Idzemy dzis z synem na szczepienie MMR i czuje sie jak zdrajca

Smieszne, ale topiki zrobily swoje. prowadze radosne dziecko, i oby takiie zostało.

za 3 tygodnei, bo wtedy synek kończy rok wszystkie inne szczepienia dostał, a tego nie dostanie, nie bedę ryzykować, nie teraz...

a dalej to, ze maly juz po szczepieniu, obserwuje go, na razie wszytsko ok, ale 2 tyg są na reakcje poszczepienne, oby sie obyło bez nich. jedziemy na urlop nad morze, chcialabym, zeby sie cieszył wyjazdem. topik zalozylam po to, ze fama wokól mmr dziala zastraszająco na matki. a jakichs dzialań przeciwko szczepionce nie ma, czyli może nie taki diabeł straszny.

Przestancie gadac glupoty, dwoje dzieci szczepilam i maja sie dobrze.

skoro swoje dziecko traktujesz jak królika doświadczalnego i odpędzacza złych fam z forum to życzę powodzenia w dalszym wychowywaniu

moje dziecko nie jest krolikiem doswiadczalnym, zapewniam, zanim poszlam z nim, to obejrzalam inne zaszczepione dzieci - cale i zdrowe. natomiast topikow o szczepieniu-nieszczepieniu jest multum, wiec moze warto rozwiac obawy.

dziewczyny, nie siejcie paniki. te badania zostaly zdementowane. ja zaszczepilam swoje dziecko w wieku 14 miesiecy, czyli miesiac po terminie zalecanym. nie bylo ZADNEJ reakcji na szczepionke, pomijam juz objawy autyzmu, ale nawet stanu podgoraczkowego, NIC!

żadnych zmian po szczepieniu, ale są przypadki, gdy jednak były i jeśli ja mam ryzykować, że albo coś stanie się mojemu dziecku, bo akurat na nie trafi albo nie, to ja chrzanię tę szczepionkę! nie będę ryzykować zdrowia mojego dziecka, bo nikt nie da mi gwarancji, że to jemu akurat nie przytrafi się po niej coś złego

No moje tez nic nie maja .Dla mnie to panika.

pewnie ze panika! jak sie jakiemus dziecku autyzm uaktywnil, to znaczy, ze mialo predyzpozycje do tego i wczesniej czy pozniej by zachorowalo....

nikt tak naprawde nie zna przyczyn autyzmu wiec to ze szczepionka to tylko domysly

Moja koleżanka pracuje w PAN (Państwowa Akademia Nauk) i przeprowadza badania w laboratorium, między innymi nad autyzmem. Okazuje się że autyzm jest powodowany przez milion innych czynników, a szczepionka MMR (a raczej jeden ze środków konserwujących tę szczepionkę) to pikuś w porównaniu z innymi zagrożeniami, które mogą powodować autyzm. Zresztą nikt nie udowodnił, że MMR powoduje autyzm, bo gdyby tak było to wszystkie zaszczepione dzieci by to miały.

srodek konserwujacy w szczepionce czyli rteć

Poczytajcie sobie troszkę o autyzmie to sie moze uspokoicie. przyczyny autyzmu sa generalnie nie znane. wiekszość- jeśli nie wszystkie- to tylko domniemania. Jak nie chcecie to nie szczepcie. Ja zaszczepię.

w rybach, ktore pochodza z zanieczyszczonych wod. I mama jedzaca takie ryby w ciazy, naraz swoje dziecko na autyzm bardziej, niz mmr2

szczepień, proponuję poczytać tutaj http://modnebzdury.blogspot.com/

noz sie w kieszeni otwiera, jak czlowiek czyta te bzdury, co czesc z was wypisuje...

juz to gdzies wklejalam, ale jeszcze raz: http://www.youtube.com/watch?v=trfDpcSTIEQ&eurl=http%3A%2F%2Fwww%2Eglobalnaswiadomosc%2Ecom%2Fszczepionkiostateczna%2Ehtm&feature=player_embedded ja jestem przeciwniczka szczepionek skojarzonych i w zyciu nie zaszczepie swojego dziecka taka szczepionka. Na szczescie za odpowiednia oplata mozna zaszczepic dziecko szczepionka bez rteci. Trzeba minimalizowac niebezpieczenstwo, nawet jesli hipoteza o autyzmie jest bezpodstawna

a istnieje szczepionka na odre rozyczke i swinke bez rteci - jesli tak to jak sie nazywa i gdzie mozna dostac i za ile ?

mieszkam w stanach i tu jest dostepna. Jak sie nazywa - nie wiem, ale juz rozmawialam ze swoja lekarz i jak synek bedzie mial 2 latka to mam dac znac, ze sie zdecydowalam i ona zamowi, bo na nia sie czeka.

buszmenka wlasnie mnie to wkurza ze nam powiedzieli ze chwilowo nie produkuja tych oddzielnych :O jak bede z nim znowu na kontrolnej to znowu bede sie pytac czy juz produkuja :) jak nie to wstepnie ustalilismy ze ok. 2go roku zycia zaszczepimy. bedziemy myslec blizej tego terminu

thimerosal czyli rtec substancja trujaca

kluska, zadzwon moze do jakiego prywatnego lekarza. Mi lekarka sama powiedziala, ze jak maly nie ma duzego kontaktu z dziecmi, to zeby poczekac i nie spieszyc sie ze szczepieniem.... I jeszcze jeden link: http://www.grupy.senior.pl/Czy-sa-jakies-odpowiedniki-szczepionek-nieskazone-rtecia-Dluuuugie,t,372806,8.html

ja słyszałam o szczepionkach 8 w 1, jakas masakra. Nieszkodliwe, szkodliwe....szkodliwe! opinii tyle ile ludzi na swiecie, ja bym nie szczepiła. Co mają gadac koncerny farmaceutyczne??? przeciez to fortuna dla nich.... dajcie spokój. U nas tylko w kraju jakas schiza ze szczepieniami.

mmr II jest bez rtęci tepaki

thimerosal ? przeciez to silny srodek konserwujacy - rteć pod inna nazwa !

Buszmenka ale my chodzimy prywatnie. Maja tam wiecej lekarzy ale to tak samo jak bysmy do innego sie zapisali. No zawsze mozna popytac ale watpie ze tak chetnie beda nam sprawdzac jak nie chodzimy do nich :O a jak pojdziemy gdzie indziej na samo szczepienie to moga chyba robic problemy jesli na stale gdzie indziej chodzimy. sama nie wiem. ale narazie spokojnie czekamy. bardzo dobry lekarz kuzynki Sebastiana powiedzial jej mamie ze do 2 lat to niech sobie nawet glowy nie zawraca ta szczepionka i beda rozmawiac blizej 2go roku zycia. tak wiec narazie nie mysle tak bardzo o tym :)

kluska, zaraz zadzwonie do mojej lekarz i sie wypytam jeszcze raz

buszmenka nie wiem jakim cudem ale moj m tez akurat o mmr pomyslal bo wyslal mi @ o tym ze oddzielne szczepionki maja wrocic w 2011 r (kupa czasu :O ) przeslalam Ci @