Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość planująca dwudziestoparolatka

planowanie ciąży w wieku 30 latlub po

Polecane posty

Gość planująca dwudziestoparolatka

Hej,dziewczyny która z Was planuje swiadomie ciążę w wieku 30 lat lub po?? Obecnie mam 27 latek i tak myślę że jeszcze poczekam z tą decyzją ok 2,3 lat.Póki co chcę się rozwijać,chyba jestem narazie zbyt egoistyczna a może jeszcze niedojrzała-czy któraś z Was ma podobne myslenie w tym wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekuj linczu
na kafe :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślimy inaczej niż ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekaj :) teraz co 5 kobieta ma kłopoty z zajściem w ciążę za kilka lub kilkanaście lat będzie ten problem mieć co 3 (info od ginekologa ) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planująca dwudziestoparolatka
spoko,straszyć mnie nie musisz,na trudności w zajściu w ciąże ma wpływ wiele czynników...może go mieć i 30 latka i 20 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie straszę tylko przedstawiam ci obecną sytuacje na "rynku staraczek" ;) ale tak na prawdę to masz rację, poszalej sobie ale z doświadczenia radzę ci zdać sobie sprawę że to co ty chcesz w sprawie zajście w ciążę może bardzo odbiegać od rzeczywistości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planująca dwudziestoparolatka
biorę pod uwagę różne ewentualności i że to może nie byc takie hop siup i już;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planująca dwudziestoparolatka
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka--
Z tego co ja się orientuję to mnóstwo kobiet teraz tak układa sobie życie:) Wystarczy poczytać kafe:) A co do niepłodności albo obnizonej płodności to wiek kobiety ma niestety znaczenie, ale trzeba byc dobrej myśli:) Przecież nie możemy życia do końca podporządkować fizjologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiediona po raz kolejny
ja tez mam tak jak ty 27 lat .. tez planuje ciaze jesli wogole to po 30 roku zycia .. ale jakos nie czuje potrzeby nie chce tych wszystkich obowiazkaów nie chce rezygnowac z pracy mam swoja firme .. swoje obowiazki podoba mi sie swoje ciało po ciązy bedzie fatalhe . napatrzyłam sie na swoje kolezanki ... z jednej strony czuje sie troche zagubiona bo wszystkie kolezanki juz maja dzieci i powiem ci ze czasem juz mam wrazenie ze nie pasuje do ich towarzystwa .. bo one potrafia spotykac sie juz tylko z dzieciakiem w wózku i gadac tylko o papmersach i innych tego typu sprawach .. ja poprostu mam inne marzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planująca dwudziestoparolatka
do zawiediona po raz kolejny----odczuwam dokładnie takie samo myslenie że nie pasuję do reszty bo jak nie o slubach to o dzieciaczkach a ja no własnie ja chciałabym to pogodzić kiedyś ale nie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam prawie 28 lat.. tez mysle tak samo jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiediona po raz kolejny
planujaca dwudziestoparolatla .. ciesze sie ze chociaz tu na forum ktos to rozumie i czuje podobnie bo powiem ci ze naprawde na swoim osiedlu czuje sie jak jakis odmieniec i gdzie sie tylko pojawie to zaraz zaczyna sie jazda czemu jeszcze nie mam dzieci bla bla bla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak te jazdy dlaczego nie mamy jeszcze dzieci, bo juz \"najwyższy czas\",bo juz\"ostatni dzwonek na dziecko\" rzygac sie chce:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiediona po raz kolejny
Yin masz racje wkurzajace to .. jak mówie komus ze nie chce dzieci narazie to patrzy sie na mnie jakbym było kosmitką ;) moje kolezanki to juz chciały dzieci w liceum .. a teraz siedza w pieluchach niektóre juz maja 3 dzieci i zdadzajach mezów .. dzieki za takie zycie wole swoje !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu bądx ze sobą zgodna. Nikt nie powinien mówić ci jak masz zyc, bo nikt za Ciebie nie umrze. Rób jak czujesz i jak pragniesz a bedziesz szczesliwa. nie mozna dac sie zmusic do czegokolwiek a ni ulec presji społeczeństwa. ja jestem 2 lata i 3 mce po slubie i kazdy z kazdej okazji zyczy nam dzidziusia:O ludzi wkurza ze mozesz zyc inaczej, wkurza ich ze mozesz miec lepiej .kolezanki bedą ci mówic ze ytlko dziecko daje szczescie- moze i daje, ale co mają mówic? zaniedbane, czesto ze spora nadwagą nie sa juz atrakcyjne, zazdroszczą tobie ze dobrze wygladasz, boja sie ze moze ich maz na cibeie spojrzy pożądliwie?:P nie daj sie takim babom, nie musisz sie z nimi trzymac. znajdz sobie towarzystwo które nie widzi sensu zycia w rozmnażaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yin, dobrze powiedziane, kazdy ma swoje zycie i nie musi ono wygladac tak samo jak zycie wszystkich naokolo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna już mama
Witajcie, Witaj zawiedziona... Ja też mam 27 lat. Mam do Was pytanie dziewczyny, czy nie przemawia przez Was strach przed dzieckiem?? Uderzyło mnie to, co napisałaś zawiedziona, bo moje koleżanki rówieśniczki akurat żadna nie ma dziecka..., to ja do nich nie pasuję i jestem z innego świata... Być może dlatego, ze jestem po studiach, że jestem bardzo aktywna zawodowo?? Bo wiem, ze dziewczyny, które kończą edukację na szkole średniej, bardzo często wcześnie decydują się na dziecko. Napisałaś o fatalnym ciele itd., czy myslisz, ze łatwiej będzie Ci znieść fatalne ciało za zaledwie kilka lat?? nie sądzę... Dziewczyny, nie myślcie tak, z ciałem po ciąży jest jak z loterią, ale tak naprawdę im kobieta młodsza zachodzi w ciążę, tym szybciej odzyskuje formę. Nie chodzi o to, zeby się chwalić, ale moje ciało szczerze mówiąc chyba teraz nawet jest fajniejsze niż przed ciążą. Mój syn ma prawie 2 lata. Nie jest mi łatwo. Pracuję dużo, dodatkowo jeszcze się dokształcam, ale daję radę jakoś. NIe przeczę jest ciężko, ale warto. Wolałam urodzić syna bez problemów mając 25 lat i mam świadomość, ze jak on będzie już trochę samodzielny, to ja nadal będę młoda... 30 lat i więcej to teraz bardzo modny wiek na pierwsze macierzyństwo, ale nie tylko tak jest dobrze, może nawet inaczej jest lepiej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg mnie to przesadzasz z tym najeżdżaniem na kobiety które mają dzieci ja w przyszłości po 30-tce będę miała dwójke od razu i nie będę zapuszczoną grubą babą zazdroszczącą samotnym dlaczego tak obrażasz kobiety mające dzieci ? mam koleżanki mające dzieci i są atrakcyjnymi kobietami, szczupłymi albo grubszymi nastolatki też są opasłe , kobiety nie mające dzieci też mają nadwagę dlaczego twierdzisz że kobiety mające dzieci to grube zapuszczone baby przesadzasz zaczyna się tu robić nieprzyjemnie, nie lubie takiej nagonki na kogoś tylko dlatego że nie żyje jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bmbn
Zazdroszczę ci...ja nie byłam taka mądra...masz zupełną rację....poczekaj z tym tak długo aż będziesz gotowa na bycie mamą...wtedy macierzyństwo daję więcej radości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalala w głowie mam
cześć:) Ja w tym roku skończę 28, jestem mężatka...ale do posiadania dzieci tez mi się nie śpieszy, połowa naszej rodziny uważa że mamy problemy z płodnością, a my po prostu chcemy jeszcze sie wyszalec, zwiedzić troche świata i dorobic sie domu z ogródkiem... ja w ogóle nie mam wyrzutów sumienia ani nie czuję sie odmieńcem, wręcz przeciwnie...mam spokój, duzo czasu dla siebie, mogę spotykac sie z przyjaciółmi, dbać o wygląd, kupowac sobie na co mam ochotę, często jadać na mieście, wyjeżdzać na wakacje 2-3 razy w roku, chodzić na koncerty..czy jest coś złego w tym? najgorsze co mozna zrobic to starac sie o dziecko pod presją przyjaciół czy rodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njadf
I bardzo dobrze...najpierw trzeba korzystać z życia! Na dzieci przyjdzie czas...Dzieci się powinno mieć z własnego wyboru, a nie ulegać presji rodziny...Tak trzymaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna już mama
No każdy robi jak uważa. Ja myślę, ze tym wkładem, który teraz wnoszę i to, że nie jadę na wakacje, bo z maluchem męczyłabym się, uważam, ze robię coś dobrego. Inna osoba uważa, że woli teraz wakacje i myślę, że nie przekonamy się wzajemnie co i jak. Wiem, ze są babki po 30-stce, które nie mają problemu z płodnością, ale wystarczy my, ze znam dwie pary blisko (jedna z mojej rodziny - moja siostra, druga para to mój przyjaciel i jego żona). Obie pary są ze sobą bardzo długo - jedna para 10 lat, druga 11. Obie panie przekroczyły już 30-stkę, a panowie nawet dawno już ją przekroczyli i dzieci nie mają, a chcieliby. Myślę, ze teraz żałują, że będąc ze sobą nie zdecydowali się wcześniej, bo teraz jest już naprawdę mało czasu. Ja wolałam inaczej. Być może po 30-stce też nie miałabym problemów, bo zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu, ale różnie bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak pisały poprzedniczki, nic na siłę i pod presją :) trzeba robić to co się uważa za stosowne i wszyscy ci którzy wypytują "kiedy będzie dziecko" to stado niewychowanych oszołomów !!!! jak można o coś takiego pytać ??? czy ktoś może a nie chce albo chce i nie może to jest danej osoby prywatna sprawa i nie można włazić komuś w życie z buciorami!!! ja kiedyś nie chciałam, później mówiłam że "kiedyś" aż zaszłam we wpadkową ciążę i ją straciłam, dopiero wtedy skończyły się dogadywania że stara już jestem i że powinnam myśleć o dziecku. szalejcie, bawcie się, zwiedzajcie świat i róbcie to co wam daje radość a nie to co sie wg niektórych powinno zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planująca dwudziestoparolatka
fajnie że zebrało sie tutaj kilka fajnych dziewczyn:),które nie myślą sterotypowo bo już czas bo coś coś tam i nie ulegają presji otoczenia:),ale też nie zamierzam krytkować kogoś kto chce mieć dzieci w wieku 20 lat tylko do białej gorączkio doprowadzają mnie własnie twierdzenia,że jak któraś tu już z Was napisała że dzidziuś to jedyna droga do szczęścia a jeśli tak nie myślisz to albo coś z tobą nie tak albo udajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem córka starej matki
Nie czekaj!! Moja mama zaszła ze mna w ciąże w wieku 36 lat. Nie wybacze jej tego do konca życia. Gdy byłam mała nie bawiła się ze mna bo zawsze zmeczona była itp. Teraz wstyd gdzieś z nia wyjsc bo jest stara (ja mam 17 lat a ona 54).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleo99
Dlaczego w Polsce planowanie dziecka po 30 tce to jest co dziwnego???? Tak bardzo chcemy dogonic zachod, a mentalnie jestesmy 200 lat do tylu. Tam kobiety zyja pelnia zycia i nie mysla nawet o dzieciach przed 30stka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planująca dwudziestoparolatka
bo daleko nam do Europy,czasem to się dziwię co my robimy w UE:D smutne to ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×