Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wrozka chrzestna

ile czasu przed porodem przygotowałyście łóżeczko?

Polecane posty

Gość ja dopiero po porodzie
znaczy maz pojechal i kupil. Ale jak juz sie urodzilo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie palnuję przygotowywać przed porodem. Mąż skręci, jak już się mały urodzi. Przecież sama go i tak nie złożę, to po co ma miejsce zajmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąz dużo pracuje i tak sie zastanawiam czy będzie miał czas szybko po porodzie złożyć, wyposażyć itd.. wiec zastanawiam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupiliśmy większosć wyprawki w jednym klepie, magazyn był pojemny, więc daliśmy zaliczke i wszystko na nas czekało. Odebralismy na ok. miesiąc przed porodem, ale lóżeczko skreciliśmy z tydzień, moze dwa przed zaplanowanym terminem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas teoretycznie 7 tyg pzred planowanym porodem a faktycznie 2 tyg bo maly urodzil sie 5 tyg wczesniej, radze postawic wczesniej bo nigdy nei wiadomo kiedy sie urodzi a druga sprawa to zapach drewna przez pierwsze dni jets bardzo intensywny i chocby dlatego warto zeby sie wywietrzylo z nowosci lozeczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzabc
Dokladnie- jesli lozeczko nowe to lepiej, zeby sie powietrzylo zanim maluszek w nim sie pojawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tym nie pomyślałam, bo my mamy używane :) I już sobie leży w domu, tyle że nie złożone. Myślałam, że chodzi o to, kiedy je ustawić na docelowym miejscu. A zapach drewna można wywietrzyć wcale nie składająć łżóeczka. W częściach zajmuje mniej miejsca, bo można je ułożyć gdziekolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 dni przed porodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ci
my złożyliśmy pod koniec 7 mesiaca i tak tez zalozylam posciel ozniej ja jeszcze upralam przed porodem...... ja nie wierze w zadne zabaobony wiec cala wyprawke tez powoli zaczelismy kompletowac jak sknczylam 3 miesiac ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja miałam ciąze zagrożoną (teraz juz 40tc) wiec wszystko szybciej kupiliśmy, a kołysa juz miesiąc stoi w pokoju :) a od 2 tyg. umyta i ofoliowana tak że mąż tylko folie zrzuci i gotowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm..............
moje już stoi(jestem w 11 tygodnu) po starszym dziecku:) tzn starsze jeszcze w nim spi,trzeba tylko dla niego dokupić nowe łóżeczko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marylinnm
mąż składał łózeczko jak synek już się urodził, tuż przed naszym powrotem ze szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 34 tc
Moj synek juz ma gotowy pokoik, takze lozeczko i cala reszta stoi. Za dwa tygodnie (bo jeszcze tyle pracuje) zamierzam mu wszystko poprac (ubranka, posciel itd.) i poprasowac, a nastepnie poscielic lozeczko, zeby wszystko juz mialo rece i nogi :) jalubie miec wszystko przygotowane wczesniej, bo jestem bardzo niecierpliwa i nie znosze czekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja cały pokoik dla dziecka przygotowałam około miesiąc temu (termin mam na 23 lipca). Łóżeczko mąż złożył jakiś tydzień temu, po tym jak lekarz stwierdził, że mogę urodzić w każdej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też w zabobony nie wierzę i łóżeczko już czeka od dwóch tygodni :-) a do porodu jeszcze z 10 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to jest jakiś zabobon, że łóżeczka nie można wcześniej złożyć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja łóżeczko mam używane. mąż kupił po porodzie. ale złożyliśmy jakiś miesiac po porodzie, bo na początku mały spał z nami. ja mialam nogę w gipsie i było niemożliwe abym sama miała w nocy wstać, wziać malego na ręce i zanieść do łóżka na karmienie. o siedzeniu z nim tez nie było mowy, bo byłam zbyt pocięta i dopiero po 3 tyg usiadłam na tyłku. pierwszy raz nosiłam go jakieś 1,5 mies po porodzie. ale jakby wszystko było ok to maż miał złożyć łóżeczko zaraz po naszym przyjeździe do domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaa u mnie
u mnie też łóżeczko juz od 3 tyg stoi tozłoone, posciel poprana i załozona(wszystko jednaj folią zakryte, żeby mucha żadna przypadkiem nie napaskudziła :P) aha za 3 tyg mam termin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekosta
Ja wózek miałam kupiony juz w 5 miesiącu ciąży. Łóżeczko około 6 miesiąca ale dopiero Mąż je złożył, ubrał pościel, nałożył przewijak itd jak miałyśmy wychodzić. Wcześniej tego nie robiliśmy bo stwierdziłam,ze nie ma sensu sobie wcześniej. Po co ma stać i się kurzyć i zajmować miejsce jeśli stałoby puste :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekosta
*nie ma sensu sobie wcześniej zagracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja łózeczko już mam rozstawione a zaczynam dopiero 7 miesiąc ciąży. Pośćiel też już zamówiona, mam osobny pokoik dla dziecka, więc nie ma molwy o zagracaniu. Ps. Łózeczko się wietrzy przy otwartym oknie, bo wstrętnie śmierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....................89
A ja myślałam że późno kupiłam łóżeczko i całe wyposażenie:) Termin mam na 10 lipca, a łóżeczko ubrane w posciel i baldachim stoi już hmm z dwa miesiące jak nie trzy..Jakoś tak miło mi się na nie patrzyło przez ten czas Wczoraj wyprałam pościel, ubrałam i wszystko gotowe czeka już na Synka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 34 tc
Ekosta - to zalezy ile masz miejsca. My mamy spory dom, wiec nie uwazam przygotowania pokoiku za zagracanie, bo do pokoiku juz gotowego pokoiku synka drzwi sa caly czas zamkniete i nawet nikt nie zauwaza, ze tam jest :) Poza tym dziewczyny, sorki, ale smieszy mnie ile jeszcze z was wierzy w zabobony typu nie robienie pokoiku przed urodzeniem, nieskladanie lozka, jakies czerwone kokardki i inne takie...No dajcie spokoj z tym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dołóz do tego
nie kupowanie wózka itp,itd :) A potem dziecko rodzi się a biedne mamuski nie maja nic przygotowanego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....................89
Z tymi zabobonami to rzeczywiście śmieszne... Nie mam zamiaru przypinać jakiś czerwonych kokardek do wózka Nie wiem co to w ogóle za wymysł i jaki to ma związek z Dzidzią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena23
ja również miałam ciążę zagrożoną , więc u mnie łóżeczko stoi od połowy 8 miesiąca, ładnie się wywietrzyło, podobnie z wózkiem, ubranka i pościel mam już dawno wyprane i wyprasowane, padłabym chyba gdybym miała robić to teraz w takie upały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o co chodzi z tymi kokardkami??? o tym , że niby nie można niczego wcześniej kupować słyszałam ale o kokardkach??? mają magiczną moc ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiolaaa
Kiedyś przywiązywało sie dziecku czerwoną wstążke żeby ktoś go nie urzekł.. Kobiety bardzo w to wierzyły, że jeśli ktoś urzeknie im dziecko to będzie ono często chore i brzydkie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w 34 tygodniu kupilismy lozeczko i tego samego dnia go zlozylismy, posciel zalozylam tydzien temu - obecnie jestem w 38 tygodniu. Jezeli o wozek chodzi, kupilismy wczesnie bo jakos jak bylam w 20 tygodniu, wczoraj go poskladalam do kupy i sobie stoi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×