Moja córka zniszczyła sobie życie

pragnę Cię tylko ostrzec że paradoksalnie ....nie masz na to wpływu możesz robić co chcesz starać się jak chcesz, a twoje dziecko, wnuk i tak ma szansę popełnić błąd " życiowy" więc nie planuj, nie prorokuj ...takie jest życie i po to żyjemy :)

ta aborcja to jakis twój fetysz? wszędzie się tą aborcją podniecasz jakby to wyrwanie zęba było :O

Czemu mam się nie wtrącac ? przecież ona będzie mieszkac u mnie ! czego jest współczujesz , przecież pisze że ma zapewnioną pomoc z mojej strony . Dzieckiem zajme się tak , że bedzie mnie bardziej słuchac przede wszystkim mnie i dopilnuje tego by córka nie ściągneła już na siebie większych problemów .

Od wychowywania są rodzice! :O Od rozpieszczania dziadkowie! :O jak już co... pojmij to tłumoku

wiem ale zamierzam zrobic wszystko by dziecko mojej córki wyrosło na porządnego człowieka , skoro popełniłem błąd przy własnym dziecku

wam te głupie prowokacje? przecież to od razu widać. nie ma przecież takich idiotów.

bo inaczej widze, że mamy do czynienia z człowiekiem który nie akceptuje tego że jego córka jest już dorosła,sama decyduje o własnym życiu i skoro już zarabia na siebie to nie musi Ciebie pytać o pozwolenie na seks. Tym bardziej nie masz prawa się do niej wtrącać ani do jej dziecka. Twierdzisz że chcesz dla niej jak najlepiej? chyba dla siebie! :O

a który z forum będzie łozył na dzieciaka i na jego córkę? który będzie jej pomagał? to ze ma nieślubne dziecko ma byc powodem do dumy czy to że rodzicę będą teraz łozyc na nią bo jej sie ruchac chciało bez gumy? jak zwykłej K........ ? z czego ma sie cieszyc? z dziecka? co za prymitywy, bo dziecko położy sie w kąciku i bedzie spało tak?

prace, więc to jest jej obowiązek utrzymanie dziecka a nie jego.

ależ sie ładnie dajecie podpuszczac:D przeciez to durna prowokacja, wszystkie cechy prowokacji zachowane, szkoda jeszcze że nick to nie "imię+wiek+miasto".

Byłem zaraz po rozmowie z wami u córki w szpitalu , urodziła słodkiego chłopca , warzy 4 kilo . Pierwszy raz rozmawiałem z nią tak od serce , bo przez całą ciąże nie zamieniłem z nią ani słowa .

W poniedziałek córka będzie już wypisana ze szpitala

Życzę im szczęścia i trzymam kciuki :-)

Ja też im tego życze , ale najbardziej to chciałbym żeby już byli w domu .

zycze jej duzo szczescia i zdrowia przedewszystkim

jak wam sie nie nudzi czytanie jakichś głupich prowokacji jakiegos impotenta