Co zrobić jeśli mam 29 lat a moim ideałem kobiet jest 41 latka?

not knowing askad wiesz ,ze jestem facetem

no fakt. w końcu jedynie kobiety wiedzą wszystko najlepiej.

not knowing nie to,ze wiedza,tylko przeczuwaja i np.taka dojrzałakobieta123 juz przeczuwa co ja czeka w przyszłosci,ze jej młodszy nie bedzie w nia wpatrzony za lat 20 jak teraz.Ona przeczuwa,ze zwiazek sie rozprysnie jak jej inne zwiazki.

przykre że tak to widzisz

not knowing nie ja tak widze,ale dojrzała123 dokąłdnie to okresliła. Mam nadzieje,ze ta kobieta ktora jest dla ciebie ideałem jest inteligietniejsza od tej wypowiadajacej sie nieumiejetnie dojrzałakobieta123

nie bądz taka wszechwiedząca na szczęście nie wszystko sie układa tak jak polacy pesymiści przewidują tutaj nikt nikomu nie napisze --- dużo szczęścia itd tylko zaraz , ze zostawi, ze sie nie uda bo za 10 lat itd ludzie !!! znam takie pary gdzie ona jest młodsza a po 10 latach małżeństwa wygląda jak jego ciotka --- i co , jakoś sie nie rozstają gdyby tylko wyglad sie liczył to spójrzcie prawdzie w oczy --- 80 % małżeństw powinno sie rozwieść , a tak nie jest

do dojrzałej kobiety 123: ty kurwo, jestes zerem siedzisz bezrobotna w domu z trójką dzieci, jestes tłusta i ohyda, ale po obejrzeniu telenoweli peruwiańskiej gdzie jakis 20 latek posunął 40letnią biznes-łómen wydaje ci sie ze w zyciu takoż samo moze byc Ty idiotko do piatekj potęgi, lepiej weź sie za robotę suko pierdolona przez ojca pod ogon wstydzilabys sie. 40stka za 10 lat bedzie miala 50 a za 20 lat 60 lat. I co ma taki jurny 40 latek z nia robić? CHyba odbyc jej umyć i przewrócić na drugi bok. Mam nadzieje szmato zasrana,ze tak bedzie z tobą, wtedy zatęskinisz za dojrzałym facetem, a nie mlodziakiem z sztywnym naganiaczem. Giń kórwo.

oj sento ja nei jestem wszechwiedzaca,ja sie nabijam z dojrzałakobieta123,ze taka niby dojrzałą a głupia na maxa,ze nei wie co pisze.

nie rośmieszaj mnie facet 40 letni to w Polsce złom rozejrzyj sie po ulicach to właśnie faceci w tym wieku to sam szajs, zapasiony, ubrany w jaskieś ciuchy z przed epoki, zaniedbany, łysy, zapocony i co tu dużo mówić w wiekszości jeśli chodzi o seks to bezużyteczny nie oszukuj sie chłopie

coraz wiecej kobiet jest zadbanych i dobrze wygląda nawet w starszym wieku, natomiast mężczyzni to faktycznie tragedia !!!

nie wiem skąd takie komentarze? ani nie jestem sfrustrowana, ani bezrobotna ani tymbardziej tłusta i nie mam 3 dzieci!!!!!!!!!!! Nie mam obaw o przyszłość a przeszłośc tez miałam szczęśliwą. to co nie napisane jest dopowiedziane - cała prawda o forum, żenada.

Wiesz co dobre takie 40 są najlepsze i z charakterów i z wyglądu jesli zadbane. Małolaty teraz strasznie puszczalskie i głupie

nie widze żadnego problemu.... spróbuj ją poderwać..... żenujące są wasze wpisy.... widać w większości wpisów zazdrośc i zawiść.... jak sie komuś układa w życiu i w dodatku jest to związek dośc kontrowersyjny to baby zaraz by takiej kobiecie oczy z zazdrości wydrapały a faceci są wściekli że takie kobiety nawet by nie spojrzały na nich bo mają swoich młodych przystojnych partnerów...

moze sie dołacze do dyskusji..sama mam 43 lata,jestem bardzo atrakcyjna kobieta...a panowie w moim wieku,to jak napisał ktos wyzej,najczesciej( bo nie chce uogólniac rzecz jasna) juz maja duze spasione brzuchy,przerzedzone włosy,niechlujny strój i rzadko zdaża sie by pachnieli inaczej niz potem lub nikotyną:( gdybym spotkała odpowiedniego mezczyzna nawet młodszego-nie zastanawiałabym sie...cóz ma wiek do teg,jesli ludzie kochaja sie i pragna siebie? nie rozumiem a do tych,ktorzy kobiety w moim i podobnym wieku uwazaja za stare przechodzone babska-wspolczuje-raz bys jeden z drugim dostał taką kobiete do łozka,to dopiero zrozumiałbys,co to znaczy seks:) oczywiscie-dodam jeszcze,ze sa kobiety i kobiety-bo widuje babaki młodsze nawet ode mnie,a wygladaja jak swoje własne matki...ja mam na mysli zadbane 40-latki:) no i nie głupie przy okazji,bo to sie dobrze komponuje:)

taki związek to tylko na chwile, ona za pare lat bedzie przechodziła menopauze i sikała przy kichaniu, a ty bedziesz w sile wieku i zaczną cie rajcowac równieśnice. człowieku spójrz na to przyszłosciowo. to związek bez szans, na pare lat okej, a póxniej tylko ja zranisz jak sie przelecisz z młodym ciałkiem.

zgadzam się z sento...dojrzałakobieta123 powinna w niku skreslić słowo 'dojrzała', a wstawic 'leciwa"...bo ta wypowiedz z dziadami była niefortunna........jedni, lubią starsze, inni młodsze, chude grube, jedne są 20 lat ze swoimi"dziadami", inne zmieniaja na młodszych/sze...i nie mozna uogulniać...nie wazne ile lat, byle się kochali i nie krzywdzili innych

Zgadzam sie z wypowiedziami dojrzałych kobiet powyżej. Sama lada dzień przekroczę magiczną 40 a mam powodzenie u płci przeciwnej większe niż. kiedykolwiek. Tak trzymajcie. Autorowi i innym dojrzałym kobietom życze szczęścia u boku młodszych mężczyzn, czego i sobie zyczę bo jestem akurat w fazie poszukiwań i na pewno nie zwiążę się z kimś powyżej 40.

do yin..piękne ciało to za mało...znasz słowa tej piosenki...panowie jak mają sie przeleciec na boku, to i tak to zrobią nie zależnie od tego ile jego zona ma lat...

jasne, ale czasami okoliczności które pchają faceta w ramiona innej sa mniej lub bardziej sprzyjające... stara żona jest tą własnie sprzyjającą okolicznością.

dojrzałakobieta123--sorry,ale twoja wypowiedz o starych dziadach i wyrazaniu zalu do kobiet ktore maja starszych od siebie i zyja w zwiazku przez 20 lat dała do myslenia i mozna uznac ciebie za osoba sfrustrowana przeszłymi zwiazkami.Piszesz,ze przeszłosc miałas szczesliwa.Czyzby...gdyby tak było to nadal byłabys z pierwszym swoim partnerem nie maczac na jego wiek.Tylko widocznie jednak nie byłąs taka szczesliwa,ze zmieniałas te zwiazki co jakis czas.A jak nawet partnerzy nbyli OK.to oznacza,ze ty jestes niezbyt z charakteru,ze rzycałas ich mimo ,ze byłąs taka szczesliwa z nimi.A jezeli ty rzycalasm,to nei wrozy nic dobrego twojemu zwiazkowi z tym młodszym.Po prostu z obawy przed porzyceniem ty go ktoregos dnia porzycisz mimo,ze bedziesz taka szczesliwa z nim. Po prostu kobieto nie potrafisz nic sensownego napisac.

Autorze, nie obawiaj się tylko działaj! :-) ja też jestem związana ze sporo młodszym mężczyzną i jest naprawdę cudnie. Przy młodszym kobieta też młodnieje no i to również czysta przyjemność wychodzić gdzieś w towarzystwie takiego przystojniaka ;-)

Ja tez tak chcę!

no to szukaj, agniesz :-) Powodzenia!

Wiek nie gra żadnej roli. Moja sąsiadka jest młodsza od męża o 13 lat i są z sobą całe życie, są super małżeństwem. Ważne co się czuje do drugiej osoby, a nie ile ona ma lat!

Kicia ale związki gdzie kobieta jest młodsza mają większą społeczną akceptację, właściwie to nie jest nic dziwnego. A gdy kobieta ma faceta młodszego, nawet o kilka lat to odrazu jest wielkie halo.

Już to nie jest aż taka wielka 'afera' jak kobieta jest starsza od faceta, no ale wiadomo, że jakieś tam plotki, spojrzenia są. Ja mam faceta młodszego tylko o 2 lata, ale w życiu bym go nie zamieniła na innego, jest o wiele bardziej dojrzały niż nie jeden 25 latek czy tam więcej.

Jak czytam takie wątki (jest ich tu kilka) to nabieram coraz wiekszej ochoty na faceta ok. 30 stki. Widze że coraz więcej takich par i to stałych. Nie dla każdego sam wygląd sie liczy. Kazdy sie starzeje ale jak ludzi łączy głęboka więź psychiczna to wiek nie gra roli. Jestem w separacji już prawie 5 lat, pora na rozwód i nowe zycie.

Zapomniałam napisać do "sento". Mozna miec szczęsliwe związki ale zostac samemu. Ja swoje małżeństwo uważam za szczęśliwe ale przez pierwsze 7-8 lat. Potem cos sie wypaliło, nastapiła pustka i nie było sensu ciągnąć tego dalej. Pewnie o to chodziło dojrzałej, że miała szczęsliwe związki ale jednak z czasem coś sie psuło.

Moniś - no ta, teraz jest już lepiej niż pewnie jeszcze kilka lat temu. A co do waszego związku, to dwa lata to niemalże ta sama półka wiekowa a na pewno za to już to samo pokolenie :-) I wiadomo że facet młodszy może być dojrzalszy od starszych, to jest kwestia osoby a nie jej wieku :-)

Tylko życzyć powodzenia. Zrób wszystko by z nią być!