dlaczego wierzycie w Boga?

chociaż jeden dowód proszę

bo tylko wiara w Boga pomogła mi przetrwać "odejście" najbliższych... i ta nadzieja.. że kiedyś się z nimi ponownie spotkam.. inaczej bym się zabiła po ich "odejściu"...

dowód na co?

na to ze istnieje

Bo bezgranicznie mnie kocha i zawsze jest przy mnie...:)

Bo dokonał wielu cudów w moim życiu...:)

gdyby to było takie proste i do udowodnienia, nikt nie zadawałby takich pytań nie udowodnię, że jest ale i nie udowodnię, że nie Go nie ma

a wierzycie w jednorożców i elfy? też nie jest udowodnione że ich nie ma

Wiara w Boga to taka sama głupota jak wiara w horoskopy, wróżki, cuda i inne pierdoły. Ludzie wierzą, bo sa ciemni, nie dociera do nich, ze jak zdechną, to jest to koniec i kropka. Wolą łudzić się, że jest jakieś tam niebo i do niego pójdą, bo ksiądz tak powiedział :D :o

rozumiem że w takim razie odrzucacie NAUKOWE DOWODY na to że była ewolucja i powstaliśmy od małpy? odrzucacie coś potwierdzone naukowo na rzecz wyimaginowanych mitów?

Wstrząs --->to jest tylko twoje zdanie...zresztą co ty wogóle wiesz o życiu...

>> zresztą co ty wogóle wiesz o życiu... Wiem tyle, że nie stworzył mnie żaden Bóg. Teoria kreacjonizmu w sposób oczywisty kłóci się z Teorią Ewolucji. Wam rysować rzeczy oczywiste, to wy odwracacie głowy. Wskazywać wam wzajemne sprzeczności i wykluczenia potwierdzające, że boga nie ma, to wy odwaracie głowy :o Typowe dla wierzących, nie docierają do nich racjonalne argumenty. Jak mnie przekonasz, ze Bóg istnieje, to wtedy uwierze.

https://pim.osdw.pl/ksiazka/Haught-John-F-/Odpowiedzi-na-101-pytan-o-Boga-i-ewolucje,43520900124KS Polecam

ja nie wierze, bo nie ma ani jednego naukowego dowodu na to ze on istnieje - w biblie i słowa apostołów nie wierze, bo równie dobrze moje wywody ktos za 1000 lat moze uznac za słowa bogini... Ludzie wierzą, bo sa słabi, bo tylko w ten sposób moga zrzucić na kogoś wine za niepowodzenia, za strate bliskiej osoby. Łatwiej powiedziec "bóg tak chciał"niż "to byla moja wina, moja głupota".

Wstrząs...teoria ewolucji nie wyklucza istneinia Boga...przeczytaj powyższą książkę, jeżeli jesteś zaintereowany,

venie - jak to nie ma żadnego dowadu? a te, które zostały uznane przez Kościół?

>> teoria ewolucji nie wyklucza istneinia Boga...przeczytaj powyższą książkę, jeżeli jesteś zaintereowany, Streść. Jak to jest mozliwe, że jednocześnie pochodze od małpy, ewoluowałem setki tysięcy lat, a jednocześnie zostałem stworzony dnia siódmego. A ty z mojego żebra

nie wierze w slowa koscioła. On tez został wymyslony. Siłą, groźbą, morderstwami, paleniem na stosie zyskał "zwolenników"... jak mozna wierzyc w słowa ludzi którzy w taki sposób doszli do wladzy? zreszta Jezus (skoro w niego wierzycie) wyraznie powiedział, ze ludzie moga w niego wierzyc i wyznawac jego wiare ale nie znajda go w zadnej swiatyni, ze nie ma sensu budowanie swiatyn, kaplic zeby sie do niego modlic. Wiec dlaczego kosciół jest tak poteżny? dlaczego w Polsce jest tak wiele kosciołów?

Boga nie ma a jak jest to kawał skurwysyna z niego. Ot co. JAk można kochać kogoś kto widzi tylko czubek swojego nosa i w dodatku skazuje cię na cierpienie? Ludzie w bardzo głupi sposób tłumaczą sobie skąd się wzięli... Powiedzieć wam? Ufoki nas tu przysłały jako nieudany eksperyment genetyczny... Stąd wzięły się historie o chimerach meduzach i innych.

"a jednocześnie zostałem stworzony dnia siódmego"--->to symbolika..tak samo jak jabłko w Piśmie Świentym jest odpowiednikiem grzechu Skoro pochodzisz od małpy i w twoje życie i rozwój nie ingerował Bóg, to jak mi to wytłumaczysz, że nie siedzisz teraz na drzewie jak pozostałe małpy?

zdajesz sobie sprawę że za kilka tysięcy lat Twoja wiara będzie dla ludzi tak śmieszna jak dla nas dziś starożytne religie Greków i Rzymian? nie uwazasz że gdyby Bóg był to wszyscy by w niego wierzyli - w tego jednego Boga, a nie w setki innych? wierzący mówią "jest i koniec, nie mam dowodów że jest, ale wiem to", nie słuchają innych argumentów gdybyś dziś wymyśliła latający po orbicie czajnik z uszkiem i mówiłą o tym dzieciom, a one swoim - za kilkaset lat byłaby religia wierzaca w latający czajnik

mogłabyś nawet napisać święta księgę o latającym czajniku, a za kilkaset lat ludzie czytaliby to jak biblię

Ja Łapkami i nóżkami podpisuję się pod tym co napisała osoba o nicku Wstrząs. Ludzie mają Boga, bo nie potrafią wyjaśnić sobie niektórych zjawisk. W Egipcie wylewał NIl i ludzie myśleli, że to sprawka Re, czy innego Amona, a teraz będzie plama na ścianie w telewizji będą pokazywać jako objawienie Jezusa.

"JAk można kochać kogoś kto widzi tylko czubek swojego nosa i w dodatku skazuje cię na cierpienie?" To Bóg cię skazuje na cierpienie? a w jaki sposób??

>> Skoro pochodzisz od małpy i w twoje życie i rozwój nie ingerował Bóg, to jak mi to wytłumaczysz, że nie siedzisz teraz na drzewie jak pozostałe małpy? Teoria ewolucji. Proste

"Skoro pochodzisz od małpy i w twoje życie i rozwój nie ingerował Bóg, to jak mi to wytłumaczysz, że nie siedzisz teraz na drzewie jak pozostałe małpy?" Tym własnie jest ewolucja. Zmianą na lepsze. Przystosowywaniem się do potrzeb które powstają. Człowiekowi przestało być potrzebne siedzenie na drzewie, więc jego mózdzek na tyle ewoluował, że zaczął budować domy, samochody i od dawna na drzewie nie siedzi.

"zdajesz sobie sprawę że za kilka tysięcy lat Twoja wiara będzie dla ludzi tak śmieszna jak dla nas dziś starożytne religie Greków i Rzymian?" - a co mnie obchodzą inni?! Dla mnie jest ważne to w co ja wierzę...

"nie uwazasz że gdyby Bóg był to wszyscy by w niego wierzyli - w tego jednego Boga, a nie w setki innych?" -Bóg dał człowiekowi wolną wolę...możesz nawet wierzyć w w kubeł na śmieci...to twoja sprawa...

"wierzący mówią "jest i koniec, nie mam dowodów że jest, ale wiem to", nie słuchają innych argumentów" - chyba logiczne, ze na chwilę obecną ich nie uzyskasz skoro wszystko nadal trwa :D

nie widzisz róznicy między tym, że ja mogłabym Ci udowodnić proces ewolucji, to że kiedyś skakaliśmy po drzewach a Ty w żaden sposob nie mogłabyś udowodnić mi istnienia Boga? nie da się pogodzić teoriii ewolucji z teorią tworzenia przez Boga