Chciałbym być przez 1 tydzień dziewczyną. A wy???

Author nic nie stoi :D na przeszkodzie zacznij nosić koronkowe stringi, biustonosz, rajstopy i szpilki a to już około 25% bycia kobietą

Gdybym stał się kobietą, zakładam, że atrakcyjną :-), to facetom na mój widok opadałyby szczęki. Wiem jaki zachwyt może wzbudzić widok pięknej kobiety i chciałbym, żeby to mną się tak zachwycano. Nosił(a)bym niesamowite szpilki, pończochy, seksowne kiecki. Mógłby wreszcie chodzić bez majtek (w spodniach trudniej). Zresztą stanika też bym nie używał,bo widok krągłych piersi kołyszących się w ruchu jest niesamowity. Faceto ciekłaby ślina na mój widok, a ja pękałabym z dumy. Wszycy byliby u moich stóps :-)))

Też chciałbym być dziewczyną chciałbym mieć okres tak jak one i nosić podpaski i ogólnie wołałbym nią być pajak201988@wp.pl

Dziewczyny mają lepiej bo łatwiej dorobić seksem jako prostytutki i seksem sobie załatwić sobie u szefa pracę awans premię podwyżkę

No więc... Czasem też mam taką ochotę na jakiś czas zamienić się laske xP Dziwnie ogólnie... Mieć piczke i sobie dawać. Chodzić bez majtek na lajcie. Jak by mi sie inna laska spodobała (?) to bym się nie bał, że mi ogier się napręży :D Ogólnie mam taki pociąg do pipek, że aż sam bym na chwile chciał zobaczyć jak to jest ją mieć. I cycuszki... Mrraaau... To niemożliwe, ale mogę dopieszczać swoją laseczkę (Obecnie nie jestem posiadaczem takowej xD), oj tak... Dbał bym o nią, jak nikt. Hehe... @"Jak to jest mieć między nogami?": No więc tak... Normalnie jak sobie chodzisz to nawet nie czujesz, że coś masz. Ale czasem worek wejdzie w nogawkę od bokserek i uwiera :P Czasem się grzybek wystawi i obciera "majciooooszki" xP, no a najgorzej jak masz na sobie spodnie i majtaski, a jakaś fajna cipka przejdzie Ci pod nosem, jeszcze w Leginsach otulających jej zgrabne ciało i wrzynających się w pupcie i pipeczke, to poprostu taka chcica nachodzi, że to nieporozumienie. Momentalnie Ci staje i jak nie ma miejsca na rozprostowanie to troche niewygodnie, na dodatek ta wypukłość w spodniach i jak nie masz długiej bluzy/kurtki to ludzie sie gapią xP Ale ogólnie jest fajnie, chyba że... Jak ktoś CI zapierdzieli w czułe miejsce to nie idzie chodzić. Nie idzie, robi sie mdło i wgl jak by ktoś Cie chyba postrzelił pistoletem. Agrrr... A plusy? No można sobie siuraaaać na stojąco :PP

W życiu bym się nie zamieniła na płeć. Jestem zadowolona ze swojego ciała. Lubię się malować i ubierać ubrania podkreślające moją figurę. Butów ze szpilką nie noszę, bo nie lubię, ale i tak nawet eleganckie niskie buty, obuwie sportowe, glany kobiece są ładniejsze niż męskie, bo można dobrać fajny kolorek, wzór, typ itd. Zresztą z moim wzrostem 168 cm jako mężczyzna bym miała pewnie kompleksy, a jako kobieta to jest akurat. Wiem, bo kolega ma tyle cm co ja i mu to przeszkadza i chciałby być wyższy. Dziewczyny tu piszą o miesiączce. Ja akurat mam łagodne. Że ją będę mieć to czuje tylko ok. dwie godziny przed krwawieniem, i tyle samo jak się zacznie, a resztę dni to tylko leci. Bardziej mi przeszkadza w pozostałe dni, że jak się podniecę to mam mokro między nogami, ale to i tak lepiej niż jakbym miała penisa, bo by było widać kiedy się podniecam, a tak łatwo da się to ukryć. Między nogi nikt mi ręki nie włoży, a na piersiach mam stanik i nie widać kiedy sterczą sutki. Jeśli chodzi o śluz to jest jedyny problem w pewnych sytuacjach, bo uczucie jest bardzo przyjemne, ale biorąc go pod uwagę to można mieć ze sobą majteczki na zmianę, albo jak się z góry wie to włożyć jakąś wkładkę lub chusteczkę i można sobie fantazjować nawet w towarzystwie. To jest najlepsze. Swoich orgazmów na inny też bym nie zamieniła. Ale lubię siebie po prostu. Od mężczyzn też się więcej wymaga. Jak kobieta nie umie pewnych rzeczy to nic, a jak umie to podziw, ale jak facet nie umie to wstyd, a jak umie to normalne. A na przyszłość to zawsze kobieta ma pewność, że dziecko jest jej, a facet niekoniecznie. I jeżeli idzie o seks to kobieta zawsze znajdzie chętnego, a facet musi płacić. Po za tym z wiekiem facetowi nie zawsze staje i nie może tyle seksu uprawiać, jak już to z tabletką a kobiecie chce się więcej.

Ja też chciałbym być dziewczyną. Chciałbym mieć piersi, dziurkę, ładną figurę, itd. Jak patrzę na życie kobiet to raczej mi miesiączka by tak bardzo nie przeszkadzała.

A ja tez bym sie chetnie zamienil na tydz w dziewczyne poczuc jak to jest miec cycuszki cipke i zrobic to z kims z jakimis zabaweczkami :)

jest łatwiej, ale nie zamieniłbym się, chyba, że właśnie na tydzień, ewentualnie rok, żeby mieć przekrojowe spojrzenie w każdej porze roku... zimą na nartach, latem na plaży... niemniej myślę, że okres to mała cena za korzyści płynące z bycia kobietą w dzisiejszych czasach.

A co do operacji w polsce wykonuje sie je tylko jesli jest sie transseksualista i jest to koszt okolo 40tys i nie odwracalne

tydzień !!! To mało jak dla mnie chłopaka który nie może znaleźć sobie dziewczyny . Więc ja no to że ja bym najchętniej został dziewczyną do końca życia . Kto wie może po drugiej str mniałbył lepszy los .

Ja nie chciałabym być mężczyzną. Jak tu już ktoś napisał, nie oddałabym za nic swoich orgazmów :P

No cóż, jest ktoś do zamiany na dzień, rok lub na zawsze bo jestem chłopakiem, ale ciekawi mnie to, jak to jest być dziewczyną. Mieć biust, nie mieć penisa i w ogóle jak to jest. Chciałbym być dziewczyną ładną miła itd. ... Ale mogę tylko pomarzyć. Szkoda :(

To samo

Kurde !, też chciałbym ale nie na ten tydzień z ciotką :O

Ale mi radocha. :O Nie chcę tu siać defetyzmu ale żadna radocha z bycia dziewczyną. :O Takie mrzonki i fantastyczne wizje rodzą się w głowach stulejek, które jeszcze żadnej nie trzymały za rękę. Więc moja odpowiedź brzmi NIE. Dobrze mi w swojej skórze, chociaż stara i zaczyna zalatywać wonią tetryka. :D

skąd wiesz jak nie byłeś koleś ?. I nie sądź innych jak sam sądzony być nie chcesz :)

Wy tak chcielibyście być dziewczyną hahaha już pominę ten okres ale jak byście wytrzymali ciąże a w niej różne przykre humorki itd a potem poród...:o ciekawe czy wtedy też byście sie cieszyli z bycia kobietą.

chciał bym być dziewczyną, móc założyć rajstopki i miniówke, paradować tak po mieście, to musi być seksi uczucie, Uwieść chłopaka i obciągnąć mu, zobaczyć jak to jest mieć sperme w ustach

Zalosne chlopczyki sie tu wpisuja. Zycie kobiety nie polega na noszeniu szpilek i kreceniu dupa. Ktorys pisal ze jako kobieta pieprzylby sie z kim popadnie. Jaaasne, jako kobieta poszedlbys do obcego goscia do domu? Ryzykowalbys zajscie w ciaze, aborcje albo porod i samotne wychowywanie bachora, wielokrotnie wyzsza szanse zlapania jakiegos syfa(wynika z anatomii) a na sam koniec spoleczenstwo by nazwalo cie dziwka. Ale fantazjuj dalej.

robercik, nie musisz byc dziewczyna zeby nosic rajstopy i obciagac facetom kutasy

ale to nazwą mnie gejem. i bede śmiesznie wyglądał napewno nie tak seksownie w tych rajstopach. Ty byś nie miała nic przeciwko takiemu facetowi?

Skoro marzysz o obciaganiu i smakowaniu spermy to moze jestes wlasnie tym gejem i warto byloby sie przyznac przed samym soba Ja nie mam nic do tego jak ktos sie ubiera,mozesz latac w szpilkach i miniowce. Taki mezczyzna nie bedzie jednak dla mnie atrakcyjny seksualnie i dla wiekszosci kobiet tez nie. Ale to nie szkodzi, bo przeciez ciebie interesuja kutasy i sperma:)

nie do końca. Akurat piersi i cipy mnie kręcą również

To jestes biseksem i transwestyta.

Fajnie jest być kobietą. Jak dla mnie okres to pikuś, raz na rok może boli mnie przy tym brzuch, to biorę tabletkę i po wszystkim. Poród? Tylko w znieczuleniu lub cesarka - stać mnie. Może kiedyś lepiej było być facetem, ale w dzisiejszych czasach raczej nie.

A dla mnie okres to koszmar. Biore zastrzyki przeciwbolowe. Na cesarke mnie nie stac. I co? Fajnie tak generalizowac? A zreszta zostawiam ten topik transom, gejom i durnym babom,papa

"skąd wiesz jak nie byłeś koleś"... nakurrwiałem po podpaski, na własne oczy widziałem ile tego gówna musi nałożyć na siebie by wyjść do ludzi i mnóstwo innych spraw, które mi sprzedały będąc ze mną Lubię. swoją skórę i nie zamierzam tego zmieniać. Kombinować i przeżywać cudze orgazmy Do czego zmierzam, chcę zwyczajnie napisać że nie muszę być kobietom by sobie poodtykać piersi, tylko wulgarnie rozpinam stanik. Strzelanie z paltza :O wolne żarty , językiem pozwala sobie to zrobić...

Nie wiem czyś ty baba, czy chłop. Ale PUSTAK z pewnością :D Nic kvrwa nie łapiesz. Idź w piiizzzduu albo się kvrwa utop

Labambaba - ja sie z Toba zamienie nawet mam sposob , sposoba Ci sie napisz ;)