dziewczyny, które są/były z facetem spod znaku Panny

przepraszam za błędy. :P a jeśli chodzi o romantyzm to mój np. jest romantyczny uwielbia klimacik ballady słuchac jak sie kochamy itd.

to tragedia i dno !!! niskie poczucie wlasnej wartości ----- jak widać u autora również jeśli musisz zakladać tematy na cafe żeby sie wychwalać i sie doceniać , to bardzo kiepsko z tobą ale poniewaz jestes panna to mnie nie dziwi, narcyzm to też cecha facetów z tego znaku

... a w sprzataniu jest również pedantyczny:) Nikt nie zrobi tego jak ON i robi to z przyjemnością. A jak gotuje!!!

zaloże się , ze bardzo dba o Ciebie, zeby Ci było dobrze w łózku i co chwilę pyta" czy tak może być, czy jesteś zadowolona, czy dobrze sie czujesz, czego jeszcze byś chciała spróbować"? jest tak?

dokładnie :) dlatego jestem szczęśliwa i bardzo go Kocham

...bez przesady Panno!

jesli ktoś został skrzywdzony, to niestety nie każdy zachowuje się ok, ten topik założyłem, bo ma chwile, i po to żeby kobiety, które zostały wybrane przez takiego męzczynę, poczuły że są wyjątkowe, nie dla siebie, ja wiem jaki jestem. jak widac, opinie kilku kobiet się pokryły

jest też spod znaku panny, ja jestem lwem. On urodziny ma trzy dni po mnie, więc astrologicznie blisko siebie jesteśmy. Jest niesamowicie pedantyczny (ja bałaganiara), jest zorganizowany (ja... mniej :D), jest opanowany (ja impulsywna i zmienna w nastrojach), jest spokojny i raczej nieśmiały, ale walczy o swoje i nie da sobie w kaszę dmuchać. Ponadto jest bardzo uczciwy, nie okłamuje ani mnie ani nikogo poza mną, nie ważne, czy to ktoś bliski, czy obcy, jest wrażliwy jak na faceta i bardzo mnie kocha - to jego największa zaleta :) Wydawać by się mogło, że nie pasujemy do siebie, różnimy się temperamentami, osobowościami, ale uzupełniamy się. Jedyne na co się dąsam czasami, to że jeśli chodzi o nasz związek facet spod znaku panny nie podejmie sam decyzji, zawsze skosultuje ze mną i nie jest spontaniczny... Ale sporowadzam go na złą drogę ;)

pisząc , że kobiety wybrane przez faceta panne są wyjątkowe itd, jednocześnie przypisujesz owemu facetowi cechy wyjątkowe, jedyne, niepowtarzalne itd .... narcyzmem zalatuje na kilometr

a kto pwoiedział, ze ja nie mam wad? mam i to za dużo, tylko widzisz, mężczyzna spod tego znaku stara sie dostrzegać zalety, i to przede wszystkim w innych ludziach. Wady po co na nich sie koncetrować . Zapewniam Cię, ze mam wady, ale nie kompleksy.

napisać o facetach z innych znaków panna naprawde ne ma niczego wyjątkowego hehe

Może i ma dobre zamiary, ale jest tak zamknięty w swych poglądach, że nic do niego nie dociera! nie słucha, bo jest skupiony wyłącznie na sobie, opadają ręce!

jego słowo niejest wiele warte, nie umie mowic o swoich uczuciach i ostatecznie chowa głowe w piasek ale moze nie byłam wyjatkowa :P

znaku Panny i zgadza się mamę mam całkiem fajną, chociaż czasem strasznie mnie wkurza jej zachowanie, to tak ogólnie chyba przez cały czas w jakimś stopniu ją podziwiam i jest dla mnie dobrym wzorem do naśladowania. Natomiast mój ojciec - straszny choleryk, czasem mam wrażenie, że facet ma rozdwojenie jaźni, raz zagłaskałby mnie na śmierć, a raz potrafi nie odzywać się do mnie, jest obrażalski jak małe dziecko i wybuchowy :D więc może i zodiakalne Panny wybierają fajne kobiety, ale sami fajni nie są :P

mialam okazje poznac i byc z facetem panna i gorszego palanta jeszcze nie spotkalam,otorz na pierwszym spotkaniu ideal ale po dluzszym poznaniu ,egoista,zmiennosc charakteru niesamowita,obraza slowami a za minute jakby nigdy nic jest mily,pedant,drobiazgowy na maksa,babiarz do potegi,zazdrosnik a sam podrywa inne kobiety,ogolnie porazka,moglabym tak wymieniac bez konca...ja jestem spod znaku byka i oddalam mu serce a on strasznie mnie skrzywdzil....

ja nie wiem kto wpadl na pomysl ze data urodzin ma wplyw na charakter i sposob bycia?

heeeaaajajahhaah i to sie nazywa budowanie poczucia własnej wartości :D

Mój były narzeczony jest spod znaku panny, ja go kocham, a on mnie zostawił.. idiota.

Parze która jest z tego samego znaku? Ja jestem panna i mój partner. Ja go kocham on mnie tez raz sie możemy pozabijac z zazdrosci chociaż wiem i mam dowody na to ze ma jakieś na boku ale kiedy dowiedział sie ze ja kogoś mam to masakra! Racja facet z tego znaku ma problemy psychiczne. Ale oboje jesteśmy dobrzy w łóżku i jest nam dobrze.mój jest taki ze z zadrosci mnie śledzi zna każdy mój krok pod byle pretekstem przychodzi po 2 tyg z wielką miłościa ze mnie kocha jestem ta jedyna a po tyg ty ku... Dzi... Itd we go zdradzam ha a on sam nie lepszy wydaje mi sie ze wracamy do siebie bo boimy sie byc sami ze nikogo nie znajdziemy oczywiście jesteśmy atrakcyjni ale kto tam wie. No i seksik nas trzyma :-P ha ha ha czytam to wszystko co tu piszecie i nie moge! I prawda facet panna to zdradliwa ciota która dyma inne a robi świętoszka z siebie buuu hahaha

Parze która jest z tego samego znaku? Ja jestem panna i mój partner. Ja go kocham on mnie tez raz sie możemy pozabijac z zazdrosci chociaż wiem i mam dowody na to ze ma jakieś na boku ale kiedy dowiedział sie ze ja kogoś mam to masakra! Racja facet z tego znaku ma problemy psychiczne. Ale oboje jesteśmy dobrzy w łóżku i jest nam dobrze.mój jest taki ze z zadrosci mnie śledzi zna każdy mój krok pod byle pretekstem przychodzi po 2 tyg z wielką miłościa ze mnie kocha jestem ta jedyna a po tyg ty ku... Dzi... Itd we go zdradzam ha a on sam nie lepszy wydaje mi sie ze wracamy do siebie bo boimy sie byc sami ze nikogo nie znajdziemy oczywiście jesteśmy atrakcyjni ale kto tam wie. No i seksik nas trzyma :-P ha ha ha czytam to wszystko co tu piszecie i nie moge! I prawda facet panna to zdradliwa ciota która dyma inne a robi świętoszka z siebie buuu hahaha

Matko matko, jestem z facetem spod tego znaku ale ten związek i tak jest już chyba skazany na porażkę. Co mogę powiedzieć i co potwierdza moja koleżanka bo jej wybranek to też niezła Panna. Przede wszystkim to są strasznie zamknięte w sobie osoby, jak ktoś wspomniał praktycznie zerowy romantyzm, małomównośc, z lekka pedant. Nie umie mówić ani okaazywać uczuć, brak organizacji wspólnego czasu, koooocha niezależność i kawalerski tryb życia to prawda potrzebuje dużo czasu na swoje hobby i kolegów do tego stopnia, że czuje sie stawiana zamiast na pierwszym to na jednym z ostatnich miejsc na jego "liście rzeczy ważnych", nie umie znosić krytyki wg niego zawsze ma racje, to jego zdanie i potrzeby się liczą- i nie widzi w tym nic złego, w chwilach krytycznych w moim życiu (śmierć taty) zero wsparcia, nawet ani razu nie zapytał jak się trzymam, bo po co? A wiem, że zasługuję na duuuużo dużo więcej.

Nic szczegolnego. Np. waga lub byk sa o wiele lepsze. :) Nie wybiera "perly", tylko taka, co jest dostepna.