niedlugo skoncze 30 lat

Ja tez umiem szpagat, ale tylko ten z jedna noga z przodu, a druga z tylu. Umiem jezdzic na lyzwach i hulajnodze, na nartach nie - ale nie pociaga mnie ten sport w zaden sposob.

no dobra to się przyznam:P nie bardzo umie jeździć na rowerze:P jakos tak mi sie zawsze kieriownica kręci hahahahahah po ulicy to z peqwnoscią bym sie nie odwazyła jeździć hahahahah taka zer mnie sierota.

ale i tak nic się nie zmieni. Nadal nie będę miał dziewczyny (pierwszej) i nadal będę myślał o samobójstwie.

nastawienie masz po zbóju chłopie. Zamiast uzalac się że nie masz dziewczyny idź do fryzjera, kup fajny ciuch, zadbaj o siebie i na podbój ruszaj po klubach:) Ponuraków nikt nie lubi, pewni siebie zawsze otoczeni są iloscią ludzi. Uwierz w siebie, to jedyna recepta na sukces.

Nie chodzę na żadne imprezy, a do klubów to już w ogóle

chantall- to dobry pomysł ale pod warunkiem że nie jest sie nieśmiałym. Niesmiałemu nawet super ciuch i wygląd nie pomoze za bardzo

To ja jedyne co ze sportu robie, to czasem jezdze na rowerze, ale to za malo zeby mowic o sporcie.

no to gdzie chcesz kogoś poznac? jak się nie wychodzi to się nikogo nie widzi, wiec sam rozumiesz ze czas zmienic przyzwyczajenia...

Może spróbuj poznać kogoś przez internet:)Wbrew pozorom nie jest to aż taki zły sposób:)

internet... zakochałam się przestarsznie przez internet własnie. nawet czar nie prysł gdy się spotkaliśmy... to trwało dwa lata... dobrze bym wspominała, gdyby nie to ze byl kłamczuchem i łajdakiem, ale uwazam , że to dobry pomysł na poznanie ludzi.

WSZYSTKIEGO NAJ