Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość seksowna_niewolna

mam problem z kolegą mojego faceta , poradzicie mi cos ?

Polecane posty

Gość seksowna_niewolna

Sprawa wygląda tak : Jestem z moim facetem od 6 lat,w tyle samo czasu znam jego kolege. Nasz zwiazek nie raz przechodzil kryzysy ale zawsze do siebie wracalismy. W czasie tych kryzysow kolega podbijal do mnie w tajemnicy przed moim facetem i chcial sie spotykac. Nigdy na to nie poszlam i mowilam o tym ale on sie wtedy wypieral. Prawie kazde spotkanie,wyjazd,grill itp. i on sie przypie... On od 3 lat ma sliczna , fajna dziewczyne ktora liczy na slub. On sie nie spieszy,zaczajony...( chyba na mnie ? ) Probowal mnie zmacac,pocalowac,wali seksualne teksty,ja umiem go zgasic ale nie mowie o tym swojemu bo on jest i tak zazdrosny. Wiem,ze jak bym powiedziala to tamten by sie wyparl i wszystko byloby na mnie. Lubie tez bardzo jego dziewczyne i glupio mi bo on wali teksty nawet przy niej. Co mam zrobic ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksowna_niewolna
Moj by mnie zabil i nie w przenosni ale jestem pewna,ze by to zrobil,nie raz mnie ostrzegal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksowna_niewolna
A poza tym on mnie nie pociaga,musialabym sie niezle naje....albo nacpac Kiedys robilismy to w jednym pokoju i wcale ani ja ani moj facet nie mielismy ochoty na zamianke partnerow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ololololokafsjpfdoj
A to co, robiliscie seks w jednym pokoju??? To moze wtedy mu sie spodobalas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksowna_niewolna
Nie na pewno nie, znamy sie tyle lat a ten incydent byl 2 lata temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksowna_niewolna
mój chłopak mnie je.bał w cipke a kolega w doopę i może dlatego teraz taki nachalny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze facet powinien usłyszeć wprost "nie życzę sobie jakichkolwiek aluzji seksualnych z twojej strony, nie mam ochoty na seks z tobą ...etc" Bez obracania w żart, z informacją że jeśli sytuacja się powtórzy to poinformujesz pozostałe 2 osoby które o tej sytuacji wiedzieć powinny jeśli sytuacja się powtórzy to wypełnić ostrzeżenie, w miarę delikatnie acz stanowczo.Nie daj się wmontować w sytuację współwinnego, sama nie robisz nic złego, więc nie powinnaś mieć nic do ukrycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ololololokafsjpfdoj
A probowalas z nimpowaznie porozmawiac??? Powidzialas mu ze on Ciebie nie interesuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ololololokafsjpfdoj
no mi tez sie wydaje, ze jak Ty do niego nic nie czujesz to niema problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksowna_niewolna
niestety nie, ale kiedys widzałam jak mnie podgląda i się zaczęłam rozbierac... a on się kapnął, ze go widzę...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksowna_niewolna
jest juz podszywacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksowna_niewolna
W naszym towarzystwie wszyscy sie luzuja,nie ma powaznych rozmow,kazdy zartuje,nawet rozwody , zdrady znajomych sa przyjmowane ze smiechem i na luzie.Jak bym zaczela powazna rozmowe to bylyby wielkie oczy i tekst typu : - Przysnilo Ci sie cos ? - Nie pij wiecej - Daj spokoj na zartach sie nie znasz - zapal sobie i sie wyluzuj itp. itd. Wyszlabym na idiotke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksowna_niewolna
11:54 i 11:58 to podszywacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksowna_niewolna
a moze powiem mu, ze mam kiłę? albo, ze jestem lesbą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ololololokafsjpfdoj
Wiesz... porozmawiaj z nim na osobistosci, a nie przy wszystkich... Mi sie wydaje ze nie musisz sie przejmowac, jezeli do niego nic nie czujesz. Jak wiesz, ze on Cie nie interesuje, to po prostu porozmawiaj z nim i tyle, tak jak juz wlasnie pisal Witkacy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wyjdziesz na idiotkę to teraz jesteś stawiana w idiotycznej sytuacji:) Gość stawia Cię w niezręcznej sytuacji, więc nie poczuwaj się do tej sytuacji. Twój facet powinien odróżnić żarty od poważnej sytuacji, nawet gdyby jego przyjaciel chciał ją obrócić w żart. Ale nawet gdyby ją obrócił w żart, to będzie już wiedział że wszyscy wiedzą i to powinno go przystopować. Najgorszą reakcją jest brak reakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksowna_niewolna
12:08 to podszywka Na osobnosci to On sobie na wiecej pozwala i tez zartuje,nigdy nie jest powazny. Skoro nie dal sobie spokoju przez tyle lat to myslicie,ze jak mu powiem po raz 50 daj mi spokoj to on odpusci ? Kazdy powazniejszy kryzys i on dzwoni : - I co rozwod ? A ja wiem,ze oni sa super parą,jego dziewczyna jest ode mnie duzo ladniejsza i chetnie poszlabym na ich slub. A wychodzi na to, ze on zwleka i ja mam gleboka nadzieje,ze to nie przezemnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksowna_niewolna
Ale faktycznie do niczego nie doszlo wiec dla wszystkich bedzie,ze nie bylo sprawy. Musialby mnie zgwalcic zeby byla sprawa. Ale wtedy to nie wiem czy moj zabilby najpierw jego czy mnie ? Wiem,ze do tego raczej nie dojdzie bo on boi sie mojego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksowna_niewolna
Taka glupia sytuacja bo powiedzmy , ze on bedzie czekal kolejne 6 lat, powiedzmy,ze ja rozejde sie z moim M. to i tak wiem,ze to nie on bylby brany pod uwage jako kolejny facet. I szkoda chlopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konsekwencja!! powiedz mu poważnie choćby po raz 50 "Nie życzę sobie, jest to dla mnie nieprzyjemne, jeśli powtórzy się to raz jeszcze to poinformuję twoją narzeczoną oraz mojego faceta" jeśli to zbagatelizuje to wypełnij ostrzeżenie. Przy założeniu że ta sytuacja naprawdę Ci nie odpowiada. Brak reakcji będzie sprawiał że trwała będzie dalej, lub będzie się pogłębiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ololololokafsjpfdoj
A to Ty sie juz z Twoim rozchodzisz??? To u Was tez sie chyba nie za specialnie uklada, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikimika
Widocznie pasują ci te awanse,takie sprawy załatwia się krótko,jezeli zdecydowanie mowisz ,ze nie chcesz, to facet rezygnuje.Widocznie prowokujesz go a tutaj grasz cnotke niewydymke:P Chwalisz się?kompleksy jakieś masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wczuwaj się w to co on myśli i planuje. To nie Ty stawiasz go w niezręcznej sytuacji, tylko on Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksowna_niewolna
1.) W moim zwiazku jest ok. a rozstanie to byla czysta hipoteza 2.) Nie mam kompleksow 3.) Nie gram cnotki niewydymki , gdyby facet mi sie podobal to rozeszlabym sie z facetem i ochoczo wskoczylabym mu w ramiona 4.) Zastosuje sie do waszych rad i powiem jasno, ale czarno to widze,nie z tą osobą , nie w tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×