Slub kościelny

Dziewczyny czy w ciągu 2 miesiecy załatwie slub koscielny? Dodam że nie mam kursu przedmałżenskiego.

ksiasz musi tylko wystosowac prosbe u biskupa (zazwyczaj nie ma z tym problemu).nauki przedmalzenskie tez mozna zrobic w trybie przyspieszonym-sa organizowane takie na wekend trzeba sie informowac.przede wszytkim nie trac czasu na forum tylko od razu idz sie pytaj:) powodzenia ja soj zalatwilam w 2,5mca.ze wszytkim zdazylismy

Nauki możesz zrobić podczas kursów weekendowych tylko musisz poszukać gdzie jest najbliższy i się zapisać bo ponoć takie są najbardziej oblegane. Są tez kursy przyspieszone i można wszystko zrobić w ciagu 3 tygodni, tam gdzie ja robiłam nauki była taka możliwość polegało to na tym ze przychodziło się na trzy spotkania w dowolnym czasie. Można tez 10 spotkań zaliczyć w różnych parafiach tylko że to trzeba się nabiegać wtedy, mój kolega tak robił bo ksiądz mu powiedział ze mu nie podbije kursu jak nie będzie miał wszystkich pieczątek. Lepiej się zorientuj z poradnią bo zazwyczaj jest 2 lub 3 spotkania i to zazwyczaj muszą byc w odstępie miesiąca, zależy jak się dogadasz ale zazwyczaj większość sie trzyma te3go odstępu, bo wiesz chodzi o zrobienie wykresu cyklu więc radzę zacząć już teraz, albo trochę nieuczciwie ale podszkól się z NPR zrób wykres z internetu i możesz powiedzieć że śledzisz cykl od kilku miesięcy

Jaki biskup, jaki tryb przyspieszony? Nauki i poradnie można zrobić w weekend. Ja mam ślub 12 września, a do księdza z dokumentami wybieramy się jakoś w lipcu. Czyli nawet mniej niż 2 miesiące przed ślubem.

jest to mozliwe- mozesz tez ksiedzu powiedziec ze nie zdazycie zrobic nauk itepe wowczas ksiadz ktory udziekla slubu ma obowiazek sam was "puczyc"..wszystko wyczytalam w tych kosicelnych papierach ;)

dzieki dziewczyny ,wykresy rzeczywiscie sledziłam i juz jestem w ciazy wiec mam nadzieje że poradnia juz mi specjalnie potrzebna nie bedzie:)

m.m.m ja też slub mam miec 12 września:)

zdążysz. tylko musisz znaleźć kurs który sybko zrobicie. nie pytaj gdzie takie są, bo każda parafia moze miec inaczej. poza tym jest i kurs (katecheza) przedmałżeński, i nauki przedślubne, wiec wiesz, spręż się.

a z jakiej części polski jesteś?

Podkarpacie

To nie bardzo pomogę. Ale pewnie jest coś takiego jak strona internetowa wydziału duszpasterstwa rodzin dla twojego województwa i tam powinna być lista miejsc, gdzie można zrobić katechezy w Twoim województwie, z terminami. Bynajmniej w małopolskim tak jest.

m.m.m sorry ale chyba sie sama nie orienrtujesz. wymogiem koscielnym jest aby aby 1 rozmowa duszpasterka w sprawie slubu odbyla sie nie mniej niz 3 miesiace przed planowanym slubem. w przypadku gdy ten czas jest krotszy probosz musi wystosowac prosbe w kurii o tzw dyspenze.nie musi wam nawet tego mowic ale tak jest!na takie przyspieszone sluby musi byc zgoda z kurii!jak mowie zazwyczaj nie ma z tym klopotu,chociaz ronie to moze bywac-wszak sa ksieza i ksieza i nigdy nie widomo na jakiego trafisz i czy nie bedzie ci robil problemow. do autorki:nie ma znaczenia czy jestes w ciazy czy nie-i tak musisz miec odrobiony kurs przedmalzenski oraz nauki planowania rodziny.Glupie to i ja tego nie wymyslilam ale tak jest! co do samych wykresow-ja np ich nie potrzebowalam i wszytko zalezy od punktu gdzie robisz taki kurs i od samych prowadzacych... a skad jestes dokladnie?z jakiego miasta?

Rzeszów

tam jest wiele takich kursow organizowanych tylko kurcze wiele nie organizuje w wakacje... szukaj w necie

http://www.duszpasterstworodzin.rzeszow.opoka.org.pl/page/katech_1.htm niechce cie straszyc ale w rzeszowie nie ma w okresie wakacyjnym:( musisz szukac w innych miastach...

No ja się wcale nie spieszyłam. Termin u księdza zaklepaliśmy dawno. Ale tak wyszło, że nie mamy czasu spraw w urzędzie załatwiać i dzwoniłam do księdza, to mi powiedział, że spokojnie, wystarczy jak w lipcu przyjdziemy. Nic nie mówił o żadnej dyspensie.

Poza tym, dla mnie to dziwne jakie, że są katechezy przedmałżeńskie i przedślubne. Na czym polega różnica?

no ale jak sama mowisz termin zalatwilas juz dawno i to jest uznane juz za pierwsza rozmowe,jako planowanie slubu. a tu z tego co autorka mowi to ksiadz w ogole niewie o jej istnieniu i o tym ze planuje ten slub na 12 wrzesnia. autorko mowie ci pedz do ksiedza czym predzej... co z tego ze sala jest.a maoze na ten dzien sa tez inne sluby? to nie jest wszytko takie hop siup. owszem mozna zalatwic w tak krotkim czasie slub ale trzeba sie naprawde sprezyc!

o matko, wielka mi rozmowa -ustalenie terminu ślubu. Bez przesady, dobrze że mój ksiądz takim formalistą nie jest.

co w tym dziwnego?kurs przedmalzenski to nauki wedlug kosciola,prowadzone przez ksiedza-rozmowy o malzenstwie,milosci itd. kurs NPR czyli kurs naturalnego planowania rodziny to zazwyczaj 2 no gora 3 spotkania z cywilnymi osobami ktore o tym opowidaja-przeciez ksiadz nie bedzie o tym polemizowal.to wszytko sklada sie na calosc.u mnei np byl jeszcze dzien skupienia-choczilismy wtedy na rekolekcje (taki byl czas akurat).my mielsimy szczescie bo wszytko robilismy w jednym miejscu ale zdarza sie ze te kursy nie sa laczone i wtedy jest problem...

m.m.m dla ciebie niewilka ale wg kosciola widocznie wielka... mam wrazenie ze troszke jestes nie z tej planety jak sie z toba rozmawia bo widze ze bardzo malo wiesz o przygotowaniu do slubu. te zasady naprawde istnieja... wyobraz sobie gdyby ich nie bylo-ludzie by chcieli zawierac sluby z dnia na dzien. wg kosciola to niedopuszczalne-do sakramentu tak jak do komunii czy bierzmowania trzeba przygotowania zwlaszcza duchowego.Musza wyjsc zapowiedzi!musi byc spowiedz a nawet 2 spoewiedzi. mowie tylko jak to wyglada formalnie. oczywiscie te zasady troche nagiac ale jak mowie to nie jest wszytko takie proste.

Spoko, wiem, że są nauki przedślubne w kościele i poradnia. Po prostu nie wiedziałam, że obie formy noszą taką nazwę 'katechezy przedmałżeńskie/przedślubne'.

Najlepiej bedzie jak się księdza zapytasz także o to gdzie odbywa się najbliższy kurs, gdzie dzien skupienia i takie tam inne bo oni zazwyczaj wiedzą.

Ja to chyba pójde najlepiej do znajomego księdza i niech mi podbije .Za kase oni zrobia wszystko...

to powdzenia... po co w ogole ci slub koscielny?idz do UST i po sprawie!

Ja o slub byłam pytać w styczniu, ślub był w marcu:) Z tym że mieszkamy w Krakowie. Kursy są tutaj so miesiąc i można zacząć kiedy się chce byleby iść na cztery spotkania - każde o innej tematyce. My bylismy na dwóch ostatnich w styczniu i dwóch pierwszych w lutym. W międzyczasie byliśmy w poradni - dwa spotkania w przeciągu dwóch tygodni - wykresu nie robiłam. Jedyną dyspensą jaką mieliśmy było zwolnienie z zapowiedzi - mamy ślub cywilny. To zwolnienie kosztowało nas 20 zł. A za sam ślub nie płaciłam nic, ksiądz nie chcial wziąć.

Wiesz ,to moja sprawa jaki chce wziac ślub i co mi jest potrzebne to ja bede decydować. Oczywiście że mozna _______ no to chyba w Krakowie cuda się dzieja ha ha że nie wzieli za udzielenie slubu bo u Na sceny juz dochodza do 1000 zł ,ale dzięki za porady :)

księdza się trafi... My trafiliśmy na bardzo starego i nie chciał o pieniądzach słyszeć.

a od nas ksiadz tez nie chcial nic wziac.