Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sasssaaaanka

dziecko a komputer

Polecane posty

do Też na orandżu powiem to ja Ci gratuluję że masz takie dzieci i jesteś dobrą matką, i to co opisujesz jest oznaką że dzieci są szczęśliwe i mają prawdziwy dom. ale nie w każdym domu tak jest. wystarczy poczytac wyżej- dziecko 5-letnie 2 godziny przed komputerem? dla mnie to patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja np mieszkam w W-wie, blisko centrum, w blokowisku i w lecie nie widzę bawiących się dzieci, nie ma czegoś takiego, a jest miejsce do zabawy. nie widzę żadnych dzieci, siedzą przed komputerami. przykra prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mojej siostrzenicy na zielonej szkole dzieci dzwoniły do domu, płakały i prosiły rodziców, aby przywieźli im laptopa, bo im sie nudzi. Tymczasem czas był bardzo fajnie zorganizowany, było duzo zabaw, rozrywek, spacerów, ale dla tych dzieci czas bez komputera jest czasem straconym. Nie mówię, że tak jest zawsze, ale argument, że to nieprawda, że dzieci są uzależnione od komputera, bo moje nie są, jest żaden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj to nie dobrze,jak nie masz silnej woli. Później 10 lat i będzie jadło śniadanie siedząc prze komputerem:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bcvbcvbcv
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maceirrzyństwo
5 latek dwie godz??? o matko!!!! moja córka ma 5 lat i 3 miesiące i przy komputerze spędza góra pól godziny na jednym posiedzeniu, gra tylko w ciufcia.pl w weekendy nie ma wogóle komputera. kobieto zrób cos ztym bo bedzie jeszcze gorzej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ważne żeby nadzorować dziecięce zabawy przed komputerem. To rodzic musi dobierać odpowiednie gry. Edukacyjne gry i zabawy są najlepsze dla dzieci. bezpieczne gry znajdziecie na ekodzieciaki.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuskaMaWszystkoNaOku
Przeraziłam się, jak zobaczyłam że 5-letnie dziecko 2 godz. przed komputerem. Moja córka jest w podstawówce i długi czas oszukiwała mnie z otwartymi książkami przy internecie, że rzekomo się uczy. Spędzała po 4 godz dziennie, a ja nigdy nie mogłam jej złapać na kłamstwie. Skorzystałam z usług firmy http://szefpatrzy.pl/m/pl i cały czas monitoruję jej naukę na Facebooku, Twitterze, GG i innych portalach. Szybko się to zmieniło i teraz córka razem z nauką spędza dziennie 1,5 godz. Powoli jej fochy nt komputera zamieniam na pasję do sportu, basen, rolki, siatkówka. Teraz już chętniej wychodzi i nie marudzi, że "chociaż jeszcze tylko pół godzinki" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagulas
kontrola tego jak dziecko korzysta z komputera jest konieczna. W tv był program w ktorym mowili ze coraz wiecej rodzicow kontroluje komputery swoich dzieci za pomoca specjanego oprogramowania typu spyllogger (można je kupić w sklepach ze sprzetem detektywistycznym, np. w Alfatronik) jesli to ma sluzyc dobru dziecka to chyba dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w rodzinie od zawsze się mówiło, „ufaj i sprawdzaj”. W pewnym wieku dopuszczenie dziecka do całości internetu to wpadka wychowawcza. Możesz postawić, np. na ograniczenie dostępu do konkretnych stron, ale musisz to zrobić i na komputerze i na smartfonie. W szkole natomiast nic nie poradzisz. Kontrola rodzicielska jest o tyle dobra, jeżeli się z nią nie zdradzisz. A wiadomo, że dzieci teraz ogarniają nowoczesne technologie w mig. Lepiej nie mówić, sprawdzać i rozmawiać. Musisz po prostu wiedzieć, czym interesuje się twoje dziecko. Używam osobiście do monitorowania 13 latka programiku Mini Monitoring. Działa całkowicie w ukryciu, no i wszystko zapisuje. To jest dla mnie najważniejsza funkcja. Dużo rozmów przeszedłem z dzieckiem, no ale to mus. Nic nie poradzisz na dojrzewanie :) Pozdrawiam i trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×