Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

over and over again

Ile razy można mieszać w głowie?

Polecane posty

Ja i on. 7 lat razem plus jeden rok jako małżeństwo. Brak dojrzałości, odpowiedzialności,egocentryzm, koledzy. Wyprowadza się. Przez rok nie daje o sobie zapomnieć. Co kilka miesięcy ucicha. Złożyłam pozew. 2 sprawy. Na drugie rozwód. I znowu chciał się widzieć. Przyszedł,zapłakany z naszymi zdjęciami... Ile jeszcze tak będzie? Kocham i wiem,że on mną manipuluje podświadomie. Chciałabym z nim być,ale chyba idealizuję przeszłość. A tyle już przeżyłam... i dalej daję radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Ile jeszcze tak będzie?\" sama sobie odpowiedziałaś na to pytanie - tak będzie dotąd, dokąd pozwolisz sobą manipulować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dalej daję radę?" będziemy ci kibicować przez nastepne lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja go kocham i wiem,że nie obdarzę takim uczuciem nikogo no i masz odpowiedz :) dla chcacego nie ma nic trudnego ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale ja go kocham" no i co z tego? Wbrew pozorom w niektórych sytuacjach jest to najmniej istotne. Ty jestes w takiej sytuacji i powinnas sobie miłośc włożyć do kieszeni, bo głupia i ślepa miłość, to zła miłość - i tak nic z tego nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudka,to prawda,ale będzie się to za mną ciągnęło... Ciągnęło i ciągnęło,a wiem,ze ślepa miłość jest męcząca i toksyczna,a mi potrzebne jest coś pewnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
"over and over again - Ale ja go kocham i wiem,że nie obdarzę takim uczuciem nikogo. Nie wiem,czy nadaje się na poważną rozmowę. Czy warto próbować?" no dobra, ale czego chcesz próbować? chcesz go zmienić? - jesli nawet juz wasz rozwód nic nie zmienił to nic innego tm bardziej go nie zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety bardzo czesto nie umieja prawidłowo oceniac facetów ,, pytam sie : czy on zawsze taki był ? czy moze nie dostrzegłas tego wczesniej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozwiodłam się 3 tygodnie temu. On nic nie zrobił. Jest rozchwiany emocjonalnie. Wiem,że to bez przyszłości,ale dalej,jak wariatka wierzę. Wierzę,że się uda. Chyba jesteśmy uzależnieni od siebie,ale to jest toksyczne i chore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomcioszek-przed ślubem taki nie był. Gdybym zauważyła coś niepokojącego,nie byłabym z nim 7 lat! Automatycznie,jak zamieszkaliśmy ze sobą po ślubie taki się stał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buheheh uwielbiam kobiety
ktorej facet mowi "nie kocha cie, ale chetnie pobzykam ld czasu do czasu" a ona sobiue tumaczy " on jst niepewny siebie, ale mysle ze mnie kocha (tylko zpaomnial o tym na chwilke), jak bede sie z nim bzykac kiedy hce to mu sie przypomni i bedziemy szczesliwi" loool i zeby nie bylo tez jestem kobieta ;P (ale ja w przeciwneinstwie do was slucham co faceci mowia, i widze co robia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceci mają to do siebie ze jesli trzeba po udawac to udają latami , a po slubie juz nie tak łatwo odejsc wiec wtedy człowiek dopiero jest sobą i wychodzi mnostwo rzeczy zastanawia mnie co jest przyczyną tego rozchwiania emocjonalnego ? ps. nie mam doswiadczenia w tych sprawach zeby doradzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to jest toksyczne i chore..." skoro masz tego świadomość, a dalej to za sobą wleczesz, to znaczy, że niestety jesteś równie rochwiana emocjonalnie, jak on - trafił swój na swego. Zatem męcz się i wmawiaj sobie, ze nikogo tak nie jesteś w stanie pokochac, jak tego idiotę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buheheh uwielbiam kobiety
chce* literowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do buheheh uwielbiam kobiety brawo chociaz jedna kobieta wie po co facetom "przyjaźń" z byłymi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Gdybym zauważyła coś niepokojącego,nie byłabym z nim 7 lat!" Owszem, byłabyś. Wlekłabyś go dokładnie tak samo za sobą, jak teraz. Zresztą mogłabym się założyć, że wówczas po prostu pewnych rzeczy widzieć nie chciałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do klaudka 27 po 7 latach trudno kogos zostawic z dnia na dzien , nawet po 3 miesiacach równie trudno (jesli jest miłość), a takie rozstania bolą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
. Chyba jesteśmy uzależnieni od siebie,ale to jest toksyczne i chore..." klaudka ale zauwaz ze nie jest tak zle ... bo autorka rozpoznała juz chorobe :P a to juz sporo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Zresztą mogłabym się założyć, że wówczas po prostu pewnych rzeczy widzieć nie chciałaś " tak bardzo często jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wy jestescie uzaleznieni
tylko ty jestes uzalezniona.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakoncz to jak najszybciej i znajdz kogos kto ci bedzie dawal szczescie a nie cierpienie.wiem ze to sie tak latwo mozwi ale moja znajoma sie rozwiodla rok temu i ma 2 dzieci w dodatku.teraz jest bardzo szczesliwa z porzadnym facetem.nie patrz na niego tylko idz do ludzi,poznaj kogos.jak sie zakochasz bedzie ci latwiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakoncz to jak najszybciej i znajdz kogos kto ci bedzie dawal szczescie a nie cierpienie." mała a czy ty myslisz ze autorka chce taki układ zakonczyc? ona tylko pisze ze jest jej zle !!! co nie oznacza ze chce to zakonczyc ... po tym co pisze mozna by sie nawet pokusic o stwierdzenie ze takie stany ją zdrowo kręca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Przez rok nie daje o sobie zapomnieć. Co kilka miesięcy ucicha. Złożyłam pozew. 2 sprawy" tomcioszek, to nazywasz "z dnia na dzień"???? :D Nie rozśmieszaj mnie I nie "kogoś zostawić", tylko "totalnego idiotę zostawić" - a to dwie różne sprawy :P Ps. proszę Cię, zmień sobie nick :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko twarde zasady, musisz postawic mu warunki i dac szanse skoro go kochasz powiedz mu, ze mozecie sprobowac np. najpierw widywac sie na randki, wychodzic razem, pozniej sprobowac zamieszkac razem ale np. kumple tylko raz w tygodniu, obowiazki takie i takie itd. jak da rade bedzie dobrze, jak nie - uloz sobie zycie z kims innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nawet po 3 miesiacach równie trudno (jesli jest miłość), a takie rozstania bolą" po 3 miesiacach miłosć??? Chyba jakiś nieznaczny jej zalążek :D tomcioszek, zmień ten nick, chciaż fakt faktem, dobrałeś go chyba sobie jak w mordę strzelił ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wasze uszczypliwe komentarze naprawdę nie sa dla mnie na plus. Liczyłam na zrównoważone wypowiedzi,a nie na 'jazdę" na moją osobę. Jest mi ciężko.] Cukierek-dzięki. Myślę,że wyjdzie z czasem. Teraz,od kiedy jesteśmy po rozwodzie nie jestem już jakby jego,dlatego nie muszę jak wariatka o to walczyć. Jak będzie,zobaczymy. Napisał smsa: "Jak się czujesz po wczorajszym spotkaniu ze mną?". Doda,że nie uprawiamy seksu,chopciaz ewidentnie widać,ze on by chciał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doda,że nie uprawiamy seksu,chopciaz ewidentnie widać,ze on by chciał..." ta serio ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×