spaliłam się!!!!!!!!!!!!!!!!

spaliłam się na słońcu ..najgorzej z twarzą - czym się obłożyć? słyszałam że kefirem albo mlekiem....

zimnym kefirem albo kupic masc na oparzenia sloneczne

albo do apteki - kup pentanol pomoze i przyniesie ulge

Pentanol, zsiadłe mleko albo kefir:D

kefir, mleko. polać i potrzymać 15 minut, spłukać. najlepiej pod prysznicem. potem panthenol albo alantan. http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Zdrowie/526463,1,Oparzenia-sloneczne-domowe-sposoby--oparzenia-sloneczne.html gdyby link nie wchodził: http://tnij.org/dqkt powodzenia ;)

Ja też się spaliłam, a najlepsze, ze tylko z przodu, zabrakło mi czasu na tył i wyglądam jak głupek;) Słyszałam jednak, ze po kefirze skóra złazi:O

Kefirem to się leczy kaca, a nie :O Kup w aptece żel chłodzący i piankę na oparzenia... Życzę przespanej nocy ;]]

Spalony naskórek jest już martwy, więc nie ma co go żałować. Przez tydzień będziesz wyglądać jak podeschnięta meduza, ale potem powinno przejść :)

ja kefirem smarowałem nogi bo też się spaliłem i to 3 godz smarowałem a nocy dostałem gorączki

obłóż buzię spermą kota