jeszcze SESJA

w poniedziałek mam okropny egzamin a tak mi się nie chce i co ja mam biedna poradzić?

witaj w klubie :/

A co masz do zaliczenia?

nadal nic

czekolada , morze czekolady i plusz aktiv

i nie ucz sie za dużo ja zawsze sie nie ucze a zdaje:P I żaby uprzedzić złośliwe wpisy studiuje panstowo, stacjonarnie dość ciężki kierunek:P

przedmiot "Grafy i sieci"

po inżyniersku to jest bez stresu i na łatwiznę ;]

heh tez bym tak chciała... ale niestety bez wiedzy sie nie da właśnie wyciągnęłam notatki, jeszcze poczytać by się przydało... :)

Zazdroszcze wszystkim którzy juz są po sesji. Mnie czeka we wtorek ostatnie starcie, jak to zalicze to pójde w taki balet że hoho :D

ło Matko Polko "Grafy i sieci" toż to zło w swej najgorszej postaci ;) ja musze zakuwac prawo gospodarcze...

jak wkońcu obronie licencjata to nie bede jakos specjalnie tego oblewać, bo juz boje sie magisterki ;) teraz studiuje typowo humanistyczny kierunek na uniwerku (jestem antytaleniciem matematycznym), a na magisterkę chciałabym zrobić na polibudzie (zarządzanie) boję się, że sobie nie poradzę... :(

Chce robic te magisterkę na polibudzie bo pracuje w firmie gdzie niemal WSZYSCY są po politechnice. W moim dziale ja jedyna nie mam tytułu inżyniera :( Źle się z tym czuje...

A JA MAM JUZ WOLNE:D:D jeszcze tylko obrona kuźwa 15:( tak ni przypiął ni przyłatał

I jak tu sie uczyć, jak każdy ma juz wolne! :D Nawet tych cholernych notatek nie dam rady wziąć do ręki :P

ja jestem na inzynierskich, informatyka, specjalnosc - komputerowe wspomaganie grafiki. Na magisterke sie nie wybieram bo to sama matma i nie chce marnowac 2 lat na przedmioty nie majace nic wspolnego z grafika. Pracuje w zawodzie i chce jak najszybciej skonczyc etap edukacji, rzygam juz tymi studiami :).

jak ja Was rozumiem, tez mi sie nie chce uczyc :(

ja również rzygam, a tu końca nie widać :O :D

normalnie teraz to sie ciesze ze nie jestem sama - z tym ze ja mam jeszcze tyyyle rzeczy ze do konca lipca sie nie wyrobie pewnie :( Tfu Tfu

Współczuję w takim razie, ja mam naszczęście ostatni!!! Mam nadzieję, że jakoś zdam i bez kampanii wrześniowej się obejdzie ;)

Tallulah trzeba być dobrej myśli:) DAMY RADE :) Jak nie my to kto :);)

sorry, za tę ciszę sądziłam, że nikt nie odpisze :) bo każdy już po sesji ja mam o tyle niedobrze, że to będzie egzamin ustny więc to pójście na żywioł raczej utrudnione

zobaczcie jakich bzdur musze sie uczyc :) poslugujac sie twierdzeniem kuratowskiego rozstrzygnij czy graf podany na rysunku jest planarny ....fascynujace :D

A ja lubie ustne:P Zawsze zaczynam gadac jak najęta i delikatnie zbaczam z tematu, zachaczam inny problem o którym wiem dużo i zawsze zdaję elegancko. Za to nienawidze testów :O

ja tez mam ustnie aaaaa ale to bedzie moja ostatnia sesja :)

A ja ustne jak dotąd zawsze zdaję mimo, że nie mam tzw. "gadanego" ;) Najgorzej mi idzie z testami. Nigdy nie chce mi sie na nie uczyc, bo nie mam motywacji. Myśle sobie, że mzawsze cośtam strzelę ;) Ostatnio exam który oblałam to właśnie test był i w poniedziałek mam poprawkę... :(

no prawdę mówiąc to ja testów też nie lubię najbardziej ble nigdy nie wiem co zaznaczyć, nawet jak wcześniej wydawało mi się, że wszystko umiem jestem po prostu niezdecydowana a co do tego ustnego, to profesor jest bardzo niefajny, a przedmiot jeszcze gorszy dlatego się martwię

a sciagaliscie kiedys na ustnym? bo ja tak :D:D

skategirl ---> "żółwik"

ok juz z wami nie pisze bo czas ucieka! a jeszcze sciagi musze porobic :D zycze wszystkim powodzenia :)