Zerknijcie i napiszcie co o tym sądzicie

owlalala po tobie widac ze jestes bardzo "kolezenska"

hoho aż tak dobrze to nie jest, mam poczucie własnej wartości- uwierz mi, że nie muszę robić wszystkiego by kogokolwiek zatrzymać przy sobie, nie jestem desperatką. Nie w tym problem. Dwa aspekty nie dają mi spokoju- czy to ja przesadzam, bo go kocham (wiadomo jak to jest- zaćmienie mózgu) i wyolbrzymiam sobie pewne sprawy, czy faktycznie on traktuje mnie jako umilanie sobie pobytu za granicą

juka666 :-) nie mam złych wspomnien,tylko smiac mi sie chce jak kobieta 30 letnia,mozna juz nazwac ja kobieta dojarzqała mysli,ze facet z ktorym jest 4 m-ce i ma 23 lat jest w niej tak zakochany i mysli o przyszłosci z nia :-)

Fiksa79 to Ty kochliwa jestes :-) kjjak po 4 m-cah juz go kochasz :-)

ja jestem feministka ale to nie oznacza ze mam uwazac kazdego faceta za dupka. owlalala nie jest feministka tylko puszczalska ktora lubi sie dowartosciowac na kafe bo tak naprawde kazdy facet ma ja w dupie

chyba plote glupoty , dodam, ze jednak to za duza roznica wieku jego myslenie kiedys sie zmieni, ale moim zdaniem kobieta nie powinna marnowac swoich walorow fizycznych i intelektualnych . By po paru latach zostac doceniana, lub zmieniona ... Czasem mi sie wydaje, ze my dla facetow jestesmy jak ich 2 mama ... Po pewnycm czasie zapominaja o naszej kobiecosci, uczuciach , a my doszukujemy sie swoich wad , uzalan, i szukamy usmiechu gdzie indziej ...

Fiksa79 moge sie o wszystko załozyc,ze on traktuje cie jako umilanie sobie pobytu z agranica :-) po prostu ma kobiete ktora w kazdej chwili moze przeleciec i do tego kobiete ktora za nim jest i daje mu odczuc ,ze jest za nim,a facet :-) jakby z atoba był naparwde to pisałaby nawet nocami do Ciebie :-)

owlala, jesteśmy "oficjalnie" razem od 4 miesięcy ale znamy się znacznie dłużej... widzisz, tak jest właśnie z tym JEDYNYM, wiesz że z nim chcesz spędzić resztę życia, Być może kiedyś się o tym przekonasz. Wierz mi, że kochliwa nigdy nie byłam.

mam podobny problem ;( Moj chłopak pracuje w Warszawie,nie daje znaku życia 3ci dzień ;(;( Nawet jednego sms ;( Siedze i placze ;(

Fiksa79 dzeicko drogie ,jestem od ciebie starsza :-) i mam juz chłopa,a ciebie uwazam za naiwniaczke,bo naparwde jakby facetowi zalezało na tobie to by innaczej postepował :-)

no i cholera w głowie się zaczyna troić od mnogości opini, czytam i wyciągam wnioski. Na miarę swojego wieku najbardziej obiektywne

skoro on sie nie odzywa to moze ty sie odezwiesz , zadzwon najlepiej wieczorem , a potem milcz i czekaj kolejno na niego, gdy nie da znaku i bedzie tak zawsze to zastanwilabym sie czy jestem mu wogole potrzebna i do czego mu taka ja

naprawdę nie interesuje mnie za kogo mnie uważasz :) Czytam Was dziewczyny i cieszę się, że wiele z Was potrafi na sprawę popatrzeć trzeźwo i "grzecznie" ubrać w słowa myśli

Dziewczyny,ja wszystko juz zrozumialam ;( po roku dopiero ;( przed wyjazdem obiecywal ze bedzie dzwonil a tu trzy dni telefon milczy ;( Wszystko mnie rozrywa od środka;( żal i złość...próbowałam wczoraj dzwonić to nawet nie odbierał,pozniej rzucil jednym smsem;spałem. ;( Zero,totalne zero a ja dałam się wykorzystywać przez ten rok;(

po prostu JEBAC DZIADOW !!!!!!!!

chlopa i to jakiego nie to co twoj bo malorolny w oborze go trzymama bo juz raz spierdolic probowal ale go widlami w dupe dziabnelam wiec szybko mu sie odechcialo przede mna uciekac. a jak mu dobrze obciagniesz tak jak ja to ci sie nawet w robotah domowych nada. ja to kochaniutka juz swoje lata mam i wiem jak facetowi dobrze zrobic

Boże nie zniose tego bólu :( nie potrafie sie opamiętac ;( A ja głupia planowałam z nim przyszłość,oddałam mu to co dziewczyna ma najważniejszego ;( Boże,ale ja naiwna byłam;( Zaden facet nie potrafi kochać;(

Andzia100 wrzuć na luz, ciesz się że wyjechał teraz a nie po waszym ślubie, nie wie co stracił i tyle głowa do góry jutro leć na imprezę wyrwij jakąś foczkę, a nie rozpaczaj za kimś kto nie jest tego wart

kochac potrafia, ale rzadko sie zdarza by milosc ich uczyla , i sprawiala przyjemnosc nie tylko fizycznie ... Ja nauczylam sie nie planowac ... I z dystansem do wielu spraw ... I szacunku do samej siebie .

dziewczyny nie przezywajcie tak. same sie dolujecie. napewno wszystko jest ok. dajcie na luz zajmijcie sie soba i zanim sie zorientujeci beda znowu za wami latali. ile mozna powtarzac FACECI TAK MAJA. nie dobijajcie sie same. polece wam ksiazke "faceci sa z marsa a kobiety z wenus" moze to wam jakos rozszerzy pole widzeni (zrozumienia). jestescie wartosciowymi kobietkami wiec nie robcie z siebie meczennic

sorry za bledy

Ale powiedzcie dlaczego mówił,że jestem wyjątkowa,najlepsza ,najpiękniejsza??? Dlaczego mi to zrobił?? Czy zakochany chłopak nie ma zainteresowania swoją dziewczyną??? Byłam pewna,że to ten na całe życie. Ale przez ten tydzień otworzyły mi się oczy;(

taaa dlatego czasem pozwolcie sobie na relax, jakies piwko teges szmeges, zakupki, swoje zaintersowania, moze sport, zajmijmy czyms czas a tez chwilami czasu nie bedziemy mialy , to w tedy sie zainteresuja :P

Andzia100 i bądź za to wdzięczna niebiosom że przejrzałaś na oczy...

bo wiedzila, ze tak cie zdobedzie i ze to chcesz wlasnie uslyszec. Wazniejsze sa gesty niz slowa ... ten co wiecej gada mniej robi ...

zabalujcie troche zaraz sie przestrasza ze moze kogos lepszego spotakacie.

haha przejrzec to nie wszystko tersaz trzeba cos z tym zrobic, nie tylko zobaczyc ... albo w jedna alebo w 2 strone ... Decyzja nalezy do ciebie

Tak,przejrzałam i teraz sobie poradzić nie mogę :( Teraz wiem,że tylko do jednego mu służyłam;(

a wiecie jak to jest , gdy sprawisz pozroy, ze moze ktos jescze sie dla ciebie liczy, on nabiera podejrzen, w tedy widac czy ma cie totalnie w dupie czy jednak serce sciska

tak, ale on też tobie do czegoś służył, byliście razem rok, było wam fajnie a teraz czas go kopnąć w pupę skoro cię tak traktuję i nie dać mu tej satysfakcji i nie rozpaczać po nim... bo nie jest tego wart, skoro nawet nie miał odwagi powiedzieć ci prosto w oczy co jest na rzeczy