Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość toznowujasorki

ZMIENIL NASZE PLANY CO DO WSPOLNEGO DNIA!JESTEM WSCIEKLA!!!

Polecane posty

Gość toznowujasorki

Jestem z facetem kilka lat, mamy ponad 2o lat. Czasami jednak mysle, ze moze nie doroslam do zwiazku. Moze opowiem dzisiejsza historie.Poprosze o wsparcie, bo lzy mi ciekna i jest mi po prostu przykro. Wczoraj zdecydowalismy oboje z chlopakiem,iz dzisiaj po pracy spedzimy reszte dnia razem nad woda, gdzie nie ma nikogo, bo teraz moja praca jest bardzo stresujaca i potrzebuje CISZY I SPOKOJU.Zazwyczaj koncze prace o 24,.00, czasem 1.00 wiec nie ma mozliwosci spedzenia dnia razem, bo go po prostu nie mam. Rano mial jechac ze swoja starsza siostra szukac TV do jej nowego mieszkania, a po 16.00 spedzic go ze mna.Dlatego tak wazne bylo dla mnie spedzic go z osoba ukochana. Dzis nadazyla sie szczegolna okazja,takze bylam przeszczesliwa,ze spedzimy go razem. Jednak kiedy chlopak przyjechal po mnie do pracy powiedzial ,ze ma tv z tylu auta i ze lepiej jak teraz pojedziemy do jego siostry i zawieziemy tv tam.Ja sie zgodzilam ok. Ale ...on zaczal instalowac tv!!! 2 godziny czekalam . 2 GODZINY. oczywiscie skonczyl o 18.00 kiedy juz za cieplo nie jest... U jego siostry w mieszkaniu nie mowilam nic, bo bylam zmeczona, chcialam isc itd. Nie tak mialo byc. Potem jak wyszlismy nakrzyczlama na niego ,ze zmienikl plany, ze jak to tak, on nie pracuje mogl zainstalowac ten zasrany tv innego dnia,A on na to,ze dzis chcial wszystko miec za soba, zeby nie wracac:/ale ja??? I ze ja go nie rozumiem, ze nie jestem gietka, nie umiem sie dopasowac, bo on chcial pomoc siostrze... Jestem tak zdenerwowana ze to malo powiedziane.OCZYWISCIE to ja jestem problemem bo krzycze bez powodu... PROSZE MI POWIEDZIEC.CZY BYL POWOD,CZY NIE,ABY KRZYCZEC???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowujasorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Nie no daj spokój i nie nakręcaj sie . To nie był cały wieczór tylko 2 godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość los pikos
oto odpowiadam NIE BYŁO POWODU ABY KRZYCZEĆ był powód aby wyrazić niezadowolenie, że inaczej się umawialiście krzykiem jedynie utwierdziłaś swojego faceta w przekonaniu, że nie masz ani odrobiny racji a poza tym ludzie są różni jedni trzymają się planów w najdrobniejszym szczególe inni są "giętcy" trzeba szanować plany innych i mogłaś się zdenerwować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jestem uzależniona
nie wiem, o co ta afera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprostu następnym razem spróbuj normalnie z nim pogadać a tak nawiasem mówiąc ja z moim facetem non stop mam taki problem - on robi po swojemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowujasorki
normalnie porozmawiac-ja mowilam w aucie,ze jestem zmeczona, po stresujacej pracy, a on ze chcial pomoc swojej siostrze:/ I ze to on zdecydowal jej pomoc i to byla moja wina, bo wczesniej wyslalam smsa ze nie bede gotowa na 16,ale na 16.30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowujasorki
i ze to to moja wina, bo on zmienil plany i tak byl pojechal skoncvzyc montowac czy ja bym tego chciala czy nie. Bo to dla niego przyjemnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowujasorki
niedawno byla sytuacja kiedy zostalam dluzej w pracy,bo musialam pomoc bliskiej osobie (ta osoba chciala porozmawiac bo stosowano wobec niej przemoc) wiec zostalam pol godzimy dluzej w pracy. On mi to wypomina, ze teza wtedy czekal i nic nie powiedzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowujasorki
o co ta afera- No coz, czekajac na kogos2 godziny przed blokiem to raczej nie przyjemnnosc. Jego siostra nie zaproponowala mi nic do picia, czy jedzenia, tylko-no to jak jestes zmeczona to polz sie do lozka:/ No sorki,mialam plany z facetem nie bede spala:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowujasorki
tu chodzilo o odpoczynek bardziej psychiczny,chcialam byuc sama, nie glupio sie usmiechac i udawac ze jestem przeszczesliwa montowaniem anteny no przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowujasorki
Powiedzial ,ze chcial sprawic przyjemnosc siostrze, bo dzis miala spac w mieszkaniu:/ tak mi odpowiedzial na moje zapytanie, czy nie daloby sie zrobic tego w innym dniu, kiedy np ja pracuje i nie ma mnie w domu ( on nie pracuje).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowujasorki
jestem tak wkurzona ze nie moge !!!! prosze napiszxcie cos, pocieszcie mnie!! faceci sa wstretni !!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowujasorki
ma kase bo pracowal rok i ma zasilek. szuka pracy w swoim zawodzie:/ ale wkurza mnie ,ze tak zrobil!!!!czuje sie zle, czuje sie zdradzona:/ on mi potem wyskakuje ze 19.00 to tez dobra godzina.. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowujasorki
powiedzial mi ze mam nie krzyczec ,ze mam miec do niegpo szacunek bo on wstaje rano i podwozi mnie na kurs ,potem do pracy .ze on tego nie musi robic:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsbd
Myślę, że przesadzasz. Rozumiem, że możesz być niezadowolona, bo miałaś inne plany, ale to była według mnie tak drobna rzecz, że aż dziwne dla mnie, że moglas z tego powodu na niego nakrzyczeć. Ja bym co najwyżej wyraziła niezadowolenie, ewentualnie pomarudziła, ale do krzyku by mnie coś takiego nie doprowadziło. Według mnie powinnaś teraz trochę odpocząć, odsapnąc, poczekać aż Ci nerw przejdzie, co sama stwierdzisz, że zareagowałas nieadekwatnie do sytuacji. Jak już opadną emocje, to ustal z chłopakiem jakieś zasady, pogadajcie na spokojnie. Tylko nie rób tego teraz, żebyś znowu na niego przypadkiem nie na krzyczała:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowujasorki
mam stres , non stop . Moj dzien wyglada tak:jestem w domu,w pomiedzy scianami, potem nie zdaze wziac powietrza -jestem w aucie-zeby byc w nastepnym budynku-a potem w nastepnym-w pracvy. Slonca prawie nie widze, czuje sie uwieziona!!! Chce natury, chce samotnosci:/ Nie wierze, ze zadna z was tego by nie czula...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arramandda
Uspokój się :P Mnie tez czasem ponoszą nerwy wzgledem mojego ukochanego :O Ale trzeba popatrzeć na to realnie. Facet powiedział, że o 16.30 miałas być gotowa, a skończyłas o 16., kiedy on miał juz plany wzgledem siostry... Zatem facet pomyślał, że w pół godzinki zamontuje tv, odjedzie po Ciebie i spędzicie miło czas. Niestety, Twój ukochany przecenił swoje możliwości i przy tv spędził dwie godziny :D A, że jest facetem, to nigdy się nie przyzna, że miał taki poslizg czasowy. Na pewno nie miał złych intencji, co najwyżej jak już wspomniałam przecenił swoje umiejętności, a do tego na pewno się nie przyzna :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowujasorki
Zasady sa takie, ze mamy sie dopasowywac do sytuacji.Na to wyglada... a ja pomagalam tej osobie, ta osoba CZUJE, JEST ZYWA, MA UCZUCIA-nie powiem jej-sorki musze leciec,ten sinak za 2 dni ci zejdzie hejka. Tak samo bylo ze mna- jestem zmeczona, po stresujacym dniu,chcialam byc z nim, sama, bez swiadkow, ani jego siostra, nie chcialam rozmawiac. Tv mogl poczekac. to nie czlowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowujasorki
arramanbda.odwrotnie-ja skonczylam o 16.30 a mialam o16,ale wczesniej mu smsma wyslalam ,ze sa problemy i bede gotowa na 16.30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arramandda
tak czy siak, facet myslał, że się szybko uwinie, nie miej mu tego za złe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowujasorki
Moim skromnym zdaniem to chyba LOGICZNE ze jak cos zakladamy 1 raz czy cos, to to pochlania CZAS.prawda~?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowujasorki
Mam mu za zle, jestem wkurwiona!!! Wybral swoja siostre, bo " chcial jej zrobic przyjemnosc"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsjuh
Przesadzasz i to ostro, weź nerwosol:P Mogłaś się zdenerwować, ale nie tak, żeby takie jazdy robić. Reagujesz aferą o telewizor to co będzie jak np cie zdradzi - zabijesz go?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowujasorki
Bo ja tu czegos nie rozumiem... ja po dniu jak z horroru mialam czekac... i to jego gadanie-ze przeciez bylismy razem:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowujasorki
Dzisiejszy dzien byl tragiczny:... nikt z was nie ma dnia, ze checie byc TYLKO SAMI??? On tego nie USZANOWAL!!! NIE USZANOWAL!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×