niepłodnośc ... POLMED Wrocław

ciekawa7779 ja byłam na wizycie u dr.Polaka 13.01 staramy sie z mężem 1,5 roku w sierpniu 2008 poroniłam dr.Polak powiedział mi abyśmy jeszcze poczekali do kwietnia jak nic nie wyjdzie to przygotowania do IUI czy ty już byłaś na wizycie w Polmed??dlaczego od razu myślisz o in vitro może inaczej będą mogli pomóc,Trzymajcie się dziewczyny!!!Pozdrawiam!!!

Aniu dzięki za odpowiedź, a co do mdłości to tylko do 3 maca czeka Cię ta rozrywka:)) ciekawa7779 a macie zdiagnozowaną przyczynę braku płodności?? leczyliście się gdzieś? Proponuję na początek skorzystać z inseminacji chyba, ze lekarz zaleci inaczej. Co do kosztów za in vitro to nie tak zrozumiałaś Anię zapłaciła 4140 zł za sam zabieg in vitro dodać do tego leki przygotowujące do zabiegu 4000zł. Suma ok 10 000zł. We wszystkich Klinikach cana jest podobna, ja również leczę się w Polmedzie.

cześc dziewczyny! Aniu - wracaj szybciutko do nas, bo tesknię za tobą ;) Mdłości niedługo miną i będziesz już tylko cieszyła sie swoim błogosławionym stanem :) Pozdrowienia dla bliźniaków! Malwina - trzymam kciuki za ciebie. Cieszę sie, że pęcherzyki ładnie urosły. Napewno wszystko bedzie ok. Powodzenia! Ciekawa - my staramy sie juz 4,5 roku, szmat czasu. Jestem po trzech IUI i niedługo zaczynam przygotowania do in vitro. W poniedziałek mam pierwszą wizytę. A co jest przyczyną niepłodności u was? Robiliście jakieś badania? Może jakaś mniej inwazyjna metoda przyniosłaby pozytywny skutek u ciebie. Pozdrawiam :) Pozdrawiam resztę dziewczyn!

Bardzo dziekuje za odpowiedz!:):)Oczywiscie ze sie lecze,mialam robiobe rozne badania i jak na razie wszystko gra.Obecnie czekam na wyniki z genetyki.Jestem po 3 poronieniach.Ciaze byly bardzo wczesne takze bez czyszczenia macicy.Dalsze leczenie zalezy wlasnie od genetyki.Bardzo sie stresuje:(,jesli wyjda anomalie chromosomalne to tylko in vitro. kochane a ile placilyscie za inseminacje? Sciskam i pozdrawiam:)

Witam. Aniu mdłości to jeden z uroków ciąży. Ale jak tak patrze z perspektywy czasu, to IItr był o tyle "nieciekawy", bo super się czułam i męczyło mnie że nie mam objawów ciąży :D teraz natomiast ciężko mi się oddycha, a ostatniej nocy nie mogłam zasnąć tak ciężko mi się oddychało. Mnie iui w lipcu 2009 wyniosła 1500zł (leki, zabieg i dojazdy do kliniki - 330km w obie str.)

cześć dziewczyny:) jest termin punkcji:) 14/02/2010 g.10:30 - walentynki to dobry czas:) jest 10 pęcherzyków:) jestem bardzo podeksyctowana:) Ciekawa ja za inseminacje w Invimedzie płaciłam 700zł plus koszt leków ok 300zł. Życzę Wam wszystkim udanego weekednu:)

cześć! Malwina - wow!! w Walentynki będą się tworzyc twoje dzieciaczki. Super :D Masz racje, to dobry czas :D I aż 10 pęcherzyków wyprodukowałas, to dobry wynik. Widzisz, a tak sioe martwiłaś, a tu wszystko dobrze poszło. Będe trzymać mocno kciuki! Powodzenia! Ja za IUi tez płaciłam ok. 1500 zł ze wszystkim. A przy ostatniej to nawet więcej, bo moje pęcherzyki nie bardzo chciały rosnąć i musiałam wybrać całą furę zastrzyków. Pozdrowienia dla wszystkich!

Witam! po ilu IUI udało wam sie zajść??Pozdrawiam!!

Zapraszam do fajnego serwisu http://chomikuj.pl/?page=175369 Znajdziecie tutaj wiele interesujacych pozycji do swoich kolekcji. Wejdzcie zarejestrujcie się i pobierajcie http://chomikuj.pl/?page=175369

Pierwszy raz było mówione u mnie o iui w kwietniu, w maju robiłam pierwsze podejście (była tylko stymulacja) ale miałam marne pęcherzyki i samego zabiegu nie było. Później się okazało że mam torbiele i w czerwcu nic nie robiliśmy i w końcu w lipcu było kolejne podejście i okazało się udane :D Także udało nam się za pierwszym razem.

Basiunia82 dziękuję bardzo za odp.my musimy czekac do kwietnia tak jak juz pisałam ,to czekanie jest straszne , wolałabym już zacząć bo szkoda czasu zobaczymy czy w tym miesiącu pokarzą sie upragnione dwie kreski:)teraz działaliśmy z pomocą testów owulacyjnych:)jak nie będzie kreseczek to zapisze sie na marzec na wizytę.Pozdrawiam!a jak sie czujecie mamusie???

MALWINNA75-no i jak?...napisz coś

cześc dziewczyny:) dopiero teraz miałam siłę aby usiąść przy komputerze, pół niedzieli przespałam nie wiem czy to efekt usypiaczy, czy tego ze stres mnie puścił. Teraz czuję się już dobrze trochę pobolewa podbrzusze, pobrali 6 komórek, dwie dadzą do naturalnego zapłodnienia a 4 oni zapłodnią. Jutro po 12 mam dzownić do kliniki aby dowiedzieć się czy się zapłodniły.Będę Was na bierząco informować, a i do Ciekawej nas in vitro wyniesie 9470 zł . Aniu dziękuję za pamięć:)Spokojnego Walentynkowego wieczoru Wam życzę:)

Hej:) mamy 5 zarodków:) w środę transfer:)

MALWINNA75- gratuluję:-),w środę to już sama przyjemność,ODPOCZYWAJ DUZO

MALWINNA75 gratulacje zarodków powodzenia w środę Trzymam kciuki!!!

Malwina - no to trzymamy jutro kciuki :D My wczoraj byliśmy na wizycie w klinice. Dostałam tabletki Regulon, później wyciszacz, stymulacja i punkcja wypadałaby ok. 9 kwietnia :) Pozdroweinia dla wszystkich dziewczyn!

Malwinna75- trzymam kciuki i gratulacje:) Ja mam jutro wizyte, biore od 16 dni Regulon i cos kiepsko się po nim czuje:/ a do tego nadal krwawie:( Alicja77, 9 kwietnia juz nie długo:), nie mogę sie doczekac jaką date wyznaczy mi jutro lekarz? My to mamy ciężko... Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn!

hej:) dziś mamy transfer o 13.30:) prosze trzymć kciuki:)

MALWINNA75 jestem nowa ale też leczę się w polmedzie we wrocławiu.jak Ty dzwoniłaś w poniedziałek żeby dowiedzieć się ile masz zarodków to ja byłam po punkcji.Też mam 5 zarodków i czekam na telefon kiedy będzie transfer.Trzymam kciuki i życzę upragnionej ciąży:-)

cześć dziewczyny:) tak jak mówiłam mieliśmy 5 zarodków, wszystkie bardzo ładne:) podali mi 2 jeden 9A, drugi 8A. Trzy poszły do zamrożenia, no i teraz czekanie, w wypisie napisali mi, że teswt po 2ch tygodniach. Mu8szę tyle czekać czy na krew mogę iśc po 10 dniach? Dziunia dzowniłam po 13:) jesteśmy na tym samym etapie więc pewnie też już jesteś po transferze , oby luty był dla nas szczęśliwy:)

MALWINNA 75 Już jestem po transferze,teraz nadłuższe 2 tygodnie czekania.Jestem po drugim in vitro i testy robiłam po dwóch tygodniach bo brałam pregnyl,który zmienia wymik testów.POWODZENIA

Trzymam za was kciuki dziewczyny. Moja ciąża jest na tyle zaawansowana, że już coraz ciężej mi się chodzi i wykonuje jakiekolwiek czynności :)

Hej dziewczyny!!chciałam sie pochwalić że testy owulacyjne zadziałały dzis zrobiłam test i wyszły dwie kreski:):)bardzo sie cieszymy!!!Pozdrawiam!!!

cześć! Malwina - gratulacje! teraz mocno trzymamy kciuki za szczęśliwe zakończenie :) Powiedz mi, czy stosowałas jakąś dietę podczas stymulacji. Bo wyhodowałas takie ładne komórki, dlatego pytam :) dziunia - za ciebie również trzymamy :) Ewelka - jak po wizycie? mam nadzieję, że wszystko ok :) Basiunia - w którym tygodniu ciązy jesteś? Pozdrawiam :) m84 - gratulacje!

Mi obecnie leci 34tc :) to już niedługo do końca :)

M84 Pamiętam jak ja się cieszyłam jak lh wyszedł mi pozytywny. Oczami wyobaźni widziałam siebie w ciąży :D także gratulacje

Cześć dziewczyny:) Alicja- nie stosowałam konkretnej diety, jak zawsze jedyne to to starałm się wysypiać więc chodziłam spać z kurami o 21:)A no i nie piłam wogóle alkoholu, równiez nie pale, a to pewnie też ma wpływ. Dr Polak i ja sami sie zdiwiliśmy, ze tylke nam się udało wyhodować, ponieważ mój lewy jajnik w poprzednich stymulacjach (do IUI) nie chciał współpracować ale teraz coś sie stało i leniuszek wyprodukował dwa, a prawy 8:) Ze względu na mój wiek (35l) to dobry wynik:) Dziunia jak sie czujesz? Mnie casami poblewają jajniki i to wszystko Jutro jadę na wizytę z wynikami estirdolu i progesteronu. Zobaczymy co lekarz powie. M84 gratulacje, jeden problem mniej, czas dalej walczyć:)

U mnie narazie wszystko ok. Bolą mnie trochę piersi i przy kichaniu czuję ból jajników. Od niedzieli chce mi się cały czas spać ale to chyba na zmianę pogody.Ja jadę w czwartek na wyniki,może nie będę musiała brać PREGNYLU,bo po pierwszym in vitro brałam 3 ampułki.Trzymam kciuki za wszystkie starające się i życzę upragnionej ciąży.

Hej dziewczyny!!dziękuję za miłe słowa:)nie wiem czy dobrze rozumiecie ale chciałam sie pochwalić ze wyszedł mi test ciążowy dwie kreski:):) dziś robiłam Bata-HcG wynik 435mIU/ml w przyszłym tygodniu pójdę do lekarza:) bo w tym to chyba jeszcze nic nie będzie widac:)mam mały strach ponieważ pierwszą ciąże poroniłam:(wierze że juz mnie to nie spotka!!a jak wy sie dziewczyny czujecie???