LIPIEC=ropoczynamy starania D

Fajnie by było się spotkać :) To braciszek gdzieś daleko... to dlatego tak sprzatasz :p Ja sie musze zebrac i iść po wyniki tych badań......

no mateusz mieszka z ojcem w bialymstoku tak sie mu odwidzialo:( ale syf w tych pokojach jeszcze kajtek lata i szczeka i szczeka i przestac nie moze:) jak go trzepnelam kartonem to polecial w kolejny:))))))))))) masakra cala czysta a teraz brudna:((((( a gzdie tam obiad nie wiem co dzis zrobic chyba kopytka co Ty Goga o tym myslisz??????????? Ty pichciozu Moj??::::::::P

No odebrałam wyniki i już jestem :) Agnes kopytka pycha :) dobry pomysł :) Też mam dużo sprzątania ale jakoś się zebrać nie moge :o

hejka wreszcie piątek :D ależ się cieszę :) można winkować ;)

hej dziewczyny! Święta racja Banmon - nareszccie piątek !!! I dwa dni wolnego!! :) Pewnie znowu sobie wmawiam ale cycki mi sie powiększyły i widać bardziej żyły - niestety opinia jest jak najbardziej subiektymna bo mąż potwierdził tylko zmianę rozmiaru ( ach ci faceci wieadomo co dla nich najistotniejsze ;) ) No i są bardziej wrażliwe tzn bolą przy dotyku. Chyba nie dam rady i juz jutro zrobie tescik...Myślicie że to ma sens?

Ola pewnie,że tak. Rób teścik:)

Hej Smile! Problem w tym ze jutro będę 2-4 dni przed terminem i nie wiem czy jest sens tak wczesnie robić :)

Ola to trzymam kciuki mocno :) i daj znać jak zrobisz testa :)

Ola ja ja robiłam pare dni przed terminem to mi jeszcze nic nie wyszło, a po 2-3 dniach były już dwie kreseczki :)

Banmon czyżbyś miała chyba już tradycyjny piątkowy wieczór z winkiem ;)

Ola a który to bedzie twój dzień cyklu, tzn bardziej mi chodzi ile upłynie jutro dni od twojej owulki?? wieczór jeszcze się nie rozpoczął bo najpierw trzeba skoczyć do sklepu po zakupy a strasznie nam się nie chce :o Ola jak tak cię korci to zrób tescik ;) ja też od czasu do czasu w tym cyklu nabieram nadziei na dwie kreski bo mam dziwne bóle podbrzusza od paru dni.....no ale piersi nic kompletnie nie bolą, no i te staranka tak nie bardzo w terminie były..... więc u mnie raczej nic z tego, no ale może w nastepnym cyklu się uda ;) a za ciebie trzymam jutro kciuki, mam nadzieje, że test juz coś pokaże :)

Też by mi się nie chciało już na zakupy jechać bo jak jest tak ciemno to mi sie wydaje że jest już bardzo późno :o ja chce już wiosne !!!

Myślę ze to będzie ok10- 12 dni po owulce , czyli test moze cos pokazac , tym bardziej ze kupiłam ostatnio nowe bardzo czułe, pokazuja ciążę już po 6 dniach od zapłodnienia :) Jak będę rano po przebudzeniu na tyle przytomna żeby nie zapomnieć o sikaniu do pojemniczka , to zrobie jednak ten tescik. Ale widze Banmon że nie da sie nie miec nadzeji, takie juz widać jesteśmy ;)

Goga jaką wiosnę! Ja nie mogę się doczekać Świąt Bożego Narodzenia ! Ale potem jak chcesz może być już wiosna :)

ja też już się świat nie mogę doczekać :) uwielbiam ten okres przedświąteczny i całą Wigilię a później to już rzeczywiście mogłaby byc wiosna ;) zapomniałabym jeszcze Sylwester lubię ;) ale stycznia i lutego nie cierpię ;) Ola myslę, że nie zapomnisz o zrobieniu testu z rana ;) ciężko jest o tym zapomnieć ;) napisz jutro jaki wynik :)

No okres oczekiwania na Świeta jest najlepszy :) tylko tutaj w UK trochę z tym przeginają, w Tesco ozdoby świąteczne są do nabycia już od ponad tygodnia tak samo reklamy w radiu ;) To będą nasze pierwsze Święta razem , tylko my dwoje ( niestety nie możemy jechać do Polski)

ja lubie ten cały szum przedświąteczny w sklepach i na ulicach ale rzeczywiście moim zdaniem powinni przyozdabiać pierdółkami dopiero z poczatkiem grudnia bo inaczej to wszystko klimat traci :o to ważna Wigilia was czeka :) może nawet już ktoś będzie zamieszkiwał twój brzuszek :)

No dobra mogę się ewentualnie zgodzić na Święta i Sylwestra ;) ale potem to już koniecznie wiosna !!! Ola ale będziecie razem i to najważniejsze :) Myśle że raczej nie zapomnisz o teście ;) tylko pamietaj że my tu czekamy na wiadomości ;)

Mi przez ostatnie pare lat okres przedświąteczny kojarzył się nienajlepiej bo z zamieszaniem i siedzeniem do późna w pracy nawet w wigilie :( nie miałam nawet czasu żeby po sklepach pochodzić, choinkę ubrać i nacieszyć sie tą atmosferą, ale w tym roku mam nadzieje że będzie inaczej :) no i to będą nasze pierwsze święta razem :)

Na poczatku jak sie dowiedziałam że musimy tu zostać to było mi przykro ale teraz widzę też plusy np nie będzie problemu z ktora rodziną spędzamy Wigilię i kotek będzie z nami a nie w hotelu. Poza tym myślę że i tak będzie klimatycznie i rodzinnie ( w koncu jesteśmy już małą rodzinką) A w niedzielę planuję probne robienie pierogów ;) (zawsze to była działka babci) Goga to będą dla was niezapomniane Święta chociażby ze względu na fasolkę :) i czasu będziesz miała sporo. Tylko mi się nie waż nosić zakupów o noszeniu choinki już nie wspomnę!!!

Ola zobaczysz że będziecie mieć super święta razem :) i biedny kotek nie musi iść znowu do hotelu ;) Nie no nosić nie będe ale ubierać choinkę tak bo lubię :) i taką dużą chcę :) Ale sie tu świątecznie dzisiaj zrobiło :D

Ja też już chcę wiosnę, tylko najgorsze jest to, że jeszcze jesień się nie rozkręciła, o zimie nawet nie wspomnę a człowiekowi już słoneczka brakuje..i te brzydkie, zimne, ciemne wieczory..

byle do Świąt, potem Sylwester..i ..jeszcze trochę... i.. WIOSNA :)

Już niedługo można myśleć o prezentach dla bliskich :)

Joasia niektorzy twierdzą nawet że już powinno się kupować prezenty żeby zdążyć przed tą gorączką ;)

Joasia to prawda że jak słoneczko świeci to jakies lepsze samopoczucie mam :) No wlaśnie prezenty :o najgorzej wymysleć co dla kogo :o chyba zapytam każdego co by chciał ;)

A tak poza tym to ja nawet trochę lubię te jesienne wieczory. Jak to sie mówi 3 x K (kanapa, kocyk i książka) plus do tego dobra herbatka :)

No tak ma to też swój urok pod warunkiem że nie trzeba z domu wychodzić na to zimno ;) ale i tak wole wiosne ;)

dziewczyny właśnie mi uświadomiłyście, że muszę zakupić choinkę na Święta i to będzie nasz pierwsza wspólna choineczka :) i bombki i wszystkie te pierdółki :) jeszcze nie wiem czy wybierzemy się do rodziny czy będziemy sami, w sumie wolałabym być we dwoje, bo jak się chce zadowolić każdego z rodziców to później nie ma miejsca na nasze zadowolenie

my już wróciliśmy z zakupów, wino się chłodzi na balkonie ;)