Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kawoszka1111

MOJA SUKNIA ŚLUBNAD

Polecane posty

Gość fgbhncncj
pokaż całą ;> ale mnie i tak nie podoba się gdy jest taki materiał na spódnicę.. ale kwestia gustu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuppppppppppppppp
Chwalisz się czy żalisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0 oh eh ah
piękna ! ;) Widze, ze pani ma identyczny gust jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawoszka1111
Chwalę:). Bo jest śliczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawoszka1111
A nie mogę znaleźć zdjęcia całej sukni, swoich niestety jeszcze nie mam;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już mi niedobrze
Taaa... A na sąsiednim temacie pisze, że za szybko kupiła i inna ładniejsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już mi niedobrze
:D :D :D :D :D A kolor ma taki, jakbym ją wyprała w wodzie po skarpetkach męskiej części mojej rodziny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawoszka1111
Tak, ale tamta nie ma takich zdjęć. Dlatego wyszukałam innej sukni, która ma bardzo podobny tył, w przypadku sincerity to nie jest trudne, bo wiele ma taki sam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawoszka1111
Twoja pewnie tak:P. Moja jest biała, tu chciałam akurat pokazać krój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już mi niedobrze
Czyli właściwie cholera wie, jak wygląda Twoja suknia. Rzeczywiście, było się czym chwalić...:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Bardzo podobny", a "ten sam" to kolosalna różnica. Diabeł zawsze tkwi w szczegółach. Suknia kompletnie nie w moim guście (oceniam tylko pierwsze zdjęcie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawoszka1111
Czytając resztę Twoich wypowiedzi, wątpię, aby cokolwiek Ci się spodobało. O co chodzi? Może tak strasznie chciałabyś wyjść za mąż, że wchodzisz na takie fora i jedyną przyjemność daje Ci krytykowanie wszystkich, którym się spełnia Twoje marzenie:P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawoszka1111
Poprzedni komentarz był do tej, co jej ciągle niedobrze - radzę zrobić test może:P. Oczywiście, każdy ma swój gust i dzięki Bogu. A mi się moja sukienka podoba:). I wyglądam w niej świetnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już mi niedobrze
Nie napisałam nigdzie, że Twoja sukienka mi się nie podoba. W dodatku, nie umiesz czytać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to mój czarny nick, zamiast już mi niedobrze. Niektóre dziewczyny go kojarzą, bo pokazywałam też swoja suknię, a za mąż wychodzę 15 sierpnia. Z miłość;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajesz sukienkę do oceny, a potem kwitujesz temat "każdy ma swój gust". Śmieszne to troszkę... ;) Nie mniej jednak, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawoszka1111
To chyba logiczne, że nie spodziewam się samych zachwytów, tylko ocen właśnie. "Było się czym chwalić" - to raczej jest już jakaś opinia. A suknię widać dokładnie z przodu, i z tyłu - chyba, że wyjaśnienie, że "ma taki tył" jest zbyt skomplikowane:). No, ale jeśli to jest taki problem połączyć sobie dwa zdjęcia, to rzeczywiście możesz nie wiedzieć, jak wygląda:P. Gratuluję w takim razie przyszłego zamążpójścia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie widać jej dokładnie z przodu, bo modelka siedzi, a tył jest od innej sukni. Więc do końca nie wiadomo jak wygląda Twoja i dlatego stwierdziłam, że czym się chwalisz, jak tej Twojej sukni w sumie niewiele widać. Nie oceniłam samej sukni. Rozumiesz teraz. Osobiście podoba mi się sukienka na podstawie pierwszego zdjęcia, ale dla Ciebie i tak to nie ma znaczenia, bo sama napisała, że gusta są różne. O mojej też różnie mówili, ale wisiało mi to, bo dla mnie jest najpiękniejsza i piękniejszej nie widziałam przedtem ani potem :P Tyle, ze ja nie dawałam jej do oceny, tylko porównywałyśmy ceny i fasony, ale zawsze ktoś ocenił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawoszka1111
A mogłabyś pokazać tą sukienkę? Pytam bez złośliwości, jestem ciekawa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, bo to nie topic o mojej sukience. Zresztą jest w zupełnie innym stylu. Ogromna beza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawoszka1111
Aaaale jestem zaskoczona, że nie pokażesz:P. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawoszka1111
Zwykle nie cieszę się na widok sukienek, ew. mi się podobają:P. Ta jest ładna, nawet oglądałam podobne, tylko przy moim wzroście czułam się za duża, tym bardziej, że mój przyszły mąż jest mojego wzrostu. Ślub biorę 25 lipca. I raczej nie należę do tych panien...chyba wręcz odwrotnie, do ślubu 3 tygodnie, a ja nie mam jeszcze kupionych dodatków, np. biżuterii, bo uważam, że starczy mi na to jeden dzień. I staram się nie zamęczać znajomych tematem ślubu, ew. siedzę na forum:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w ogóle o tym nie gadam ze znajomymi, bo staram się raczej zdystansować do tego dnia. Ma być wyjątkowy, owszem, ale jak coś się nie uda i nie będzie idealnie, to trudno. Najważniejsze jest całe życie. A nie rozmawiam jeszcze o tym dlatego, że trochę robimy gościom niespodziankę. Nie do końca wiedzą, jak będzie wyglądała sala i parkiet i mam nadzieję, że im się spodoba. Ja dodatki obejrzałam, przymierzyłam i kupiłam połowę taniej na allegro;-)W tym tygodniu, bo akurat mi się urlop zaczął. A ponieważ moja mama choruje poważnie, to dopóki się dobrze czuje, załatwiam co się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawoszka1111
Ja też planuję załatwić wszystko w czasie urlopu, ale wypada on dopiero na tydzień przed ślubem. Tak czy inaczej nie mam zamiaru z tego powodu panikować, nawet najpiękniejsza kolia na szyi mnie nie ozdobi, jeśli będę się ciągle wściekała, że coś jest nie tak:P. Ale to jest moje zdanie, niestety nie podzielane przez wiele - drażniących mnie swoją drogą - panienek, które kłócą się non stop ze swoimi facetami, bo Ci nie chcą im kupić butów ślubnych za 500zł ("on nic nie rozumie" - grrr). Dla mnie traci na tym znaczenie samego ślubu.. Na czym polega Wasza niespodzianka dla gości? My planujemy zrobić pokaz slajdów - różne zdjęcia z całego związku, najwięcej śmiesznych:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawoszka1111
Co do tych butów - mówię o sytuacjach, gdzie para ma przeznaczone na ślub określone, nieduże pieniądze - jak my:P. Gdybym miała kasy jak lodu to kupiłabym sobie buty za 1000:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my... Robimy podłogę do tańców na zewnątrz... Na sierpień zapowiadają upały i wzięła nas taka fantazja:-) Może to nic takiego, ale może być szoke, bo u nas nie robi się już tańców na zewnątrz... A dlaczego to pan młody ma coś kupować do ślubu? Pierwsze słyszę... Ja wszystko sobie sama kupiłam i przez myśl by mi nie przeszło, żeby się prosić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×