ZOSTAWIŁAM GO,A TERAZ NIE UMNIEM SAMA SOBIE PORADZIC.CO ROBIC?

znaleźć nowego;)

ewentualnie wrocic ;P O ile Cie jeszcze zechce.

znowu ty idiotko :O

a co mam powiedziec,glupio mi tak -skomlec wroc wroc ,gdy on sie nie odzywa?

doradzcie cos.

jest wielu lepszych od niego :) i-chuuuj.pl

Piszesz- "zostawilam go", wiec czego jeszcze chcesz ? Czy uwazasz, ze ludzmi mozna manipulowac, ze masz prawo rozstawiac ich po katach , a potem jak masz kaprys glaskac po glowce ? Puknij sie w rozum, dziewczyno. Za swoje czyny odpowiadasz. Wiec placz w ukryciu i nie skomlij na forum bo to prostackie.

przypomnij sobie dlaczego go zostawilas.....

przypomniałam ,i wsumie nie wiem

nie ale był moim pierwszym a ja tez chyba miałąm prawo chciec przezyc cos innego tj on kiedys

normalnie miazga dziewczyno :)

zanim się podejmie taki krok. Na drugi raz będziesz mądrzejsza.

no ale po co mi byc madrzejsza jak juz nie z nim

to sie tak łatwo mowi,ale co zrobic

up