wyjazd z kumplami

mój chłopak pojechał z kolegami na tydzień w góry bez żadnych kobiet. pytałam czy są tam jakieś powiedział że nie. wiec dla pewności zadzwoniłam z zastrzeżonego do Niego kilka razy i za którymś razem odebrała jedna dziewczyna... rozłączyłam się i po chwili zadzwoniłam z normalnego i zapytałam jeszcze raz i że ma przysiąc na naszą miłość że tam nie ma żadnych dziewczyn. On to zrobił więc mu wykrzyczałam że to ja dzwoniłam i że odebrała jakaś laska i się wyłączyłam... co mam robić :( podpowiedzcie mi proszę :(

Ja bym się wkurzyła.... I to nawet bardzo że mnie okłamał.

Porozmawiać na sucho, jak opadną emocje.

Co za kłamczuch... teraz widzisz ile warta jest jego miłość

problem w tym ze jestem z nim 2 lata...

jedz tam.

Problem by był jakbyś była jego żoną!!! A tak nie jesteście przecież niczym związani. Chłopak ewidentnie Cię okłamał, skąd wiesz czy w przeszłości też nie kręcił?

myslalam juz o tym, tylko ze ja go kocham i nadal za nim tesknie... jestem zła na maxxxxa ale jednak :( dlatego nie wiem co robic ...

Poważnie się zastanów. Bo jak tak Cię okłamuje i jeszcze się zarzeka na Waszą miłość że nie to coś nie w porządku. A tak na marginesie, to może dlatego że jesteś bardzo zazdrosna? Czy jakby Ci powiedział że jadą jakieś koleżanki byś go puściła?

a odzywa sie teraz?

no jasne ze bym go puscila... oczywiscie bylabym zazdrosna ale ja nie pokazuje mu tego tak bardzo. a te dziewczyny sa wlasnie tam z gor. ;/ jak wrocilam z pracy to zapytal " jak po pracy" ja na to ze swietnie a on " spoko" i to wszystko przez caly dzien

A on był na jakiejś imprezie? I jakim prawem tak wogóle jakaś laska odbiera jego telefon????!!!!!

Oni se tam niby jakiegos grilla robili , pili piwo i te laski... no wlasnie tez sie zdziwilam ;/;/;/ niby dlatego ze "dzwonil kros z prywatnego numeru i chcieli sie dopwiedziec kto to"

Przeciez telefon to prywatna rzecz. Nie pozwoliłabym... Twój facet kręci. Gnom jeden

palant żeby dac lasce telefon ? olej go

najbardziej dziwne jest własnie to że odebrała laska jego telefon... :o jesteś pewna że on tam nie jest SAM z nią? :o

ona może mu ten telefon podpierdolic albo mu wydzwoni karte co za debil

jego siostra do niego napisala ze ja juz nie chce z nim byc itd ze co on zrobil... myslisz ze cos odpisal haha ? w ogole to wlasnie jak byl ta impreza co te panny tam byly to pisalam do niego ze tesknie a on nie odp bo niby przeczytal i zapomnial ;/ a potem jakos sms nie chcial sie wyslac ( bo serio ma cos z telefonem) to powiedzialam ze mogl od kumpla to powiedzial " no ale nie pomyslalem"

że już po telefonie ta laska mu go zjuchci ale żes se faceta znalazła

tak jestem pewna bo slyszalam tych kumpli poza tym dzwonil z telefonu jednego z kumpli ...

Twój facet po prostu dobrze się bawił, zrobili z kumplami grilla, przyszły jakieś laski. A Ciebie miał daleko gdzieś... Przykre ale to najbardziej prawdopodobny scenariusz

ale jazda

szukaj innego towara

gdyby to byla taka zwykla impreza to by cie zabral.

wlasnie tez tak mysle... bo ja mu powiedzialam ze sobie pogadamy jak przyjedziesz ale jak koleka z koleżanka i myslisz ze sie przejal ? dalej chodzi po knajpach. przykre jest tez to ze ak skonczyl szkole to chodzil do pracy, przez co sie nie widzielismy bo twierdzil ze chce zarobic na nasze wakacje w sensie ze se bedziemy nad wode jezdzic itd a co sie okazalo to przestral cala kase z kumplami ;/

wydymał w sensie oszukał

ale on tam pojechal na tydzien... niby w sobote wraca chociaz jeszcze nie wie bo chca dluzej zostac ;/ a w sobote mielismy isc na urodziny do mojego brata ;/

Zastanów się nad tym związkiem. Moze on się nie przejął Twoim gadaniem bo jest Ciebie zbyt pewny. Wiesz olej go sobie na jakiś czas i się do niego nie odzywaj.

na kilometr widac ze cie olewa i oklamuje. niezbyt ciekawa sytuacja..

jak będziesz mu musiała kasy dosłac