czy zaakceptowałybyście biseksualnego faceta jako partnera?

nie

dlaczego?przecież heterycy oglądają się za innymi dziewczynami więc tu masz to samo tylko w stosunku do innych facetów :)

zawsze to jeden kutas więcej

nigdy. Obrzydzenie wzieloby gore

pedał to pedał,nie wazne ,ze lubi takz ebaby tfu pedalstwo.

juz nie :(

Za każdym razem jak powstaje taki temat to się udzielam, a potem wszyscy mi jadą,że jestem w związku bez przyszłości Tak, jestem z biseksem i mogę powiedzieć,że mi to totalnie zwisa.Zresztą w zyciu byłam w dwóch związkach, poprzedni chłop też był bi,więc to dla mnie żadna sensacja.

i co z tego ze jest biseksem ? jak bardzo trzeba byc ograniczonym by sadzic ze jak ktos jest biseksem to zaraz bedzie zdradzal na prawo i lewo z ta sama plcia bo zdrada przeciez jest wtedy dozwolona albo beda w domu jakies orgie ? :O jezeli tak pdchodzicie do tematu to musicie byc niezlymi rogaczami albo sami dajecie doopy na prawo i lewo co z tego ze z przeciwna plcia ?

nie chodzi o to ze zdradzalby (to tez jest niedopuszczalne) ale nie chcialabym byc z pedalem. Tak trudno to zrozumiec? ;)

pedałłłłł????? w życiu !!!!!! wspołczuje tym dziewczyna które maja takich facetów !!!!! jak wy na to sie mozecie zgadzać????? hahaha:D

nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

To taki kraj gdzie współczuje się szczęsliwym kobietom związków z biseksualnymi facetami, za to nie reaguje się na kobiety nieszczęsliwe w związkach z bijącymi je supersamcami

nie ma ;) Ja my kafeterianie uwielbiamy popadac w skrajnosci ;)

http://my-first-time-naked.net/?id=1221850

Hmm ... no nie ... Bo nigdy nie miałabym pewności, czy jego kolega to tylko kolega... A przecież kolegów ma pełno ... Chyba śledziłabym każde jego spojrzenie, czy czasem nie ma w nim jakiejś namiętności, czy zauroczenia ...

Hahaha, a teraz masz pewność, że koleżanki to koleżanki? :D A może woli chłopców tylko się ukrywa, kto to widział, żeby dorosły facet miał całą masę kolegów? :D Fascynuje mnie tekie podejscie - jeśli hetero to może być najgorszym dziwkarzem, ale jest OK, jeśli bi to od razu pedał :D Kobieca logika :D

nie zaakceptowałabym takiego faceta bo brzydziło by mnie to ze pociagaja go takze faceci i robi to z nimi :O:O....fuuujjjj :O:O

świadomość,że jest we mnie, a wcześniej był w d... jakiegoś faceta, fuj!

ten argument z doopa mnie przekinuje, ale ja jestem po drugiej stronie i partnerka bi jest dla mnie OK, zawsze co dwie baby to nie jedna :)

no jasne,facetów to kręci,ale to nie to samo,bo laska+laska to nie jest takie obrzydliwe połączenie.

mam faceta -coz ze czasem obeujrze sie za jakas laska;P on tez sie ogloda ;P

Tak, ale z trudem, poniewaz doswiadczenie podpowiada mi, ze wiekszosc biseksualnych facetow nie wychodzi z zalozenia \"facet albo kobieta - wszystko jedno, bylebysmy sie dobrze dogadywali\", a raczej \"aby zycie mialo smaczek, raz dziewczyna, raz chlopaczek\"

Ja bym mogła z kobietom,ale mój z men nie xD

fakt,ze jesli ktos jest bi to wcale nie swiadczy o tym, ze zaraz zdradzi. CHodzi przede wszsytkim o swiadomosc jego erotycznych przygod ktore byly. Ja czuje male uklucie na mysl o ex mojego malzonka choc byly to kiebiety. Nie wiem, co czulabym gdybym wiedziala, ze zanim poznal mnie bzykal innych facetow. Dla mnie facet jest prawdziwym facetem jezeli tylko sex z kobieta wchodzi w gre. Lub tylko z mezczyznami - czyli gej. Ale mix to juz dla mnie za wiele, ale to tylko moje subiektywne odczucia :)

do energicznej 30: bzdura. to co napisalas to rownie dobrze mozna by porownac do hetero :zeby zycie mialo smaczek to raz blondyn/ka, raz brunet/ka"

Coala a może "aby często ciekła ślinka raz brunetka, raz blondynka"? :D

Coala na tree, znam wiele osob uwazajacych, ze dla biseksualisty norma jest sypianie z przedstawicielami obu plci naraz - tego nie akceptuje. Przy czym biseksualistki o wiele rzadziej zdradzaja partnerow z osobami innej plci, niz mezczyzni. Porownanie do heteroseksualisty sypiajacego to z blondynka, to brunetka jest nie na miejscu, chyba ze ow heteroseksualista jest Arabem :P

aha. wiec wypowiadasz sie opierajac sie na stereotypach? a znasz jakiegos biseksa???? a wiesz jak uklada im sie zycie uczucioiwe??? jak sie wypowiadasz to lepiej nie opieraj sie na tym co Ci sie wydaje lub inni mowia, tylko co rzeczywiscie wiesz. powiem wprost: to co piszesz to bzdura. biseksy to tacy sami ludzi ejak hetero i homo.