Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość studentka przyszla

Który z tych trzech kierunków najlepszy? bo dostałam się na wszystkie trzy i nie

Polecane posty

Gość a co do mnie
tez mam problem ale troche inny, gdyz studiuje juz inzynierie srodowiska na politechnice i zastanawiam sie na jaka specjalizacje pojsc..Klimatyzacja, ogrzewnictwo i instalacje sanitarne czy drugi Zaopatrzenie w wodę, usuwanie ściekow i gospodarka Odpadami, eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurwakurwa
zaczynamy osobisty najazd. z tego też są pieniądze i to całkiem niezłe. wiem, że brzmi to groteskowo, ale czas Cię uświadomić. i tyle z mojej strony, bo za odbijanie zarzutów mi nie płacą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21:12 [zgłoś do usunięcia] kurwakurwa nie gorączkuję się tylko nie lubię jak ktoś psioczy na coś, o czym nie ma pojęcia. chcesz oceniać to tego spróbuj, a nie uznajesz siebie za kogoś lepszego niż humanista. humanista to też człowiek nie jesteś humanistą, żaden przyszły ani przeszły psycholog nim nie jest, chyba już to napisałam. Czy sądzisz, że np. wszyscy krytycy sztuki muszą potrafić malować, rzeźbić albo grać na deskach teatru ? Pojecie mam wystarczające, by móc oceniać "psychologów-humanistów"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 [zgłoś do usunięcia] kurwakurwa zaczynamy osobisty najazd. z tego też są pieniądze i to całkiem niezłe. wiem, że brzmi to groteskowo, ale czas Cię uświadomić. i tyle z mojej strony, bo za odbijanie zarzutów mi nie płacą. i nic by ci nie zapłacili, bowiem nie posiadasz takiej zdolności. Całkiem niezłe pieniądze można również zarobić np. kładąc glazurę w łazience. Pisałam o prestiżu...ale wątpię, czy ty wiesz, co to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie bolii
kurwakurwa - jaka żenada z ciebie. Współczuje ludziom, którym będziesz "pomagać". Najpierw ktoś powinien pomóc tobie :o. Dlatego nigdy bym nie poszła do psychologa, nawet gdybym miała problem i to poważny. Takie przypadki jak ta pani skutecznie pokazują jaki poziom emocjonalny reprezentują "wielcy studenci psychologi królowej nauk"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurwakurwa
akurat przykład krytyka jest kiepski. nie musi malować, żeby oceniać, bo o ocenianiu i sztuce ma jakieś pojęcie, z tego żyje. osoba nie stykająca się z psychologią, a wrzucająca ją do wora "studia dla przegrańców, same banały" jest w ogromnym błędzie. a jeśli masz pojęcie wystarczające to zwracam honor, nie jestem tu dla kłótni. życie bolii, nie musisz chodzić, nie zbiednieją 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie bolii
a co do mnie - fajny kierunek:). Najlepiej najpierw zastanów która ze specjalności cie najbardziej interesuje a potem rozejrzyj się za ofertami pracy (których specjalistów z daną specjalnością najbardziej pracodawcy poszukują) przede wszystkim poszukują do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie bolii
kurwakurwa - nie martwię się. tylko powinnaś się o siebie martwić. ja już widzę, po poziomie jaki reprezentujesz, że wielu klientów do siebie nie przyciągniesz :o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mogę nie stykać się z psychologią ? Tylko swoim przykładem potwierdzasz, że psycholodzy to jednak w większości ludzie posiadający mocno zawężone pole widzenia. Dobrze, że dla siebie jesteś kimś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztardówka
Ja jestem po biologii i naprawdę nie mam pomysłu gdzie mogłabym pracować, chociaż kierunek sam w sobie jest ok ;) Biotechnologia to jest masakra, bo głownie jest wałkowana chemia i to od każdej możliwej strony :O A o psychologii zawsze marzyłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztardówka
a w jakim mieście chcesz studiować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markamarkamaaa
powiem tak-wsrod pracodawcow pokutuje poglad,ze jak ktos nie wiedzial co ze soba zrobic po liceum poszedl albo na kulturoznawstwo albo na psychologie..mowi samo przez sie...wybierz biologie;))Ja jestem po geografii :)) Swietny kierunek...zreszta po jakim kierunku na 100 proc znajdzie sie prace w POlsce???hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zawsze marzyłam o psychologii, czy też nie wiem co ze sobą zrobić? Drugi możliwy kierunek to okulistyka, nawet bardziej się do niego skłaniam, a o psychologii będę sobie marzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mza
biologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghdsh
bardziej transparentna- nie najezdzaj na psychologie. Skoro to taki typowo humanistyczny kierunek to czemu taka role tam odgrywa matma i biologia??? Zgadzam sie ze absolwentów psychologii jest duzo. Ale najlepsi dostaja prace- czyli ludzie z powołaniem. Specjalizacje takie jak kliniczna, jak sama nazwa wskazuje maja troche wspólnego z medycyną. Jako psycholog np (neuropsychologia) mozna byc pozniej swietnym naikowcem, przeprowadzac badania. Ty studiujesz swoj wymarzony kierunek- wiec i pozwól innym, np tym którzy marza o psychologii. Nie krytykuj- miej klase i nie prowokuj bezsensownej licytacji ktory kierunek jest lepszy. Mozna studiowac budownictwo czy architekture- a potem tak spartaczyc robote ze budynek sie rozwali. Niewazne jaki kto wybrał kierunek-wazne jakim potem bedzie specjalista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za tumanek okulistyka
to specjalizacja po medycynie, a nie sam kierunek studiów :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolaaaaaa62
ghdsh - W psychologii odgrywa wieeeelką role matma? :D:D:D Od razu widać, że jesteś po jakiejś prywatnej szkółce. Dać ci linka do zadań z Polibudy z choćby pierwszego semestru? O zakład, że żaden absolwent psychologii nie wiedziałby od czego zacząć. Psychologia sama w sobie jest ok. Tylko, że duża część studiujących ją sama ma problem ze soba. Mało jest dobrych psychologów, którzy potrafią pomóc OBIEKTYWNIE. Niestety takie jest życie... Nie wystarczy skończyć kierunek żeby być dobrym psychologiem, trzeba mieć jakieś doświadczenie życiowe. Bo co mi mogłaby doradzić młoda siksa zaraz po studiach, gdy idę załamana rozwodem i kochanką męża? :o Albo, że mój syn zaczął ćpać? Przecież taka dziewczyna nic o życiu nie wie.. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goodies
lolaaaaaa62, nie porównuj matmy na polibudzie z matmą na psychologii, bo to jedna wielka przepaść, lekko się przy tym ośmieszasz. ale nieprawdą jest, że psychologia to studia dla humanistów. prędzej znajdziesz pracę po psychologii niż po biologii. na temat biotechnologii się nie wypowiadam, bo nic o niej nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghdsh
duza czesc ma problemy ze soba??? mylisz sie- sprawdza sie ich predospozycje psychiczne do wykonywania zawodu. moja mama i tata sa psychologami. a Ty lola myslisz stereotypami.. doswiadczenie sie zdobywa tez na rozmaitych kursach ktore sa u psychologów megapopularne. a jakikolwiek architekt czy inz budownictwa tez ma miec od razu po studiach doswiadczenie w tworzeniu budowli??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghdsh
to chyba logiczne ze matma na psychologii nie jest taka jak na polbudzie. Przeciez nie porównuje. Chodziło mi ze pewne elementy sa a nie ze w ogole jej nie ma jak to antyinteligentnie ktos powiedzial wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z ta mamtematyka na psycholgii to lekka przesada :), no ale widac ze stereotyp " psycholga który sam ma problemy ze soba " nadal dosc mocny w społeczenstwie a wracajac do tematu - wybralabym biotechnologie, kieunek jeszcze nie oklepany, inżynierów brakuje, za 5 lat bedzie podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzadne biatecgnologia - owszem jesli zamierzam pracowac za granica, u nas biotechnologia jest w powijakach, wiec ciezko biologia - no generalnie to nauczyciel psychologia - tego sie tyle wyleglo teraz, ze tez nie ciekawe. ale z tych 3 to nr 1 lub 3 był wybrała - ale bardziej 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha - to nieprawda, ze po biotechnologii musisz wyjechac za granice zeby pracowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gcgyluyuyh
wybierałam spośród takich samych kierunków jak TY.... wybrałam psychologię i nigdy nawet przez chwilę nie żałowałam swojego wyboru ! jak będzie z praca czas pokarze, ale prawda jest ze po żadnym z tych kierunków, pracodawcy w Polsce nie będą sie o mnie bic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli składałabym na te kierunki co Ty to złożyłabym na inne uczelnie :P tzn. biotechnologia-polibuda; biologa-przyrodniczy; psychologia-uniwerek Bo prawda jest taka że pracodawca patrzy na jakiej uczelni jaki kierunek był skończony, nie można porównywać biotechnologii z przyrodniczego do tej z polibudy, albo biologi z uniwerku do tej z przyrodniczego. Ale nie o to pytasz, więc odpowiadając na pytanie, mimo wszystko wybrałabym biotechnologię, aczkolwiek faktem jest że w Polsce póki co pracy po niej nie ma, tak samo jednak jak po biologii (chyba że w szkole), a po psychologi- jak ma się \"dobry\" start i znajomości, bo psychologów u nas pod dostatkiem.. Takie jest moje skromne zdanie :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×