Tragiko-komedia,czyli desperatki są wśród Nas

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4156230 :)

polewka to jest z ciebie

powinno być tragikomedia

Polewka ze mnie,na ma powodów. :]

:D:D dobre

CYTUJE; W ogóle dzisiaj był dzień ślubno-weselny. Mało, że na koncercie non stop piosenki o ślubie, obrączkach i weselu, to jeszcze gadaliśmy wcześniej. Na stoisku firmy siedział kolega z koleżanką, którzy biorą ślub za jakieś 2 tygodnie. Pochwaliła się ogromniastym diamentem, a ja słyszałam, jak TŻ podpytuje o cenę narzeczonego potem sobie szliśmy do niego do domu spacerkiem i rozmawialiśmy o samochodzie do ślubu i ubraniu dla pana młodego. Mój jest przerażony, bo zrobi wszystko, żeby ubrać czarny garnitur (ok) i nie ubierać kamizelki (!). Nawet rzucił, że mógłby ubrać grafitowy ;-) ale za żadne skarby kremowego. W końcu jakiś kompromis osiągnęliśmy :-P No ale TŻ mówi: "Dam Ci się ubrać od stóp do głów na ślub, jeśli przyjmiesz moje nazwisko" (chcę jego nazwisko przyjąć, ale zostawić swoje, czyli mieć dwuczłonowe, a on marzy, żeby była pod jego nazwiskiem... co tam, inicjały i tak zostaną takie same ;-)). Zaczęliśmy się przekomarzać aż w końcu wytoczyłam najcięższe działo: "Przyjmę Twoje nazwisko jak ubierzesz kremowy garnitur"... zrezygnował nie, żebym szalała za kremowym, ale to był mocny argument A wcześniej, jak przechodziliśmy koło zakładu pogrzebowego, to powiedział (zresztą mówił to już kiedyś): "Chciałbym zostać skremowany... wiesz, jako moja przyszła żona powinnaś wiedzieć takie rzeczy, jak przyjdzie co do czego..." ... Jak "romantycznie"

Zapraszam do podanego linku na kafe,tam są coraz to lepsze ;) kawałki

maja co poradzisz. Co z ta Polska sie dzieje same oszolomy chodza po ulicach