koleżanka zaprosiła mnie na ślub

Ike, to był podliz. :P

lusia wiem ale udaję, że nie wiem:D

Ike, moja krew, a może ja Twoja w związku ze wspólnotą wątłych klatek piersiowych? ;)

lusiu ponieważ nie jestem przesadnie skromna wolałabym tą drugą opcję :)

Lusia jak obiecasz ze uciekniesz i nie powiesz TAK to ja oleje swój nowo nabyty dystans i przyjmę Twoje zaproszenie:D;)

Sami, to ja może już zerwę bardziej tradycyjnie, czyli kilka dni przed zaplanowaną ceremonią ślubną. Nie darowałabym sobie, gdybyś musiała poświecić swój nowo nabyty, cenny dystans! (właśnie dostałam smsa z treścią graniczącą z uwielbieniem :O)

lusia kuj żelazo póki gorące!! kto wie jak dobrze pójdzie to może razem z komisiem w tym samym czasie będziecie w ciąży chodzić :)

Skoro tak, to dlaczego krzywisz oblicze?

Oh my God ... :O

UUUU Luśka zaczynam Ci zazdrościć smsa -:O ślubu nie :P

He, he, popatrz no, Samiczko, jak na kobietę działa jeden krótki esames... :) Dobre, co?

no własnie zaczynam sie obawiać o siebie bo na mnie działa brak smsa :O ale zazdroszcze innym wspaniałych smsów:O:D

Sami, zasada jest taka, ze człowiek nie ceni rzeczy, które zbyt łatwo mu się dostają. Chyba każdy tego doświadczył. :O

Podaj, Samiczko, numer, a zacznę Ci takie esamesy pisać, że kraśnica nie będzie Ci nawet na minutę chciała zejść z policzków. :)

Aaaaaaaaaaaaaaaa, to Twoje serce, Palola, jeszcze nie dowierza? A może Ty pragniesz romantycznej miłości? Z rozstaniami, zdradami i ogromnym pożądaniem?

Zgadzam sie Lusia,ale chyba z wiekiem powinno się to zmieniać,to sie nazywa dojrzałosć,wiec Twoja reakcja na smsy(ta minka:O)świadczy o ......szukaniu dziury w całym:P:D o żesz własnie dowiedziałam sie ze facet zostawił moją koleżankę po 2 latach (własciwie zerwał przez tel)gdy ona zdziwiona zapytała dlaczego ,odp --przecież łączyło nas tylko łóżko

A jeśli ich rzeczywiście łączyło tylko łóżko? Samiczko? Teraz kobieta potrafi pójść do łóżka z facetem wyłącznie dla samej uprawy seksu.

Pseldo, fajnie sie tańczy przy Unforgivable Sionner. Jeżeli umiesz zaśpiewać jak Lilly M., to może dałbyś się namówić na występ na moim weselu? :)

no własnie o to chodzi ze dla niej to miłość zycia no nic czeka mnie dziś wysłuchiwanie zranionej kobiety. Smutne i jak tu wierzyć w love:)

*Sinner

A proszę bardzo, Luśka, jak się dobrze upiję, to mogę wyciąć parę niezapomnianych numerów muzycznych...

Jak to jak, Samiczko? Jakbyś się zakochała we mnie, zrozumiałabyś to bez żadnej trudności...

OK, to ja idę działać na rzecz sprawy matrymonialnej, żeby jak najszybciej te Psełdonimowe numery muzyczne obejrzeć.. Trzymajcie się! :)

swoją drogą ponieważ temat powoli się wyczerpuje zastanawiam się czy nasz kafeteryjny kolega zaprosi nas na ślub i jeśli nie- to czy wypada się wprosić :D

Psełdo w Tobie strach sie zakochać :)

A to dlaczego, Samiczko, strach?

Który kolega?

nie mogę powiedzieć nie rozsiewam plotek..........czasami

Ależ właśnie o to chodzi, żeby ploteczki rozsiewać i coś przy okazji od siebie dodawać...

jak to dlaczego? Przecież jesteś tak doskonały że aż nierealny,bałabym sie być z taką doskonałością jak Ty:P;)