Wakacje-co zrobić żeby dzieciaki się nie nudziły?

Pewnie to pytanie trapi nie jedną mame.Mamy pełno na głowie-obowiązki domowe ,praca. Czy macie jakieś swoje sposoby na domową nudę?Nie czodzi mi o jakieś pomysły typu spędzanie czasu poza domem,ale jak sobie poradzć w domu z nudą kiedy ma się tyle obowiązków?

Pytam bo chce znaleźć jakiś sposób na odciągnięcie dzieci od komputera i telewizji.Kiedy jestem zajęta moim dzieciom nie przychodzi do głowy nic innego jak siedzenie przed ekranem. Szukam jakiś pomysłów i proszę o rade.

Nie piszesz, w jakim wieku dzieci. Książki, plastelina, gry planszowe, rysowanie i malowanie (teraz jest mnóstwo fajnych materiałów do tego), sensowne gry komputerowe, poza tym można wdrażać starsze dzieci do domowych umiejętności w formie zabawy - może np. zechcą upiec sobie ciasto :) Dobre klocki też potrafią zająć na długo.

Mam dwie dziewczynki jedna 10 lat,a druga 7 lat.

Pewnie można też wymyślić sporo pożytecznych zajęć, które mogą jednocześnie być zabawne - np. poukładanie starych zdjęć w albumach, przesadzenie kwiatów (jak dzieci lubią dłubać w piaskownicy, to może i to im się spodoba).

O, dla dziewczynek mam taki pomysł: teraz w Empiku (albo na allegro) można kupić mnóstwo koralików, drucików i innych materiałów do wyrobu biżuterii - małe mogłyby zrobić sobie albo na prezent dla babci itp. korale wg własnego uznania.

powietrze wyjda. W gume poskakac, w kabla, w klasy pograc, w podchody sie pobawic. Nie ma zadnych dzieci w okolicy?? Nie wiem... ale jak ja bylam dzieckiem to nie wiedzialam co to nuda i nikt mi nie musial czasu organizowac ;)

Jeśli chodzi o komputer, to może sam w sobie nie jest problemem, tylko to, co się przy jego pomocy robi. Jeśli jesteś w stanie zainteresować starszą jakimiś konstruktywnymi zajęciami przy jego pomocy, to jest ich wiele: stworzenie rodzinnej strony www, zeskanowanie i wyretuszowanie rodzinnych fotografii, uczestnictwo w forach tematycznych (sensownych oczywiście) itd. W necie są samouczki na każdy praktycznie temat, więc jeśli dzieci już mają jakieś zainteresowania, to tą drogą mogą je rozwinąć.

wyrob im mase solna, swietna zabawa. Znajdz na internecie jak ja wyrobic, poza tym mozesz dziewczynkom pokazac zdjecia juz gotowych wyrobów...

A propos ruchu - można wykorzystać to, że dzieci lubią komputer i tv - gry na konsolę Wii są sterowane "przestrzennie", np. grając w symulację tenisa trzeba po prostu odpowiednio machać tym czymś do sterowania (zapomniałam jak sięnazywa). Przy odpowiedniej grze można nawet schudnąć podobno ;)

Dzięki za pomysły. Koraliki już przerabiałyśmy w różnych wersjach. Będę musiała coś wymyślić i poddać pomysł także babci.Kiedy idę do pracy to strasznie boli mnie fakt że nie mogę im poświęcić czasu.Jak wracam to mam tyyyle do zrobienia w domu,że nie wiem w co 'ręce włożyć'i dalej jest mi przykro że się nudzą.

Nom, masa solna jest super :) Z papieru, zwykłego czy bibuły, też fajne rzeczy się robi. Albo decoupage - w ogóle jak w domu są zwykłe doniczki, stara deska do krojenia, drewniane skrzynki itp., to wszystko nadaje się do zdobienia.

Anna, dzieci są już na tyle duże, że w pewnych pracach mogą pomóc, nakryć do stołu itp. A może też warto, byś jednego dnia chociaż odpuściła trochę i zamiast roboty pobawiła sięz dziećmi - nic się nie stanie, jak kurze nie zostaną starte ;)

Macie całkowitą rację.Muszę odpuścić. Masa solna-super pomysł.Tego jeszcze nie próbowałam. Teraz lecę do pracy ,ale czekam jeszcze na jakieś pomysły. Dzięki kobietki.

Moje pomysły są skrzywione po\d moim własnym kątem ;) Osobiście lubię zieleń i dłubać na balkonie - sadzić, podlewać, przycinać; w efekcie mam na balkonie dżunglę (i trochę ruchu na świeżym powietrzu). Jeśli są pieniądze (bo rośliny, skrzynki i ziemia trochę jednak kosztuje) i miejsce na balkonie/tarasie, to jest to fajne zajęcie. Poza tym lubię malować. Jest wielki wybór materiałów - od farb do malowania palcami dla małych dzieci przez farby do szkła (można np. zrobić witraż) po akwarele - przyzwoite akwarele, dwa w miarę dobre pędzle (tu niestety materiały z supermarketu nie starczą - włosy na obrazie to ostatnia rzecz, jaką chce się tam oglądać) plus jakaś książeczka z podstawowymi technikami malowania może dać zajęcie na długo. Zobacz to forum, myślę, że znajdziesz tam wiele pomysłów na zajęcia w domu: http://www.cafeart.pl/forum/

powietrze wyjda. W gume poskakac, w kabla, w klasy pograc, w podchody sie pobawic. Nie ma zadnych dzieci w okolicy?? Nie wiem... ale jak ja bylam dzieckiem to nie wiedzialam co to nuda i nikt mi nie musial czasu organizowac Kobieto zapomnij :o Widze jak w mojej okolicy spedzaja wakacje dzieciaki - latają puszczone samopas po ulic, między samochodami, drą mordy, bluzgają, szarpią się, od czasu do czasu któreś dostanie mocniej :o

Do urlopowana achhhh. Moje pociech lubią bardzo witraże,a wyrazem tego jest moja lodówka cała w malowidłach(pięknych),ale i to się im już znudziło.Serdeczne dzięki za link.Napewno mi się przyda kilka pomysłów z tego forum.Pozdrawiam. Do dawno i nieprawda. W mojej w okolicy nie ma dzieci w ich wieku tylko sporo starsze. Zazdroszcze ci że jako dziecko nie miałaś pojęcia co to nuda.Moje dzieci jeżeli już to biegają po podwórku,ale zawsze mam je na oku,albo ja albo babcia.Nie mają z kim biegać.

Najgorzej, że dzieci nudzą się na wakacjach często też w czasie wczasów z rodzicami. A to z tego powodu często, że rodzice bezmyślnie jadą do tłocznych miejsc, w porach, gdy jest najbardziej gorąco, w miejsca i do hoteli, gdzie nie ma prawie nic do roboty dla maluchów. Poczytajcie sobie: http://podroze.gazeta.pl/podroze/1,114158,19885351,wakacje-z-dziecmi-czym-sie-kierowac-przegladajac-oferty-biur.html