Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kocia kocimiętka

Rozmówki, maile, wymiana zdjęć, umawiamy się i ... cisza?

Polecane posty

Popracuję na razie nad sposobem tak jak pisałam wyżej. Zobaczymy. A z posiadaniem żony to i w realu nigdy nic nie wiadomo... Żonaci tak kantują strasznie czasami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość off eerma
no ale tak właśnie zwyczajowo określa się panią która lubi seks co chwilę z innym facetem - łatwa. czy coś nie tak mówię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coco musi umrzeć
nieco przepadlam w temacie.... ale chyba nadrabiam. faktycznie krytyka co do otwartosci w kwestii seksu ostra... ale ludzie sa rozni. mozna jedynie mniemac ,ze za szybko przystepujesz do konkretow... jedni to lubia..innia nie. zazwyczaj fajni i wartosciowi faceci nie daza do cyberseksu po tygodniu znajomosci . wyobraz sobie ,ze skoro jakis facet przez net tak szybko zaczyna sie z toba "zabawiac" to pewnie zabawa z inna przyjdzie mu rownie szybko. skup sie na charakterze...upodobaniach...hobby. dopasowanie w seksie jest wazne...ale trzeba miec wyczucie chwili :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coco musi umrzeć
kobiety boja sie mowic glosno ,ze lubia seks... u facetow to ponoc tak oczywiste ,ze nikogo nie dziwi. tylko odwazne i nowoczesne kobiety nie kryja sie za zaslona obludy... tez lubie seks....co nie znaczy ,ze jestem latwa. nie sypiam z kazdym i gdzie popadnie . kocham stereotypy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość off eerma
"I powiedzmy sobie jedno - od seksu przez gg do rzeczywistego seksu daleko." myślę że to nie musi być takie jasne dla tych twoich internetowych amantów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entka
Też lubię seks, ale czy to ma znaczyć, że powinnam o nim rozmawiać nim kogoś osobiście poznan??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiaderrko
coco, ja też lubię seks, ale nie z byle kim i nie byle jak. Nie jest obłuda, że ktos wymaga, zeby granice przekraczać powoli i tylko za pozwoleniem. Kolega może mnie objąć na pozegnanie. Facet w banku nie może. Babcia moze mnie pocałowac na przywitanie. Dyrektorka szkoły nie. Nie widze nic purytańskiego albo obłudnego w fakcie, ze ktoś czuje się źle, kiedy inna osoba wypytuje go na dzień dobry o ulubione pozycje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entka
*poznam? Nie uważam wcale autorki za łatwą, choć może to tak odebrtała. Po prostu uważam, że jeśli szuka nie tylko seksu, ale towarzysza, to również na innych aspektach znajomości powinna sie skupić najpierw. A jak sie ludzie dogadają, to mogą sobie i o preferencjach łóźkowych pogadać. W odwrotnej kolejności, mam wrażenie, że ściąga to określony typ facetów i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coco musi umrzeć
wlasnie.... facetowi wiele nie trzeba :D przez 3 miesiace po kilka godzin dziennie pisalam z facetem ktory byl na misji w iraku. na pewnym etapie doszlo do rozmow o seksie. gdy tylko zjechal do kraju ,byl w stanie przejechac 400km ,zeby pojsc ze mna... na piwo ;D seks zawsze dziala na wyobraznie samca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coco musi umrzeć
rowniez uwazam ,ze istnieja pewne granice. jednak kazdy czlowiek ustanawia je sobie sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość off eerma
szczególnie takiego który kilka miesięcy jest na misji w iraku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coco musi umrzeć
wiaderko ; piszac o obludzie mam na mysli ,te wszystkie babki ,ktore sa zszokowane gdy ktos poruszy temat seksu... sama mysl o tym ,ze mozna to lubic i robic to nie z mezem czy chlopakiem jest dla nich oburzajaca..., bo jak tak mozna... ?przeciez najpierw trzeba pochodzic... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coco musi umrzeć
to tez fakt:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość off eerma
"bo jak tak mozna... ?przeciez najpierw trzeba pochodzic... " no i chyba właśnie takie uważa się za łatwe, czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiaderrko
oczywiscie, ze kazdy ustala granice sam ale uwazam, że popełniasz błąd, określajac ludzi "obłudnymi" - przez to, że nie walą prosto z mostu o seksie W moim przypadku byłabym obludna, gdybym zaraz zaczynała o seksie. Bo działałabym wbrew sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coco musi umrzeć
ale nie tylko on jeden zywo reagowal na rozmowy czysto teoretyczne chociazby na temat seksu, upodoban etc. wirtualnego seksu nie bylo. seks jest bardzo silnym bodzcem. zreszta gadanie o nim zbyt szybko dziala na niektorych facetow tak jak na kobiety...skoro ona tak szybko gada nieznajac mnie o seksie, to z innym bedzie jej sie rownie szybko i latwo gadalo ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiaderrko
"te wszystkie babki ,ktore sa zszokowane gdy ktos poruszy temat seksu... sama mysl o tym ,ze mozna to lubic i robic to nie z mezem czy chlopakiem jest dla nich oburzajaca" A mamy tu takie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu dorabiacie sobie dziewczyny teorie. To nie jest tak że ni z gruchy ni z pietruchy wyjeżdżam z pytaniem z grubej rury. I nie jest też tak że cyberseks to tylko jednostronne działanie. Oni się w to również zaangażowali, dwóch z nich zaczęło temat seksu a ja nie widziałam w tym nic złego - no w końcu podkreślę po raz milionowy - jesteśmy dorośli i wiemy co do czego. Więc jeśli oboje mamy ochotę to czemu nie? Nikogo na dzień dobry nie wypytuję o ulubione pozycje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coco musi umrzeć
ojej, nie twierdze ,ze ludzie ktorzy nie gadaja na prawo i lewo o swoich upodobaniach seksualnych sa obludni... bardziej chodzi mi o reakcje jaka wzbudza w niektorych fakt ,iz ktos inny moze byc bardziej otwarty w tej sprawie od nich.... jestem ciekawa wiaderko jak wyglada u ciebie podejscie do tych spraw... czy jestes w zwiazku etc. czemu ganicie autorke za to ,ze jest bardziej wylewna niz inni. moze ona poprostu taka jest i juz ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coco musi umrzeć
aj tam....zamiast sie rozwodzic nad kwestia "latwosci" doradzcie konkretnie co autorka ma zrobic...krotko i rzeczowo ...bez teorii i umoralniania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amarettoza
ale Autorka juz wszystko wie; coco nie nadrobilas calej lekturki chyba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entka
To może Twoja śmiałość w rozmowie o tym jest dla nich na tyle odmienna od pruderyjności, której sie spodziewali, że jakośtam Cię szufladkują lub odbierają. Nie oszukujmy się pozwoliłaś na więcej i szybciej niż przeciętna kobieta. Może po prostu wymiękli. Sama już z resztą napisałaś, jakie masz wnioski po tej dyskusji, stopniowo, tajemniczo, bez seksu i zbyt kuszących fotek. Może to poskutkuje, wcale nie musisz być obłudna, żeby być szczera a jednocześnie stopniowo dać się poznawać. Jeśli jakieś pytanie o seks odsuniesz np tekstem "o tym rozmawiam tylko na spotkaniach w 4 oczy", to nie mówisz, że jesteś pruderyjna, nie zgrywasz innej niż jesteś, zachowujesz przecież szczerość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coco musi umrzeć
mozliwe... ciezko w pracy byc na biezaco :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość off eerma
niech sobie znajdzie koleżankę której faceci poznani przez net przychodzą na randki i robi to samo co tamta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-> entka I o takie właśnie sposoby ucieczki mi chodzi. Bo ja w sumie jestem prostolinijna bardzo i tak sama z siebie jak mnie ktoś pyta to mu odpowiadam prawdę :) No chyba że pytają o personalia to mówię że na 3 randce w realu mogę mu pokazać dowód osobisty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entka
I właśnie w myśle tej reguły, powinnaś przekładać pewne rzeczy, które warto odkryć dopiero, gdy kogoś poznasz osobiście. Nie dasz sie wtedy zaszufladkować, pozostaniesz intrygująca. Proste Powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entka
Oklepana to co prawda literatura na tym forum, ale w dlaczego faceci kochają zołzy jest zilustrowane, jak można kilka rozmów i tematów odkręcić tak, żeby nie urazić, nie zrazić, a zaintrygować. I założę się, że mnóstwo innych poradników o tym traktuje. Poszperaj, wybierz kilka możliwości, które Ci najbardziej by pasowały i ternuj;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mendietta
sex przez gg ? co to jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×