ROMANSU MI SIE CHCE...komus też?

Czyli t mój szczęśliwy dzień :P A szukasz romansu, czy po prostu nie chce Ci sie iść spać? ;)

Hymmm :) Muszę uważać co odpowiem? Nie chce mi się spać. Naprawdę.

Zgrabnie unikasz odpowiedzi na moje pytania :) Chciałbym jeszcze wiedzieć, skąd jesteś, ale pewnie lokalizację rozpoczniesz od okolic Drogi Mlecznej :D

Nie. Bardzo blisko. Z Wawy, tak jak ty.

Ale tylko bezsenność Cię dręczy.. szkoda, tu przynajmniej odległość nie byłaby przeszkodą ;)

kurcze mi tez sie chce romansu i tez jestem z wawy do tego po dzisiejszej nocy w pracy zaczynam jutro urlop i co tu robic ?

Nie tylko bezsenność mine męczy Zresztą, trudno powiedzieć, że czymś się męczę... Po protu późno chodzę spać... Witaj, izitomek. Wyjechać. Najlepiej do Grecji. Na jakąś wyspę.

Zastanawiam się nad założeniem jakiejś skrzynki i napisaniem do Ciebie.. tylko zastanawia mnie celowość takiego działania... :)

:)

Hmm, zastanawia mnie co sprawia, że ludzie mają ochotę na romans? Ja jestem w stałym związku i nie wyobrażam sobie żadnego skoku w bok. Pozdrawiam :)

...nic na siłę :)

No tak, do tego trzeba chyba dojrzeć.

nic na siłę... no dobrze, chyba zrozumiałem ;)

Nie sama nie samotna to po co tu jesteś? :)

Ale w jakim sensie dojrzeć? Do zdrady swojego partnera? Chyba, że nie jesteś w żadnym związku i pragniesz jedynie niezobowiązującego romansu?

Bo lubię ten portal :) a pytam tylko z ciekawości :)

e tam ja jestem sam, w dodatku mialem niezle przejscia ostatnio, troche z dystansem podchodze do tego wszystkiego po tym... samemu do Grecji to mi sie chiba nie chce...

Nie sama nie samotna Oj, chyba jesteś bardzo młodą oobą. Tylko, że życie weryfikuje nasz stosunek do wielu spraw.

jak pomysle ze mi stuknie w tym roku 29 lat to nie moge uwierzyc, kiedys jak bylem mlody to myslalem ze w wieku 24 lat bede chodzil z teczuszka do pracy i bede juz mial swoja rodzine, a czas plynie dalej...

Tak, chyba jestem młodsza od Was, przynajmniej tak wywnioskowałam. Mam 23 lata. Nie będę się rozpisywać o sobie, bo jeszcze pomyślicie, że potępiam, a broń Boże tak nie jest :)

izitomek A kto mówi, że masz tam jechać sam? Nie masz nikogo znajomego, nawet bardzo dalekiego znajomego, kto chciałby też np. na Korfu? Albo na Zakhyntos? Wiesz, jaka piękna jest Zakhyntos...

Nie sama nie samotna Ok, dobrze, że nie potępiasz. Pogadamy za jakieś 20 lat. :)

Chyba zbaczacie z tematu...a że nie dane mi w te wakacje sa wczasy w Grecji, to chyba nic tu po mnie :D

Zakhyntos czy Zakynthos?

hmmmm, moze sie skusze pomysle nad Tym wyjazdem... ale i tak nie lubie sam :P dlugo dzisiaj tu siedzisz?

Kieruje mną tylko ciekawość :) ale już nie przeszkadzam, owocnych harców życzę :) dobrej nocy.

izitomek, nie, nie długo. Ale jak widzisz, tłoku nie ma, więc potrzymuję wątek...

to co? idziemy spać? Czy poflirtujemy troszke;)

a Ty sama czy tylko samotna? potrzebuje rady od kogos w jednej sprawie? od kogos dojrzalego - ale wolalbym nie oficjalnie wsrod wszystkich anyway zrozumiem jak nie chcesz gadac:)

łoł, jednak jeszcze jesteś?