Przytulanki, buziaki... z koleżankami, Czy to coś złego ?

Witajcie. Chciałbym was zapytać jak mnie ocenicie ? Mam wiele kolezanek, uwielbiam rozmawiac z Kobietami... rozmawiamy, dobrze się czujemy w swoim towarzystwie... mam same kolezanki gdyż nigdy nie umiałem się dogadywać z facetami.. jest mi tak dobrze, czuje się szczęśliwy. jednak... czasem mam wyrzuty sumienia, ponieważ bywa i tak, że się niewinnie pocałujemy... przytulimy... One generalnie wiedzą, że to lubie, wiedzą, że.. taki już jestem.. Jednak czy to w porządku ? Oczywiście nie sypiam z nimi i nie mam żadnej stałej dziewczyny, ani tym bardziej żony... Co sądzicie ? Czy to uczciwe, że czasem dochodzi do.. przytulenia ?

chlopie Ty zes jest cipa ... rzeczywiscie jestes dziwny, masz je dymac !!!!

a roochać Ci się nie chce?

Hmm.. Mam dylematy czy przytulanie si·ę z kilkoma jest uczciwe... ale widze, że waszym zdaniem nawet bzykanie kilku równolegle jest w porządku :) heh... zgadłem ?

baaa , a teraz bierz sie za macanko i dumankko, chlopie zycie tracisz a okazje Ci leca przed nosem

ileż dziecię masz latek?

Jeżeli o tym wiedzą, to co w tym złego? Oszukujesz je czy co? Ja na przykład uśmiechnąłem się do pani kasjerki w sklepie. I nie uważam, że spłonę w piekle.

Mam 21 lat... i... uprzedzając pytanie: nie jestem prawiczkiem.

a ja sobie ten uśmiech brałam za... :P

cie do tego zeby je najzwyczajniej w swiecie przeleciec? jestes jakis dziwny :o

Jestem, że tak powiem.. dobrze wychowany, rodzice wpajaki mi pewne wartości... :) z tego powowdu mam właśnie rozterki... czy to w porządku, aby całowac się i przytulać z wieloma dziewczynami.. Na pewno nie zrezygnuje z kontaktu z nimi, bardzo cenie te znajomości, zastanawiam się tylko czy aby nie byłoby lepiej aby ograniczać się tylko do rozmów, bez podtekstów.. przytulanek... i tak dalej..

Ciągnie, ciagnie... ale... zaliczanie przyjaciółek na pewno nie byłoby w porządku... :) Z całym szacunkiem dla was Kochani... ale to już nie byłoby zgodne z zasadami... Rozumiem, że seks jest ważny, ale... nie przesadzajmy :)

poważnie zapytam a faceci ? nie pociąaja Cię? jesteś na pomarańczowo, mozesz się przyznac...

_nimfomanka_ TY ZBOCZUROWA!!!!!!!!!!!!!!!

tylko wam sex grupowy w głowie!!!!!!!!!!!!!!!!

nie potwierdze, nie zaprzecze...

W najgorszym przypadku będą Ciebie traktować jak geja albo, nie daj Boże, starszego brata albo jakiś koleś może Ci dać w mordę, jak będziesz się dobierał do jego laski. Innego ryzyka nie widzę, no może jeszcze Ci jajka rozsadzić.

seks grupowy...;P nie kuś:P

Ludzie... ja spotykam się z Kobietami właśnie dlatego, że mnie pociągają.. Mam przyjaciółki na które mogę liczyć, a jednocześnie zawsze można poflirtować... :) ta cała otoczka... lekka fascynacja, która wykracza poza kolezeństwo.. to właśnie dodaje smaczku. jednak nie posunąłbym się do... seksu z kilkoma równolegle. A mógłbym... bo z grona ok. 10 bliskich mi dziewczyn... 3-4 z pewnością by chciały czegos więcej :)

tak sobie myśle, aby... wybrac jedną do czegoś więcej... ale.. nie chce rezygnować z przyjaźni z pozostałymi :) no.. gdybym miał wasz charakter... to nie byłoby problemu... ale.. mam zasady ;)

a moze by tak jedną w ponieziałek w tzipke drugą we wtorek w doopę a tzecią w srodę w gębę... a co z pozostałymi...?

Myślę, że robisz dla nich za "misia przytulankę".

oczywiście ostatni post to podszyw.

po co z jedna ? wiez ile sie da, sex grupowy z tyloma laskami to rewelacja !! jak ja bym byl na Twoim miejscu to by byla orgia stulecia

a nawet jeśli... to mi to odpowiada. najważniejsze, aby nie czuły się pokrzywdzone... :) Mam taki charakter, że jestem bardzo towarzyski... jednoczęsnie jednak nie chce nigdy aby ktoś cierpiał z mojego powodu.

dajesz im nadzieje... a weź żesz wyroochaj którąś, a;lbo wszystkie po kolei...

Orgia powiadacie ? Hmm... sądzę, że bnez problemu mógłbym sypiać z 3... ale nie jednocześnie, one nie zgodziłyby się na seks grupowy, ewentualnie... z każdą z osobna... :)

wlasnie :) wszystkie po kolei i kazda bedzie zadowolona i Ty bedziesz zadowolony !! :)

_nimfomanka_ seks grupowy...;P nie kuś na 100% CZEKA PIEKŁO :o :o będę się modlił o Twoje nawrócenie :o :o :(

jestem lubiany przez Kobitki, prawie każdego dnia poznaje nową Dziewczynę... jednak te o których wspominałem to Przyjaciółki... takie zaufane, którym ufam... Do seksu chyba lepiej byłoby wykorzystać kogoś świeżego.. bo.. przyjaźń moim zdaniem jest ważniejsza niż nawet najprzyjemnniejszy seksik :)