Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

juliaborejko

Odradzam kwiaciarnię z Sosnowca

Polecane posty

Zdecydowanie nie polecam \"większej\" kwiaciarni pod dworcem w Sosnowcu (są dwie, druga jest obok, malutka). Właśnie z niej wróciłam. Ślub biorę za 4 dni. Umówiłam się z panią w kwiaciarni około 2 tygodnie temu, że przyjdę zamówić bukiet w tygodniu przed ślubem. Powiedziałam pani jaki chcę typ bukietu, wiszący, kolorowy, nie za ciężki. Z pokazanych mi katalogów wybrałam, które bukiety są mniej więcej podobne do tego, który mi się podoba. Pani podała cenę 120-150zł w zależności od rodzaju kwiatków, co zdecydowało o wybraniu przeze mnie tej kwiaciarni (+ to, że była polecana na innym forum). Zadzwoniłam w zeszłym tygodniu uzgodnić dokładny termin (jestem z Mysłowic i dojazd mi chwilkę zajmuje). Jak się okazało rozmawiałam przez telefon z kimś innym i ta pani nawet o tym nie wiedziała. No ale to był dopiero początek kłopotów. Pani była zdecydowanie nieuprzejma, na każdą naszą (moją i mamy) propozycję odpowiadała niegrzecznie, wszystko było źle, kwiatki nie takie, kształt nie taki, kolory nie takie. Nie można się było z panią dogadać. W końcu jak już prawie uzgodniłyśmy wygląd bukietu, pani podała z wielką łaską cenę bukietu 250zł. Podziękowałyśmy więc i wyszłyśmy, trochę zestresowane, bo nie byłam pewna czy da się zamówić gdzieś bukiet w środę na sobotę. Na szczęście udało mi się zamówić taki bukiet jak chciałam za ok 75zł u pani na straganie. Pani była bardzo miła, cierpliwa i tylko dzięki niej mój post nie jest jednym wielkim krzykiem. Ciekawe swoją drogą czy ta kwiaciarka spod dworca ma taką taktykę - podaje niską cenę, umawia się na kilka dni przed ślubem, tak żeby już było ciężko coś innego znaleźć, po czym podaje z wielką łaską cenę 2 razy większą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zero organizacji. Widocznie ta babka, z którą rozmawiałaś na początku nie przekazała inf pracownicy. Hmm no i ta cena. :O jak się umawia na 150 zł to tyle ma być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakuna mattta
a to nieladnie ze najpierw 150 a potem 250 , wlasnie zauwazylam ze kwiaciarnie tylko czekaja żeby zarobić na mlodych ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×