rozdać zaproszenia na weselu?

co sądzicie o rozdawaniu zaproszeń na weselu np kuzynki która ma 2 miesiące przede mną? wypada czy nie?

nie wypada,absolutnie

najpierw pogadaj z kuzynka czy mogłabyś wręczyć ale ni rób tego w trakcie wesela, nie rób szopki. Możesz np. dawać im przy wychodzeniu, jak juz panna młoda ich pożegna.

zartujesz???a co trudno ci po swoim miescie pojezdzic i osobiscie wreczyc albo wyslac dalszym poczta??? nie dosc ze chcesz iscna totalna latwizne to jeszcze to chamskie jest

nie rob wiochy nikt tak nie robi i tylko sie osmieszysz juz lepiej pogadac ze masz ochote kogos zaprosic ze bedzie twoje i czy nastepnego dnia nie mozesz do kogos podejsc i wtedy dac swoje zaproszenie a do dalekich krewnych juz lepiej wychodzi wysylanie poczta niz dawanie fakt osobiscie ale na weselu beznadziejny pomysl

no na weselu trochę to nie wypada. Ale gdyby wczesniej np. w domu rodiznka się zjechała czy gdzieś jakoś była by okazja to myslę, że be zproblemu. Albo na drugi dzien jak by były poprawiny.

a sobie wyobraz, że mój kuzyn rozdał zaproszenia przed pogrzebem naszego wujka. ha!:O

boże ! ludzie wyluzujcie! jak rodzina normalna to zrozumiena 100% jak takie snoby jak na kafe to sie oburzą! jedno ci powiem! jak nei zrobisz ii tak ci dupę obrobią! taka juz jest rodzina! zazdrość, jeden lepszy od drugiego, byle sie pokazać! ja bym dała bez obaw! tylko bym młodych poinformowała!

aale to nie chodzi o snobizm tylko o odrobine kultury, trochę nie wypada zajmowac gości swoim weselem podczas trwania innego, w tkaim dniu powinno się myslec i rozmawiać w sumie głównie o parze młodej a nie wykorzystywać sytuacji że jest cała rodzina i ż enie może się wymigac od przyjęcia zaproszenia i wciskac im je najlepiej jesczez mówić jakie prezent ymile widziane..no dajcie spokój.

Ja bym się tam nie obraziła, ale myslę, że lepiej bedzie, jak się przejedziesz jednak do tych osob - jak mieszkaja niedaleko. To tak jakbys chciala powiedziec "dobrze, że jestescie, nie chce mi sie do was jechac".Tym z daleka mozesz ewentualnie dać.

Jak dokładnie ci sami goście to możesz to ogłosić przez mikrofon na weselu, jak tylko niektórzy, to wymień z nazwiska tych których zapraszasz do siebie, albo tych, których nie zapraszasz, w zależności od tego których jest mniej, żeby dużo czasu nie zabierać. :D :D A co? tak prościej, a jak ludzie wyluzowani, to nikt się nie powinien obrazić :D :D Nie?? :P

Podnosze topik, mam ten sam problem. Rodzina w trzech kierunkach Polski a ja z czwartego. Planuje rozdać własne zaproszenia w niedziele po ślubie. Bardzo to będzie nietaktem?? Mam zamiar wcześniej porozmawiać z kuzynką o moich planach.

Mi by się to bardzo nie spodobało to uroczystość twojej kuzynki. Jeśli mieszkają w różnych stronach to im wyślij tym co bliżej daj osobiście ale w innym dniu. ślub kuzynki nie jest trafionym pomysłem i świadczy o braku taktu.

Na samym weselu nie, ale następnego dnia na poprawinach czy spotkaniu familijnym - tak. Tzn. zakładam, że zapraszasz też tę kuzynkę ;)