceta bo dziecko poprostu potrzebuje ojca faceta - jest malutka to powinna szybciej go zaakceptować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze bardzo ci współczuje
szlag by ...:O :O faceci to jednak dranie za "tyłkiem" poleci na koniec świata zostawiajac to co dla niego powinno by byc najświetsze i najdrozsze-dzieci :O :O Nie wiem co ci powiedziec musisz liczyć na swoja intuicje .. Darujcie sobie rady typu : znajdz sobie nowego faceta aby zastapił małej ojca bo to nie takie proste ...🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZROZPACZONA_MAMA
wiem że brakuje jej ojca... widzę to... na szczęście mieszkam z rodzicami i ma mojego ojca obok, poza tym często widujemy się z moimi kuzynami, no i z moim przyjacielem. Zuzia by się wściekła za nimi, z jednej strony się cieszę, a z drugiej pęka mi serce, jak widzę jak nie odstępuje ich nawet na krok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×