Moja sundevilla rosnie głównie w jednym pędzie

Ogólnie jest mało rozkrzewona,bardziej rosnie wzdłuż niż wszerz.Nie wygląda to źle,jeden pęd z liśtkami i pąkami ładnie zawija sie wokół drabinki,ale drugi,raczej łysawy, rośnie jak szalony,pozawijałam go jak sie dało aż brakło drabinki (wysoka jest) i teraz rosnie pionowo w górę.Nie wiem czy mam mu na to pozwolić,dziwacznie to wygląda,rosnie w oczach.Czy moze go obciąć?Ale boje się,że uszkodzę roslinę....

moja ma dwa pędy i obydwa rosną jak salone podejrzewam, że aby sie rozkrzewiła, trzeba ją ciachnąć, ale jak to zrobić, jak ona ciągle wypuszcza pąki na tych pędach przecież to szkoda, serce sie kraje a co do tego długachnego wąsa... może zawiń go na dół i samą końcówkę znowu do góry, żeby stożek wzrostu był zgodny z grawitacją :)

tnij bez obaw, to się ładnie rozkrzewi

No właśnie ten problemowy pęd im dłuższy tym mniej na nim pąków,na końcówce nie ma nic.Owinęłam już do końca drabinke na dół,ale na długo to nie wystarczy,głupio to wygląda,taki odstajacy wąs.A jak mam go ciachnąć,sama końcówkę czy jak?I co sie stanie z tym kikutem?Odpadnie (czego bym nie chciała)czy wypuści nowe pędy?I jeszcze jedno-da sie z niego wyhodować nową roslinę???

żeby sadzonka się ukorzeniła, musi miec parę liści, czyli 2 szt., wierzchołek wzrostu niekoniecznie po obcięci pozostała częśc pędu powinna wypuścić, przynajmniej na samym końcu - dwa pędy im niżej ciachniesz, tym niżej puści Ci te odrosty boczne

Wygląda on tak http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9a1ac32dc6d3e790.html Mozesz mi powiedzieć gdzie mam go ciachnąć żeby nie zaszkodzic roslinie,a wyhodować z niego nową?Będę bardzo wdzięczna

masz tam tak nieźle wykształconą parę liści, jeszcze przed środkiem tego łuku, to musiałabyś ciachnąć tak z 5 cm przed tymi liśćmi i od ógry tą resztkę też odciąć tak z centymetr nad liśćmi ten wąsiasty kawałek juz do śmieci a ten kawałek z liśćmi w ukorzeniacz i do ziemi po samą nasadę liści i zaklinanie :) żeby wypuściło korzenie dobrze jest postawić nie na słońcu i nakryć woreczkiem foliowym, wietrzyć raz dziennie

To juz nie wiem co robić,mam obciąć tak dużo,a co jeśli ten kikut nie wypuści nowych pedów,a szczepka wcale sie nie ukorzeni?To może juz lepiej zostawić tak jak jest. A nie lepiej jest trzymać szczepki w wodzie,żeby widzieć czy puszczają korzonki?Tak ogólnie pytam,nie tylko o sundeville

A moja 3 letnia zrobiła się jakaś marna,żółknie,gubi liście ,słabo kwitnie i łysieje od dołu.Chyba ją mocno przytnę przed zimą,

upup