Czy zmienicie nazwisko po swoim ślubie?

Pytanie naturalnie do naszych pięknych pań ;-) Ile z Was zmieni nazwisko na nazwisko męża, a ile nie? Jeśli nie zmienicie to co was powstrzymuje? Jest niby taki dział na kafe, ale tak mi to teraz przyszło do głowy i chciałbym się dowiedzieć Bo np. pewna dziewczyna z którą kiedyś chodziłem mówiła że nigdy nie zmieni swojego nazwiska, bo jest ono unikalne i jej rodzina nosi je jako jedyna (Bez ściemniania, rzeczywiście. Nazwisko ładne, dźwięczne i cholernie rzadkie. Mówię to obiektywnie, jako niezależny facet). Albo czy mogłoby was np. powstrzymać to, że wasze stare nazwisko w połączeniu z imieniem brzmi lepiej, dźwięczniej niż z nowym? Idiotyczne pytanie No ale nawet ja nie wiem jeszcze wszystkiego o kobietach :P ;-)

:) ja albo przyjmę nazwisko męża, albo będę miała dwa nazwiska:)

Jeżeli chodzi o mnie to o ile nazwiska mojego przyszłego męża nie będzie jakieś dziwaczne lub obraźliwe to czemu nie :) :)

ja oczywiscie przyjme meza nazwisko :)

ja akurat nie zamierzam wychodzić za mąż ale jeśli już sie zdecyduję to nie zmienię nazwiska bo: 1. lubię swoje 2. za dużo załatwiania przy wyrabianiu nowych dokumentów 3. coś osiągnęłam pod swoim nazwiskiem

Madusia, jeszcze 3 tygodnie temu w ogóle się nie chciałaś żenić :P

Ja zostane przy swoim:D będe niezalezna...nie naprawde to bardzo mi sie podoba moje nazwisko

Nie zmienie nigdy w zyciu

Ja się narazie nie żenię, ale dla mnie ważnym jest żeby kobieta nosiła moje nazwisko :P A jeśli nie chce zmieniać, to w gruncie rzeczy też po co jej też ślub :P

ja zmienie poniewaz moje nazwisko jest bardzo klopotliwe i pewnych sytuacjach sprawia komplikacje.

Mi się nie podobają nazwiska dwuczłonowe. Ja lubię swoje nazwisko, jeszcze nie wiem, czy zmienią po zamążpójściu

Ja wyszłam za maz i pozbyłam się niemieckiego nazwiska po byłym mężu. Teraz mam ...icz. A syn niech bierze nazwisko swojej żony i tak zatrzemy śldy przeszłosći

ja będe miała 2 nazwyska;)

to zalezy czy te dwu czlonowe beda pasowac. moja kolezanka ma na nazwisko Spleśniały, a jej mąż Konsek. I co bedzie Beata Spleśniały -Konsek :D:D:D

jeśli kiedykolwiek wyjdę za mąż to nie zamierzam zmieniać nazwiska, bo 1) identyfikuje się ze swoim nazwiskiem panieńskim 2)pracuję na swoje nazwisko 3)lubię swoje nazwisko 4)jestem nonkonformistką i nie idę za ludem :P 5)w ogóle dlaczego to ja mam zmieniać nazwisko? 6)nie podoba mi się idea zmiany nazwiska - kobieta przechodzi jak rzecz z jednej rodziny do drugiej ----> oczywiście jest to subiektywne odczucie i nie uważam, iż te kobiety,l które zmieniaką są w czymkolwiek gorsze :)

Madusia18 masz tyle lat co w niku?

zmienię bo moje jest za długie i muszę długo literować (nie mieszkam w Polsce).Nazwisko narzeczonego,mimo że brzydsze jest krótsze..i to zdecydowało:)

Nigdy nie zmienię nazwiska, bo mając je czuję resztkę wolności i niezależności. Poza tym nie chce mi sie zmieniać dokumentów. Acha i jeszcze - czułabym się, że facet jest górą, a mamy być równi;) Było takich dwóch, którzy nie wyobrażali sobie, abym mogła nie zmienić nazwiska po ślubie z nimi - tak ma być i już. Na szczęście już z nimi nie jestem....Jedyne co mogę dopuścić do dwa nazwiska.