Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wiza USA

Wiza do USA

Polecane posty

Gość Wiza USA
Dobrze, Dzięki :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja studiowalam stosunki miedzynarodowe, moja przyjaciolka biotechnologie i jakos obie wyjechalysmy. Pracowalysmy obie w parkach rozrywki. Cudowne wspomnienia. Zarobki nie byly zle i wyjazdy sie zwracaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba najtaniej to turystyczna. potem studencka ale do szkoly jezykowej tyle ze tez za szkole sie placi (z $400-500 miesiecznie - 1200 za 3 miesiece) i musisz chodzic (80 % obecnosci) a jak nie to zglaszaja ze nie chodzisz i masz miesiac bodajze na opuszczenie kraju. work & travel drogie zalatwianie chociaz pozniej pracujesz legalnie i mozesz odrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiza USA
fisiowna - fajnie , że Ci się tak udało, miło słyszeć :) Kluska - no to faktycznie pogoda dla bogaczy ale warto wiedzieć :) Cieszę się, że na Was tu dziś trafiłam :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiza USA
Fisiowna w jakim mieście byłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylam miesiac temu w londynie...jedna mila pani mi powiedziala ze nie mam zadnego majatku w uk i nic mnie nie trzyma w tym kraju wiec wizy nie moga mi dac blabla.... kumpela ma takie same warunki dostala:|..i kto mi powie o co tu biega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiza USA
:( no tak :O Kurcze, trudno się wyrwać, a pewnie jeszcze trudniej tam żyć ludziom spoza... Ale życie tutaj dla mnie i tak jest skończone. Ryczeć się chce :( Mam nadzieję, że cokolwiek się stanie to będzie dobrze. Tylko szkoda, że Polaków tak się traktuje i to Polak Polakowi wilkiem , siedzą na wysokich stołkach i pewnie śmieją się z hołoty , za którą nas mają. Okrpne są te loterie , to wszystko trochę takie upadlające. Niby jesteśmy wolni , a jednak nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, czy dostanie sie wize czy nie, zależy tylko od humoru konsula. Taka prawda. Czasem papiery wogóle ich nie interesują. Ja tez sie bałam trochę, ze nie dostane, ale zrobiłam to dla mojej przyjaciólki,ktora od lat chce zebym do niej pojechała. Stwierdziłam, ze jak dostane to dobrze, jak nie to drugie dobrze i pojade sobie za ta kase do Hiszpanii i Portugalii. Pytanie konsula: Mowisz po angielsku? - tak - ok, pierwszy raz starasz sie o wize - tak - ooo! jestes .....(tutaj wymienil mje stanowisko w pracy, ktore mialam wpisane do formularza wizowego) - - tak jestem - a chcesz wize tranzytowa czy turystyczna? bo masz wpisane odwiedziny przyjaciólki i wakacje w Meksyku - mowie mu, ze nie chce tranzytowej bo jade najpierw do niej, stamtad chce do Meksyku i wracam do Chicago i stamtad do Polski dopiero. - aha, no to wszystko w porzadku tu wyglada, czekaj na wize :D :D bye to trwało zaledwie 5 min. sama byłam w szoku. Dodam, ze nie mialam zadnych absolutnie papierów typu akty własnosci, zaproszenia itp. Jeden mialam schowany i to bylo zaswiadczenie o zarobkach z pracy, ale tego nie chciał. Dostałam wize na 10 lat z literką M, o której marzyłam, bo inaczej nie mogłabym jechac do Mex. M. znaczy wiza wielokrotnego przekroczenia granicy. Zasada jest taka. Odpowiadac krótko i zwięźle na pytania, zadnych wywodów. Zadnego pokazywania swoich papierów (ludzie mieli całe teki!) Wiza kosztuje 130 dolarów i co dwa tygodnie zmieniaja kurs wg ktorego sie placi. Wniosek wypełnia sie w necie. Proste pytania. Dzwonisz do ambasady umawiasz sie na termin, placisz na poczcie i jedziesz. Koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem zdania
dla polaczkow jest Bulandia i pracowac prosze!zeby kraj sie rozwijal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem zdania
polaki gorsze od cyganow! jak sie wyrwie,to bedzie po calym swiecie zebrac,a honoru zadnego nie maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh nie zawracaj sobie głowy..
ode mnie ze wsi w USA była częściowo a częściowo prawie była jedna rodzina mąż, żona, 2 dzieci... wiza turystyczna... jechali na wycieczkę po Stanach... na lotnisku w Chicago facet został zawrócony do bo... nie spodobał się panom celnikom :(... z tego co oni potem opowiadali to normalnie bez podania argumentów nie wpuścili go do USA i jeszcze go zwyzywali... Usańce to są skurwysyny jebane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda z tym zawracaniem, ale nie wierzę, ze bez powodu. Ludzie do powodu sie nie przyznają chyba. Oni na granicy mają wyswietlony formularz wizowy, ktory został w ambasadzie. Jesli cos nie gra to odrazu pytania a jak ktos sie wije to odrazu go zawracają. Zawracają tez tych co chocby na 1-2 dn ostatnio przedłuzyli swoj pobyt i nie wyjechali w terminie. Zawracają tych, ktorzy jadą po raz kolejny na np. 6 miesiecy. Po co ktos jedzie którys raz z kolei na 6 miesiecy? Chyba do pracy, tak? mając wize turystyczną? Tzn. w Polsce jaka mozna miec prace zeby tam co chwile siedziec po kilka miechów? zadną. Dla mnie to logiczne co robia. Gdyby tak przyjmowali kazdego imigranta, ktory mysli, ze w USA dolary leca z nieba to by im miejsca zabrakło jak w Chinach. Tez nie przepadam z Amerykanami i obawiam sie rozmowy na lotnisku,a le co ma byc to bedzie. Wroce i pojade najwyzej do mojej Turcji i niech sie pocałują w dupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiza USA
Dzięki Osa :) Pariss , świetnie to opisałaś, tak szczegółowo to mi dużo dało bo nie miałam pojęcia jak to w ogóle wygląda :) Dzięki, że się pofatygowałaś tyle mi napisać i opowiedzieć :) 🌻 też chciałabym tak jak Ty kogoś tam mieć, to by wiele ułatwiło :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie pytali sie ile bede placic za miesiac za szkole. podalam zla kwote (za 3 miesiace) nic nie mowila dopiero po wyjsciu sie zorientowalam. pytala o moje konto skad mam tyle pieniedzy (?) wiec odpowiedzialam ze pracuje od dosc dawna. potem sie zapytala czy odbior wlasny czy przez kuriera. w pierwszym momecie nie zrozumialam pytania bo myslalam ze dalej mnie pyta o rozne rzeczy a nie juz o wize :D mojego ojczyma nie zapytali o nic. tzn. mial jego formularz i patrzyl w formularz. jedzie pan do szwagra. kiwniecie glowa. odbior wlasny czy przez kuriera? wiza na 10 lat. moja mama tylko powiedziala do kogo jedzie i dala zaswiadczenie o zarobkach. i tez na 10 lat. za to maz mojej kuzynki ktora ma zielona karte chcial przyjechac i mial pelno papierow i nawet z kosciola ze jedzie na chrzest i nie dostal. rosyjska ruletka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytaj sobie bardzo fajne i dobre forum www.ewiza.pl Znajdziesz tam odpowiedz na kazde pytanie. Są rodzaje wiz opisane, jakie formularze wypełniac, co mowic, o co pytają konsulowie, jak to wszystko wyglada. Powodzenia! Marzenia sie spełniają tylko trzeba o nich myslec i do nich dążyć 🌼 p.s. mimo wszystko i tak nie rozumiem dlaczego akurat USA? Daleko, bez znajomych, to nie tak hop sobie stamad wrócic. Nie lepiej jakas Hiszpania albo nawet Niemcy? czy Anglia? Anglia to nie tylko Londyn i jego okolice przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASKLHSDFLAHSG
Ja tez wspominam bardzo milo wizyte w Konsulacie. Trafilam na b.przyjemnego, starszego pana.Dostalam 2 pytania: - co pani studiuje? - do kogo pani jedzie? Zabral paszporcik i powiedzial bye :) Najsmieszniejsze w tej calej rozmowie byl fakt, ze Konsul mowil do mnie po Polsku a ja mu odpowiadalam po angielsku :). Strasznie komicznie to musialo wygladac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiza USA
:) :) Dziękuję, skorzystam, pomyślę jeszcze nad wszystkim. Może faktycznie stany to nie to ale przekonać się czy pobyć tam trochę też warto, w końcu to marzenie i tyle osób może sobie na to pozwolić , a ja nie. Na razie czeka mnie ciężka praca i odkładanie kasy. Trudno jest stamtąd wrócić? :/ Trochę mnie to wystraszyło bo faktycznie myślałam też o tym kilka razy , jeżeli w ogóle by się udało i było mi dane tam się znaleźć to najbardziej boję się tego CO DALEJ - stanę na obcej ziemi totalnie sama i co wtedy :O Dokąd iść itd Może faktycznie jak na pierwszy raz Anglia byłaby lepsza, tym bardziej, że nigdy nigdzie nie byłam, a najdalej dokąd jechałam to 300 km do Warszawy :O i tam na dworcu ktoś na mnie czekał , miałam załatwony nocleg itd. Tak czy siak muszę wiać póki jeszcze mogę. Dziękuję, że mi pomagacie i , że ktoś ze mną jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarai
Ja dostałam dziś wizę B1/B2 na 10 lat (chcę wyjechać turystycznie na tydzień do NY.) Przysięgam, że wcale nie wymagało to żadnej walki - termin oczekiwania na rozmowę wynosił 1 dzień, w samym konsulacie w Wwie spędziłam z zegarkiem w ręce godzinę 10 minut, przy czym sama rozmowa z panią konsul trwała 2 minuty. Wszyscy konsule byli bardzo mili, w moim przypadku padły tylko 4 pytania -czy była już pani w USA (nie) -gdzie pani pracuje -dokąd pani jedzie -z kim nikt nie poprosił mnie o żaden dokument, rozmowa odbywała się w jęz. polskim, mimo że przywitałam się po angielsku. Wszystkie osoby, które były na rozmowie przede mną (15) dostały wizę, mimo że w kilku przypadkach ja sama byłam pewna, że jadą do pracy na czarno. Tak więc nie tak diabeł straszny! Jedyny zgrzyt ta chamska pani (Polka) z rejestracji, ale taka już widać jej natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna Justyna
Bylam juz 4 razy po wize w krk i 4 razy dostalam chyba mam szczescie OLE:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PolishAction.org
Polacy nie będą już mieli szans na zniesienie wiz do USA. Jedyną szansą pozostaje masowa akcja Polonii. http://www.polishaction.org

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Musiałby cie ktoś sprowadzić tam, czyli czyś musiałabyś sie wyróżniać lub mieć rodzinę tak to możesz zawsze skorzystać z wizy turystycznej i ubiegać się o nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×