Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anka0000

jak rozkochać w sobie faceta na nowo?

Polecane posty

jestem z facetem 1,5 roku. pierwszy rok był super, widać było na kilometr jak mu na mnie zależy. ale przez ostatnie miesiące zrobił się bardziej oschły. mniej się stara, nie widzę w jego zachowaniu że mu zależy. twierdzi, że kocha bardzo...co zrobić, żeby zakochał się we mnie po raz drugi, tak jak na początku?czy wogóle tak się da....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm ja niewiem... choć z moim jestem juz ponad 5 lat cały czas jest super i kocham go jak na początku a gdy sie widzimy czuje motylki w brzuchu jak na początku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek_759
Napewno sie da tylko nie wiem jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość da sie ale szkoda wysilku
dla idioty. widac, z tego co piszesz, ze musialabys starac sie wylacznie ty i chyba tak jest. on ma to gdzies, inaczej bez wysilkow [ktore to dobre sa przy sraniu] zrobilby cos, co zmienilo by wasz zwiazek w szczesliwy. on widac szybko znudzil sie toba. przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurza go że ciagle sie czepiam o jego byla dziewczyne...serio tak jest, troche przeginam... probuje sie opanowac, ale d... z tego wychodzi. on tez sie stara, ale chyba go mecze tym gadaniem ciaglym niemalze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilaaaaa
Hmm a masz powód, żeby czepiać sie dalej o jego byłą dziewczynę? Pomyśl przecież jest z Toba teraz... nie z nią! Ciebie Kocha z Tobą spędza czas nie z nią.... itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie o to chodzi ze nie mam powodu... ona do niego chce wrocic, pisze czasem, ale on jej kaze sie odjebac za przeproszeniem:) wiec jesli o to chodzi to nie mam:) ale przykro mi ze dla niej robil rzeczy, ktorych dla mnie nie robi...a ciagle mi gada ze mnie o wiele bardziej kocha niz tamta, jak z jia byl. wiec czemu skoro kocha to dla niej robil tak duzo, ale dla mnie juz nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilaaaaaa
Hm po prostu każdy związek jest inny i nie możesz porównywac waszego do jego byłego bo to trochę jest chore.... Nie uważasz ? Hm... Ciesz się, że Cie Kocha, że CI powiedział ze była znowu do niego się nakręca i wiesz, że on jej nie chce tylko Ciebie... Hm a można wiedzieć jakie niby rzeczy robił dla niej a dla Ciebie nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no chociazby takie, ze jak on cos przeskrobal to zawsze jakies kwiaty czy jakis drobiazg na przeprosiny... a jak mnie nie tak dawno temu zostawil i chcial wrocic i go przyjelam to nie dostalam nawet pokrzywy na przeprosiny...to ze po nia jezdzil na drugio koniec polski, a ja mam problem zeby do kina mnie zabral.albo za nia na wakacjach placil, a jak ja mu ostatnio powiedzialam ze krucho u mnie z kasa i raczej nici z wakacji beda, to on"no to nie pojedziemy". myslalam ze mi pomoze. fakt, zadeklarowalam sioe wczesniej ze sama za siebie zaplace, no ale to chyba swiadczy o tym ze ma gdzies czy pojedziemy razem na wakacje czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qvvarz
z tego co napisalas to wnioskuje ze jednak jemu na niej bardziej zalezalo niz na Tobie. ale to moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak mysle, ale jemu tak powiedziec to zaraz sie na mnie zaczyna drzec ze wymyslam itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qvvarz
trudno za nimi nadazyc... faceci. jesli faktycznie sa z marsa to niech tam wracaja!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilaaaaa
Hm...... no też mi na to wygląda.. może przestan mu truć to może sie coś zmieni, albo jak dostaniesz od niego cokolwiek to go chwal ? Być moze zacznie to czesciej robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potrzeba ci pozytywki męskiej a nie faceta , który nakręcony będzie się kręcić koło ciebie , a jak przestanie , znowu go nakręcisz...zajmij się lepiej sobą na jakiś czas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilaaaaaa
Nie, że źle robisz masz racje oczywiście, ale jak go przytłaczasz to sie denerwuje i nici z tego a przeciez na siłe Ci nie kupi prezentu albo nie zawiezie pół Polski dalej.... Może odpuść na jakiś czas... Może coś to da jednak. Naprawdę.. Hm ja żałuje, że nie mogę cofnąć czasu Tobie życzę byś nie znalazła sie w mojej sytuacji 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi nie chodzi o przeznty czy inne sprawy materialne, bo nie w tym caly sęk. chodzi o to ze gada takie rzeczy. ze mnie bardziej kocha, raz powiedzial ze z tamta to byl chyba z przyzwyczajenia, a nie milosci. jakby mnie bardziej kochal to chyba ja bym zaslugiwala na wiecej niz ona, prawda? a wg mnie tak nie jest... on jednak uwaza inaczej i sie drze na mnie,a ja mam po prostu takie zdanie i tak czuje jak czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilaaaa
Hm choć też mnie zastanawia fakt, czemu Cie nie zaprosi do kina... Przeciez to nic wielkiego.. Hm a o tych wakacjach to juz w ogole masakra.. Może on czuje ze chce do niej wrócić i jestes mu juz obojentna. Przepraszam ciezka sytuacja i w ogole nie wiem co Ci napisać heh.. Ja bym pozostawila to czasowi po prostu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilaaaa
No tak być moze masz racje, a może jednak się troche czepiasz???? a co jesli by Ci nie powiedzial to może byś w ogole sie nie czepiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce wrocic do niej, bynajmniej jego zachowanie na to wskazuje.a co do kina to ciagle mu sie nie chce.a co do wakacji to zawsze staram sie za nocleg placic za siebie, no ale teraz tak wyszlo ze krucho u mnie i myslalam ze zaproponuje pomoc. w sumie zawsze mowil na takie wyjazdy ze nie musze brac kasy ale sie upieralam ze zaplace za siebie. moze sama do tym przyzwyczailam? jednak wtedy mialam kase a teraz tak mam ciezko, a on zamiast pomoc to mowi ze nie pojedziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilaaaa
To powiedz wprost czy moglby Ci teraz zasponsorowac wyjazd.... a Ty mu oddasz jak bedziesz miala... Przelam sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilaaaa
Moze go wlasnie przyzwyczailas a on pomyslal, ze i tak moze nie pojedziesz mimo, że Ci zaproponuje, wiec moim zdaniem spytaj go wprost jak Ci napisalam powyzej. Bedziesz miala klarowna sytuacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie powiem mu tak. wole nie jechac niz sie go prosic.pokazal jak mu zalezy na tym wyjezdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buba125
heheh, nie chcialabym miec faceta ktory do swojej bylej pisze zeby sie odjebala. istnieje ryzyko że Tobie kiedys też tak napisze. no ale mądry Polak po szkodzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, ja nie bede taka glupia, ze go zdradze a potem bede pisac do niego zeby dal mi szanse...ona tak zrobila. poza tym, mnie obrazala, wiec co mial napisac? pochwalic ja jeszcze?twoim marzeniem jest zeby w takiej sytuacji twoj facet odpisal bylej ze da jej szanse, tak? gratuluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilaaaaa
Hm ale czemu prosić.... Duzo w Tobie dumy... Hm... ja bym sprobowala, to nie jest proszenie. Jeszcze bym powiedziala, Choc Ciebie nie zmuszam... Hm a jak bys Ty chciala rozwiazac ten konflikt, zeby przeprosil? Ehh nie wydaje mi sie, bo przeciez on nie widzi problemu ..... Hm.... Wiele osob tu mowi, ze facet jest prosty on nie rozumie naszych ukrytych intencji i trudno mu odgadnac mysli... Hm przeciez chcesz jego z nim na wakacje to porozmawiaj z nim szczerze, szczerosc podstawa zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bede go prosic, gdyz on tak to wszystko odebral, ze teraz ma mnie za materialistke. a mi chodzi tylko i wylacznie o fakt. gdyby byl inny wobec tamtej to bym mu nic nie mowila, jeszcze sama bym za niego zaplacila jakbym byla przy kasie:) ale byl jaki byl i wlasnie tym mnie utwierdzil, ze skoro kocha mnie bardziej to dla mnie powinien byc lepszy, a on nie jest lepszy.ale z drugiej strony on bez jej zgody wszedzie jezdzil, na dyski itp. a mi nie robi takich rzeczy.wiec juz nie wiem co mam robic i co myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilaaaaa
Hm ale jak mogl byc inny wobec tamtej jak nie mialas na to wplywu... Wlasnie wyglada po Twoich wypowiedziach, ze on mysli o Tobie powazniej niz o niej.... Nie klamie CIe nie oszukuje.... a z tamta byl jeszcze z przyzwyczajenia i jej nie Kochal, to jaki masz wreszcie problem bo sie pogubilam.. Hm odpowiem Ci z tytulu Twojego.. Rozkochac mozesz na nowo go tak, ze zapomnisz choc wiekszej czesci o jego bylej i co dla niej robil. Nie mozna miec w zyciu wszystkiego trzeba doceniac to co sie ma... i sie z tego cieszyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buba125
no to chyba ze tak ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki mam problem, że czul sie winny jak ja ranil i przepraszal w mily sposob. a mnie jak rani to albo powie przepraszam i to wszystko, albo wogole nie czuje sie winny.wogole nie moge miec nawet swojego zdania bo gada ze wymyslam...poza tym, gada rzeczy takie ze mnie kocha bardziej i barzdeij mu zalezy ale jego zachwanie w stosunku do niej wskazywalo ze bardziej mu zalezalo na niej niz na mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×