Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teściowa mnie poniżyła

Problem z teściówką

Polecane posty

Gość teściowa mnie poniżyła

Wziełam sobie kilka dni temu 300 złotych z jej szafki gdzie trzyma pieniądze . Ona się o tym do wzieła zwyzywała mnie od złodziejek i dała w twarz . Całe szczęście nic nie powiedziała mojemu mężowi . co powinnam teraz zrobic ? bo to awanture o głupie 300 złotych , ona zawsze była skąpa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chinka Czikuczikulinkaa
kto to jest teściówka? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teściowa mnie poniżyła
to miała byc tylko mała pożyczka , a ona bez żadnych podstaw mi ubliżyła i jeszcze uderzyła a to tylko 300 zl , dla tej baby taka kwota nie powinna miec znaczenia bo ma mnostwo pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teściowa mnie poniżyła
to nie prowokacja , zastanawiam się nad tym czy powinnam powiedziec o tym mężowi? bo uważam że te pieniądze starucha mogła dac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moglas
o ta pozyczke poprosic? Jakby ci oprych na ulicy wyrwal torebke, a potem tlumaczyl, ze to pozyczka, uznalabys, ze to O.K.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teściowa mnie poniżyła
nie mogłam bo ta kobieta to jest największa sknera jaką znam , a pieniędzy nigdy by nie pożyczyła , jesteśmy rodziną wiec nie powinna z tego robic afery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybyś poszła i poprosiła o pożyczkę, to by było na miejscu, a tak? Ja się nie dziwię. Jesteś spoza rodziny, nie zna Ciebie od zawsze jak własnego syna i tu takie zaskoczenie. Powinnaś ją przeprosić i oddać i nie twierdzić, że masz problem z nią. Bo ktokolwiek spojrzałby z boku powiedziałby jednym słowem- złodziejka. Nieważne, że miało być na chwilę i że ona ma dużo. Kasa zabrana bez słowa to kasa ukradziona. Mogłaś wcześniej przemyśleć. A jeśli teściowa jest sknerą, mogłaś męża lub teścia poprosić o kasę. Ja się nie dziwię, że robi aferę, skąd może wiedzieć, że jej nie będziesz okradać regularnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I skoro jesteście rodziną, to trzeba było rozsądnie do sprawy podejść, a nie odpalać akcje jak jakiś złodziejaszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teściowa mnie poniżyła
męża akurat nie było , a teściu to jeszcze bardziej chytry od niej , a pieniądze i tak oddałam , wzamian za to teściowie mają nic nie mówic mojemu mężowi , jednak czuje się upokorzona .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I bardzo dobrze, powinnaś. Postaw sie w sytuacji kogoś obcego. Jak o tym usłyszy, będzie twoim teściom współczuł, że złodziej im sie wżenił do rodziny. Upokorzenie należy Ci się po tym, jak niehonorowo się zachowałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelon_om
To trzeba się było zapytac najpierw. Samemu to sie chyba od nikogo pieniędzy nie pożycza. Też bym sie wkurzyła. I wcale się Twojej teściowej nie dziwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelon_om
Pożyczyć pieniędzy Ci nie musi jeśli nie chce. Obowiązku takiego ne ma. Obowiązku pomocy tez nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10:18 [zgłoś do usunięcia] teściowa mnie poniżyła męża akurat nie było , a teściu to jeszcze bardziej chytry od niej , a pieniądze i tak oddałam , wzamian za to teściowie mają nic nie mówic mojemu mężowi , jednak czuje się upokorzona . A jakby powiedzieli to byś nie oddała?? Moim zdaniem powinnaś jeszcze raz po pysku oberwac może to by Cie nauczyło myślenia. Może nastepnym razem zrób napad na bank, przeciez tam tez maja duzo kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teściowa mnie poniżyła
O co wam chodzi? to tylko głupie 300 złotych , i tak miałam jej to zamiar oddac chciałam sobie kupic tylko sukienke , widziałam że siostrze męża ona sama daje pieniądze na kiecki , więc mnie chyba też może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale siostrze męża sama daję, Tobie może by dała, gdybyś spytała. A pytałaś? Wzięłaś sobie i o to nam chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się coś robi to porządnie
Głupie 300 zł to już powyżej granicy "niskiej szkodliwości społecznej". Można nawet pójść siedzieć za to - i przydałoby Ci się, może coś by do Ciebie dotarło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teściowa mnie poniżyła
300 złotych , nie powinna o to robic afery a ja czuje się teraz jak nie wiem kto , miałam zamiar jej to zwrócic za kilka dni ale ona zobaczyła mnie tam jak poruszam się po jej sypialni i biore kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzietoułomki
kradzież to kradzież i nie szukaj sobie usprawiedliwienia i na dodatek nie rób z siebie ofiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze powiem, że im dalej czytam Twoich nędznych prób usprawiedliwienia się, tym bardziej współczuję Twojej teściowej. Aż tak trudno Ci podjąć próbę obiektywnego spojrzenia na sprawę? Jeśli to dla Ciebie było 300 złotych niewarte afery, trzeba było nie tykać cudzych a zarobić własne. W momencie jak kradłaś (bo jak inaczej to nazwać) nie miałaś napewno napisane na czole, że oddasz, więc takie argumenty to możesz między bajki wsadzić. Są bez sensu. Czy ona szpera Ci pod materacem w sypialni czy gdziekolwiek? A jeśli nawet, to jak o niej przez to myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×