Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wrzesniowa mamma

odliczanie do porodu

Polecane posty

Gość wrzesniowa mamma

Juz nie chce mi sie czekac a jeszcze cale lato przede mna. do porodu zostalo 73 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 34 tc
Ja tez odliczam, ale u mnie zostalo troche mniej, jeszcze 44 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa mamma
najgorsze sa takie dni jak dzis, boje sie z domu wychylic bo jest zbyt goraco. Zaczelam przemeblowanie w domu wiec mnie plecy nawalaja i juz nie mam sily :D Musze wyjechac i przestac o tym myslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasto orzechowe
u mnie 78dni do porodu a te upały strasznie źle znoszę musiałam busem jechać 60km po tej wyprawie jestem bardziej zmęczona niż po całodziennej pracy w domu nie mam sił na nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 34 tc
No, zebys wiedziala, ze dzisiejszy dzien to jest masakra. Ja wlasnie siedze w pracy, zar sie z nieba leje, a ja na maxa przeziebiona...chyba zaraz uciekne do domu, bo nie wysiedze tu do 17.00...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa mamma
ojej, ja juz nie chodze do pracy bo bym nie dala rady, w biurze nie ma klimy a jeszcze dojazdy 1,5 godz w jedna strone przez zapchana warszawe, tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 34 tc
Ja dojezdzam do pracy 50 km w jedna strone :), ale lece autostrada ( nie mieszkam w Polsce), wiec jakies 40-45 min i jestem na miejscu. W biurze mamy w prawdzie klime, a stad wlasnie siedze z zawalonym nosem i glowa, ktora mi peka. Musze sobie kupic dzis jakis miod do herbatki czy cos, bo nic innego przeciez nie wezme... Ale jeszcze 2 tygodnie i tez koniec. Pozniej zaczynam po koniec listopada, ale o tym narazie nie mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa mamma
to widze ze jestes wytrzymala ja jestem w takim stanie ze w nocy spac nie moge, brzuch mi we wszystkim przeszkadza, a w taka pogode robie sie dwa razy grubsza przez opuchlizne :D normalnie zyc nie umierac :D oby dotrwac do konca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 34 tc
Lubie swoja prace i powiem ci, ze do tej pory nie wyobrazalam sobie siedzenia w domu, ale teraz coraz czesciej zaczynam o tym myslec i naprawde ciesze sie, ze jeszcze tylko 2 tygodnie. 1 dzien w tygodniu, zazwyczaj w srody pracuje w domu, wiec nie jest zle, ale brzuch mam ogromny (ci, ktorzy nie wiedza pytaja czy bede miala blizniaki lub czy porod na dniach, a tu ani jedno ani drugie...), wiec we wszystkim mi przeszkadza, a moj maz ma ubaw jak lezac na lozku obracam sie z boku na bok :) Dobra, uciekam do domku i po drodze kupic miod i cos na gardlo. Pozdrawiam i milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-Style
a ja jestem dwa dni po terminie... ja to dopiero jestem duza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DuoMama
Ja jestem w 38tc ale odliczam godziny do porodu bo właściwie jestem już gotowa według gina. Szyjki nie mam,rozwarcie jest, skurcze się nasilają ale jak na razie nie bolą i są nieregularne, więc czekam niecierpliwie:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-Style
DuoMama, ja tak mam od dwóch tygodni i ciąle nic... zaraz jade na KTG, teraz musze co drugi dzien - tak mi gin kazała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DuoMama
A-style, współczuję bo ja już jestem zmęczona ciążą. No i te potworne upały......nie znoszę upałów :-( Ale pomyślmy pozytywnie, że od porodu dzielą nas godziny a nie miesiące :-D Za chwilkę będziemy się cieszyć naszymi Największymi Skarbami:-D Powodzenia :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena23
jestem w 36 tc i ten upał mnie dobija, biorę fenoterol ,jeszcze tydzień czasu i odstawiam i zobaczymy, szyjki już nie mam- całkowicie zgładzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olala_31
Hejka ja co prawda mam już dziecię ale rodziłam też we wrześniu i jak sobie przypomnę lato 4 lata temu - o matko masakra. Bebel też miałam wielki, do pracy już nie chodziłam - byłam na zwolnieniu z powodu anemii. Hemoglobinę to miałam lepiej nie pisać jaką. No ale wszystko skończyło się pomyślnie. Najgorzej było jakoś w lipcu - najlepiej było siedzieć w wannie z chłodną wodą. Jak wylazłam z domu na 5 minut na dwór to normalnie jak w saunie.... Trzymajcie się więc kobitki - dacie radę :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa mamma
ja wlasnie bede musiala wyjsc dzis z domu do bankomatu i na chwile do sklepu i zastanawiam sie o ktorej wyruszyc, chyba poczekam jeszcze do 19 to moze bedzie chlodniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też odliczam.Termin mam za 3 tygodnie, ale mam już rozwarcie i szyjkę skróconą, więc lekarz kazał się przygotować. A więc torba spakowana, pokój dla dziecka gotowy, mały się pcha niemiłosiernie....Skurcze też mam nieregularne i bezbolesne, za to bardzo bolesne kłucie w środku i skurcze pachwin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dopiero na październik, więc jeszcze troche czasu jest, ale musze przynać, że jakiś tydzień temu pierwszy raz zaczęły mi przychodzić do glowy myśli dotyczace porodu. Wiem, ze jeszcze trzy miesiące, ale jakoś tak czuję, że zegar zaczął tykać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam termin na... wczoraj. i nadal nic ;( właśnie skończyłam prasowanie, teraz odkurzę, i nadal czekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie nie bardzo..brzuch mi nie opadł, czop nie odszedł, dzidzia wojuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak sobie właśnie myślę, czy są jakieś sposoby, żeby jednak wywabić maludę. Są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DuoMama
są sposoby :-D Może mały seksik :-P Przyjemne a jakie pożyteczne :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa mamma
72 dni...heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nadal nic :( tylko dziś mam okropnie napięty brzuch, no i boli mnie podbrzusze. Czy to jest normalne? Czy to może zwiastować poród?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa mamma
seaside, ja mysle ze od 38 tygodnia wszystko moze zwiastowac porod, ale kiedy on nastapi to nigdy nie wiadomo :D trzymaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki :) staram się jak mogę, i wyobraź sobie, że nawet za bardzo się nie denerwuję - pewnie nie wiem, co mnie czeka ;) Nie da się tego natomiast powiedzieć o moim biednym mężu :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 34 tc
Ale temat sie fajnie rozkrecil :) Seaside - ale ja ci zazdroszcze, ze w kazdej chwili moze sie zaczac i bedziesz miala juz to za soba i kochanego maluszka u boku. Ja juz strrrrasznie nie moge sie doczekac...A ja tez czytalam, ze seks pomaga na przyspieszenie porodu :) Do tego pikantne jedzenie i duzo wysilku fizycznego ( np. mycie okien, odkurzanie...takie tam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego wszystkiego to tylko seksu jeszcze nie próbowałam ;) ale czuje, ze wszystko jeszcze przede mną ;) niech no zdybię tego mężucha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DuoMama
a ja dziś weszłam w 38tc także mogę rodzić spokojnie. Od rana mam lekkie skurcze ale to chyba przepowiadające. Jessssu chcę już rodzić!!!! Trzymajcie kciuki, żeby skurcze się rozkręciły plisss:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×