Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NIE do konca doswiadczona

Moj maz chce DWIE kobiety w lozku

Polecane posty

Gość NIE do konca doswiadczona
Do: Szukanie dziury w... Jestes mezczyzna? Tak moja mala inteligencja wnioskuje :-) Jezeli TAK to czy kiedykolwiek o tym myslales?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe33
Uwielbiam DOJRZAŁĄ miłość. "Powiedzial jak bardzo mnie kocha oraz jak bardzo wazne jest dla niego spelnienie JEGO erotycznych pragnien." HAHA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE do konca doswiadczona
Do: ona 12345 nie wiem dlaczego jego poprzednie malzenstwa sie rozpadly. On mnie powiedzial, ze NIE pasowali do siebie. Ja mam natomiast za soba dwa malzenstwa. Pierwsze moj maz zmarl na wylew w wieku 35 lat (zawsze lubilam troche straszych...) a moj drugi odszedl do innej kobiety. Nie mamy dzieci bo nie moge. On ma 5-cioro z poprzednich zwiazkow. Coz ja moge tu napisac... Mam swoja godnosc. Kocham go. Pewnie zostawie i zaczne od nowa. Jestem Polka dusza i cialem. Boli to wszystko strasznie ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie, ze myslalem :p Jak kazdy:) Pomysl o swoich fantazjach, na pewno jest ich kilka i niekoniecznie sa bardzo grzeczne:p Ale - nie oznacza to od razu konkretnej proby doprowadzenia ich do rzeczywistosci!!! Plec nie ma znaczenia. Zasadniczo. kobieta marzy o .... Facet fantazjuje o... U ciebie poszlo to o krok za daleko. Teraz masz jedyna droge. Konsekwentnie wybic mu z glowy WASZE WSPOLNIE FANTAZJE uswiadamiajac mu, ze wcale nie chcesz ich realizacji, ze to tylko fantazje. Nie mowie, ze bedzie lejkko, skoro przyjal, ze jest to wlasciwie fakt dokonany. Probuj, badz silna. Tylko tak. Faceci chetnie, powtarzam: CHETNIE - pozostawiaja fantazje na swoim miejscu. Bo ich realizacja oznacza, ze przekracza sie kolejne granice, poza ktorymi juz nigdy nie bedzie tak samo jak wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 12345
a jak on wyobraża sobie wasz wspólny wyjazd? będziecie w 3 chodzili za rączkę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE do konca doswiadczona
Do: hehe33 mnie tu nie do smiechu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 12345
generalnie rzecz biorąc to chyba jeżeli para jest dobrze dobrana to często razem fantazjuje.... ale wiadomo fantazje mają wzmóc podniecenie w danym momencie niektóre można spełnić inne nie.. najważniejsze aby oboje partnerów czuło się komfortowo..czasem można się troszkę poświęcić dla przyjemności partnera ale granice wyznacza własne poczucie intymności...kiedy się ją przekracza możemy przekroczyć granicę między seksem a gwałtem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwre
Powiedz mu tak: "Zgodzę się pod warunkiem że wczesniej spędzimy noc - ja, Ty i mój kolega".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 12345
tylko żeby był młody umięśniony bardzo przystojny i miał k**asa większego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE do konca doswiadczona
Do: Szukanie dziury w... tak ja tez mam kilka... Niekoniecznie grzecznych ;-) Mam o dwoch mezczyznach i o dwoch kobietach... Mam tez o seksie grupowym i o ciemnoskorych.... NICZEGO nie zrealizowalam bo nie chce :-) Czasem mozna sie kochac tak na maxa i powiedziedziec swojemu partnerowi pare brzydkich slow... mnie to podnieca i jego tez. Mamy orgazm. Razem (lub tuz przed... po...)Zasypiamy wtuleni. No i coz. Koniec bajki... On chce tego w rzeczywistosci. A ja nie. Bo... kocham swojego faceta? Krotko po orgazmie mnie przechodzi ochota na... bo mam spelnienie A on nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeeeee
To co piszesz to dla mnie jakaś abstrakcja. Ja mam fantazje o gwałcie (czasami mówię o tym swojemu facetowi), a jednak nie chcialabym żeby ktoś zgwałcił mnie naprawdę. Mam fantazję, że robię to z dwoma facetami ale gdy kiedyś miałąm okazję - odmówiłam. Fantazje są tylko fantazjami. Zauwazylam jednak że mężczyzni podchodzą do tego inaczej i już kiedys rozmawialam o tym z koleżanką. Oni fantazjują o rzeczach które -gdyby tylko mieli okazje spełnić - spelniliby. A kobiety marzą o rzeczach których tak naprawdę spełniać nie chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE do konca doswiadczona
Do ona: ona 12345 masz racje! Jestes madra wspaniala kobieta Coz ja moge zrobic? U mnie to poszlo krok za daleko. Pewnie sie rozstaniemy bo ja NIE wyjade z nia na weekend ja do niej nie zadzwonie i to NIGDY sie nie spelni BOLI jak cholera Zobaczymy jak bedzie dalej Napisze jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE do konca doswiadczona
Do: seeeeee tez mam fantazje o gwalcie nie jednego ale minimum :-) szesciu mezczyzn no i co? Jak jakis dotknie mojego cycka w pubie to zaraz ma w morde ;-)To jest to o czy pisze co jezeli prog fantazji przekroczy prog fantazji... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 12345
trzymam kciuki:) postaw na swoim...może okaże się że nie jest to dla niego ważne i próbował cię tylko...próbował na ile może sobie w związku pozwolić?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój facet też tak chciał
wciąż wracał do tematu. Mimo, iż ja nie miałam takich fantazji. Nie jestem też biseksualna. odeszłam, gdy zrozumiałam, że jego spełnienie ważniejsze jest od mojego. nie słuchał, gdy mówiłam, że dla mnie to będzie koniec wszystkiego, a nie żadne przekraczanie moich granic. Jednak to był tylko facet, nie mąż. W Twoim przypadku poczekałabym na jego kolejny ruch. Wciąż odmawiając. Spróbuj z nim jeszcze raz spokojnie porozmawiać. Ale nie daj się przekonać. Pomyśl, co będziesz czuła widząc, jak on bierze inną...Przecież nie będziesz jej w tym czasie pieścić? Próbuj mu wytłumaczyć, co czujesz, gdy o tym myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3543534
Moim zdaniem za bardzo uległa jesteś. Pewnie mu tłumaczysz albo nawet płaczesz.... On pyta czy już wysłałaś do niej smsa, czyli jednak nie powiedzialaś mu jasno że tego nie zrobisz. Nie, nie tędy droga. Musisz ostro się postawić i być twarda. Powiedzieć mu wprost "nie zrobię tego, a jeśli zamierzasz zrobić to sam - jeszcze dziś się wyprowadź; to jest ostatnia dyskusja na ten temat".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbbbbbbbbbb
Ale popatrz: Twój mąż stawiając na jednej szali - małżeństwo a na drugiej - orgazm Czyli mamy : kilka lat małżeństwa z Tobą kontra kilka sekund skurczów moszny z inną. A on wybiera to drugie. Zastanów się czy tak wygląda miłość. Moja definicja miłości (i małżeństwa) wygląda absolutnie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE do konca doswiadczona
Do: seeeeee Wiem, ze nie chcesz aby ktos Cie zgwalcil ale jak to milo czasem poswituszyc... Silny, meski facet w jakims zakamarku robi co chce..... Ty mowisz swojemu facetowi o tym i on jest OK Moj chce te f(INNE) antazje wprowadzac w zycie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On tez.. Na etapie, w ktorym jestescie, ON TEZ. Wlasnie o to chodzi, zeby nie popelnic tego bledu, ze spelnia sie fantazja, ktora powoduje, ze seks jest bardziej ognisty. Chyba najlepsze wyjscie teraz to terapia szokowa. Stanowcze, ale wyjasniajace istote sprawy NIE. I przeczekanie burzy, ktora na 100% nastapi. Madre przeczekanie. Bez definitywnych deklaracji czy dzialan. To moze potrwac, ale jest konieczne. Daj mu czas, tlumaczac cierpliwie dlaczego sie nie zgadzasz. Nie masz specjalneo wyboru. Stawianie przez Ciebie dowolnego ultimatum jest z gory skazane na porazke. Albo odejdzie albo cie zdradzi, zeby w swoim mniemaniu zachowac twarz. .. Meska logika:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 12345
nie znam kobiety która nie marzy- fantazjuje o gwałcie...ale nie znam żadnej która chciałaby być zgwałcona..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddqqq
3 jego małżeństwa się rozpadły, teraz ma czwarte i już grozi że odejdzie jeśli nie dasz mu zamoczyć w obcej dziurze, a Ty masz dylematy? Przeczytaj to na głos. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 12345
może tak mu powiedz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeeeee
Ja chcialabym być np. przywiązana do fotela ginekologicznego i żeby kilkudziesięciu mężczyzn po kolei gwałciło mnie we wszystkie 3 dziurki. Ale czy to znaczy że ja chcę to spełnić? :D Gdyby w rzeczywistosci mi się przytrafił taki dramat - chyba popełniłabym samobójstwo. Ale w fantazjach taki pomysł jest bezpieczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 12345
seeeeee dokładnie o to mi chodziło:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE do konca doswiadczona
Wiecie co kochani? Jestescie wspaniali! Dziekuje Wam za wszystko, za wszystkie wypowiedzi. Napisze jutro (dzis) co i jak... Mam w dupie ta wykolczykowana i FREE dupe. Porozmawiam z nim rano jak wroci. Pewnie wroce do was zbita i wyjaca jak pies. Jka on ten wyjazd nad morze sobie wyobrazal? Nawet nie wiem... Pewnie, ze pojedziemy wypijemy pare piw... Pojdziemy do wynajentego pokoju i wszystko bedzie OK A pozniej wrocimy do domu i on mnie bedzie kochal WSPOMINAJAC jak to bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeeeee
zdarzały mi się gorsze fantazje, także typu takiego że jestem dzieckiem i jakiś zboczony wujek mnie molestuje, albo w ogole jakieś obrazki : zły wujek i mała dziewczynka; gwałty z użyciem pigułki gwałtu (och, jedna z moich ulubionych fantazji - jestem gwałcona gdy jestem nieprzytomna); seks z jakimś starym oblechem który mnie zmusza, i inne... o wiele gorsze o któych pisać nie będę ;) zdaję sobie sprawę że takie rzeczy - przeżyte naprawdę - są tragedią nie chcę być zgwałcona i nie mam zapędów pedofilskich jako fantazje są natomiast fajne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja chcialabym być np. przywiązana do fotela ginekologicznego i żeby kilkudziesięciu mężczyzn po kolei gwałciło mnie we wszystkie 3 dziurki." A dzwonilas juz do swojego gina ? :p Zadzwon czym predzej. Na pewno ma wielu kolegow po fachu, ktorzy nie marza o niczym innym innym, jak tylko po calym dniu pracy zobaczyc to i owo :p Niech fantazje zostana na swoim miejscu. (oczywiscie nie wszystkie - cos sie nam jednak od zycia nalezy....) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeeeee
Twój mąż to po prostu jakiś mega dziwak, egocentryk, seksoholik?, który przedkłada chwilę rozkoszy nad małzeństwo. Jak pisałam mój facet wie o moich fantazjach, słucha z zainteresowaniem, chociaz chyba niespecjalnie go rajcują "gwałtowe" klimaty. Jedyny sposób w jaki to wykorzystujemy to taki że czasami jest ostrzejszy w łózku (typu że powie coś mocnego, albo przytrzyma mi ręce przy seksie). No ale to jest tak samo, jakbym ja mu zaproponowała że będę chodzić sama po parku w nadziei że ktoś mnie zgwalci, a gdyby się nie zgodził to powiedzialabym mu że mnie oszukiwał tyle czasu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE do konca doswiadczona
Do: Szukanie dziury w... sprobuje i dziekuje! Dobranoc wszystkim. On wraca o 6 rano i jak znow zacznie to go zabije ;-) A do innych numerkow ;-) O gwalcie u ginekologa tez marzyalm. Oj oby mnie tak przebadal... tak dokladnie. A w rzeczywistosci to boje sie przekroczyc prog drzwi w przycodni :-) Dobranoc wszystkim. Do jutra ... do dzis o ile tu bedziecie.... Jutro rozmowa... Pamietajcie - nie przesadzajcie ze swoimi fantazjami za bardzo bo ktos moze w to uwierzyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeeeee
"A w rzeczywistosci to boje sie przekroczyc prog drzwi w przycodni " Dokładnie. Ech... te ginekologiczne fantazje.... ;) a tak naprawde nienawidzę chodzić do ginekologa i prędzej bym chyba publicznie zrobiła kupę niż podnieciła się chociaż minimalnie przy badaniu :) Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×