Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość posadziłam pelargonie..

Dlaczego moje pelargonie nie rozwijają się do kuli ?????????

Polecane posty

Gość posadziłam pelargonie..

Na początku były kule( chodzi o kwiat).. piękne,duże a teraz parę płatków rozkwitnie na łodydze i już robią się brzydkie :( Jaka może być tego przyczyna? Kto się zna?? Pomóżcie! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posadziłam pelargonie..
tak, dodałam po kilka kulek osmocoty do ziemi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słońce mają? wody dużo? bo teraz upały nieziemskie... z nawozów, lepiej wchłania sie taki w płynie, dodawany do podlewania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co kilka dni podlewam
specjalnym nawozem do pelargonii i są mimo niszczącego deszczu sliczne. Może za mało słońca mają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posadziłam pelargonie..
Mają południowe słońce od 12 do 16-17. Ziemię dałam specjalną do pelargonii. Nie wiem w czym rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eiveee
a ja myślę, że mają jednak przez te deszcze za mokro. Mam ten sam problem i po wnikliwej obserwacji stwierdziłam, że to od nadmiaru jednak wody. Wbrew pozorom te pelargonie nie potrzebują bardzo dużo wody, np. jak surfinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posadziłam pelargonie..
Może i masz rację z tą wilgocią, ale u niektórych widzę piękne okazy. Może nie przesadzają z podlewaniem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje też kwitły pięknie, były takie właśnie wielkie czerwone kule, a po tych deszczach kwitnie zaledwie parę tych kwiatuszków, reszta marnieje. Owszem, nawożę, w dodatku jeszcze mrówki sobie w nich uwiły gniazdo, ale jestem przekonana że to przez te deszcze:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posadziłam pelargonie..
No właśnie u mnie też tak, były kule a teraz tylko parę kwiatków kwitnie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może by je tak przesadzić do świeżej ziemi? Długotrwałe deszcze wyjaławiają ziemię, więc może dlatego one tak licho wyglądają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posadziłam pelargonie..
Ziemia jałowa? hmmm osmocotę dałam a ona uwalnia się przez 6 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętusek zielony
Duża wilgotnosc w skrzynkach moze byc powodem ,,bylejakiego wzrostu" ja zdejmuje skrzynki za każdym razem kiedy zapowiada się na burzę i takim sposobem ratuje swoje kwiaty przed wyniszczającym wiatrem i deszczem..ale nie kazdy ma taka możliwosc...Oczywiście muszą byc tez koniecznie otwory w skrzynkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posadziłam pelargonie..
Witam :-) Przesuszę je trochę teraz i zobaczymy czy to coś zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×