koleżanka zaprosiła mnie na ślub

psedło tak ale ja o KOMICZNYM nie plotkuję :) wcale:)

A, o nim nie plotkuj. Ta osobistość w zupełności mnie nie obchodzi.

E tam, Samiczko. Jaki tam doskonały? Ot, zwyczajny facet ze mnie.

no to jak zwyczajny to sie zakocham w Tobie tylko za jakiś czas ,teraz zajęłam sie szydełkowaniem,nie mogę doczekać sie smsów od Ciebie:) zmykam do koleżanki pa

Cóż, Samiczko, w tych warunkach będziesz jednak musiała na nie poczekać...

A teraz to ja by se już poszłem w czorty. Do widzenia. :)

No proszę. Zostawić ich na dluższą chwilę samych i już mamy cztery wesela i pogrzeb... :p Lusia, są faceci co tak reagują. Szybko i bardzo, bardzo wylewnie. Właściwie - dlaczego to miałaby być domena tylko kobiet? Inna sprawa, że statystycznie im szybciej się angażuje i i w stopniu bardziej przypominającycm rzep - to częściej się to kończy równie szybkim odwrotem. Ale...są wyjątki. Oj, tak. Są. W każdym razie gratuluję i czekam na wieści z miłosnego frontu :)