Czy wg was ten sprzedawca z allegro jest malo miły czy nie????

no właśnie - co miał odpisać... namolna gówniara... mam nadzieję, że on wystawi ci ODPOWIEDNIĄ ocenę za twoje złe zachowanie, bo oceniać czyjeś możesz a sobie się przyjrzyj...

nie, nie wierszyki Nie bede tu pisać, jak ja bym to napisała, bo jak ktos jest na anty, to by mnie zjechał - obojetne, co by to było - wiec szkoda mojego czasu Ale ta rozmowa byla naprawdę oschla

jasna cholera, jeszcze mu napisz pretensję, że ci bukietu z przeprosinami nie wysłał :O oby jak najmniej takich kupujących :O

nie była oschła - była konkretna, i NA PEWNO nie niekulturalna... :O:O:O sama autorko nie zachowałaś się kulturalnie więc i od sprzedawcy nie masz prawa wymagać...

Wg mnie sprzedawca ktory nie wchodzi w tylek klientom

Odpowiedzial Ci na pytania? Odpowiedzial. Wyzwal Cie, przeklinal? Nie. Obiecal, ze w miare mozliwosci szybko wysle towar? Owszem. Wystawisz mu neutrala za to, ze nie napisal "do widzenia"? A moze napisal, ale nie doszlo :D

a znacie hasło "klient nasz pan" ? Zamiast "nie wim z kim rozmawiam" można powiedziec "a z kim mam przyjemność?" Można napisac "niestety nie jest to mozliwe, ale jak tylko przelew dotrze, wysle natychmiast" Na odzywke ależ pan nieufny można napisać "prosze nie brac tego do siebie, tak to u mnie funkcjonuje, mam nadzieję, że przelew przyjdzie szybko, wtedy równie szybko wyślę pani worek" Na koniec można życzyc miłego dnia. A nie jak opędzac sie od muchy

Sorrki, ale to problem na poziomie przedszkola. Mam wrażenie, że autorka topiku obraziła się za to, że pan sprzedawca nie chciał wysłac jej produktu teraz zaraz, tylko czekan na przelew. I chyba za to, że jej nie uległ postanowiła go "ukarać" negatywem.....ehhh

Hehehehehe sorry, ale się uśmiałam. Nie masz większych problemów? Co powiedział niemiłego? Zadajesz pytanie, nawet nie podasz nicku z allegro, a on ma takich pytań pewnie ze 100 dziennie.. Poza tym odpowiada krótko i na temat. To nie jest korespondencja przyjacielska ani matrymonialna.

Ja tez bym nie była zachwycona takim przebiegiem rozmowy. Na przykład raz chciałam zarezerwować 2 noclegi gdzies nad morzem. facet mówił takim tonem i z takim zapalem, jakbym mu przeszkodziła w czymś STRASNIE WAZNYM i jakby chciał mnie jak najszybciej spławił. Na pytanie, czy mozliwy jest u niego nocleg z psem, zaczął gadać, ze zależy z jakim, ze z małym to tak, ale z duzym to juz nie bardzo, no i zeby pościeli nie ubrudził. W ogóle jakbym tam była całkiem nie na rękę. zarezerwowalam, ale na drugi dzień zadzwoniłam iu odwołałam, poszukałam sobie gdzie indziej. Po prostu taki serwis mi nie odpowiada. Gdzie obsługuje sie klienta z wielką łaską