ślub po kryjomu co y o tym myślicie?

Chodzi i mojego wujka! Własnie weszłam na naszą klase i z tamtąd sie dowiedziałam w swoim profilu!!! że wzioł w sobote ślub zamieścił zdjecie!Szok to jest brat mojej mamy jak on mógł tak postąpić!,mam chęć napisac mu na klasie wiadomość i wygarnąć wszystko.ćo y o tym myślicie?;-(

to jest jego zycie to po co sie masz wpieprzać

to jego życie i jego wybór..wam może się to nie podobać ale może tak chcieli ksiądz oni i świadkowie..różni są ludzie..różne podejścia..na nk nie ma co wygarniać..jeśli się spotkacie to można zapytać czemu tak postąpili

to był ślub cywilny on jest rozwodnikiem,ale żeby siostry niepowiadomić podoba wam sie to?

on jest moim chrzestnym! raczej był niechce go znac juz!

i bardzo romantyczne

to jest jego zycie przeciez widocznie miał powody by niepowiedziec o ślubie

mi sie nie podoba takie coś Tobie tez nie musi..ale to jego decyzja i tyle..możecie się obrazić zerwać kontakt ale co to zmieni?

Bardzo dobrze zrobil. Ta ceremonia przeznaczona jest wylacznie dla ludzi, ktorzy biora slub. I jesli nie zyczyl sobie gosci, to jest to jego sprawa. A gosci na weselu on juz mial, widocznie niezbyt milo ich wspomina.;) Moim zdaniem, nie musi nikomu tlumaczyc dlaczego tak postapil.

To jego sprawa, a Ty, ze swoim obrażalstwem, jestes dosyć infantylna.

eraz wiem dlaczego dziadek go wydziedziczył z testamentu,1 zł mu zapisał!Całe zycie skucał babcie z dziadkiem na stare lata chciał ich rozwodzic.Jedynie z moja mamą miał jeszcze kontakt,z 2 siostra 0 kontaktu jakby nieistniała,poprostu świnia jest teraz oczy otwożyłam i mu napisze odpowiednio co myśle!

ślub po kryjomu jest bardzo romantyczna,ale jak ktoś juz wczesniej napisał to jest jego zycie,masz swoje wiec sie nim zajmij a innym daj spokoj

Może się wstydził???? Może Twoja mama a jego siostra nie pochwala że wiąże się z dziwką? Dlaczego jest rozwodnikiem? Zdardzał żonę? Dla obecnej kochanki?

żona go zdradzała,a on pozatym alkoholikiem jest niepijącym!,a nowa żonkadziwka niejest troche ją znam

ma prawo robic co chce. ale jestes zacofana, autorko. to jest jego prywatna sprawa, co robi ze swoim zyciem, na slub moze zapraszac kogo chce. A ze jak widac nie ma dobrego kontaktu z rodzina, to po co mial zapraszac? :-O

to może ochłone zanim mu napisze ,ale miłe to niejest ;-(

nie dziwie mu sie, ze utrzymal to w tajemnicy, jak ma taka rodzinke :-O

jego slub-jego sprawa. Ja tez najchetniej bym tak zrobila,bo mam w dupie za przeproszeniem zdanie mojej wspanialej rodzinki,co by sobie pomysleli na ten temat,bo to moj dzien,moja decyzja,moj maz,itd,itp. Wiec nie rozumiem autorko o co sie czepiasz? Jakie masz prawo decydowac za kogos? Zrobil tak,jak chcial i koniec tematu.