chciałam pojsc jutro do lasu a nie mam kaloszy

:o boje sie wejsc do duzej trawy bo zmije i inne gady moga mnie uyebac :(

jak sie ochronic przed tym? :( jestem teraz z rodzicami na wsi i kaza mi isc do lasu jutro a ja sie boje ze nadepne na jakas zmije albo bede miala kleszcza :o Nienawidze lasow i traw i innych roslin :o

podnosze bo wazne

a tam gdzie byś poszła to są żmije? W takim razie nie idź, ale możesz założyć normalne adidasy, wyzsze skarpetki a nogawki spodni zawiązać w kostce, zeby nic nie wlazło. Spryskać się czymś na kleszcze z góry na dół i już. Zwierzęta jak człowiek idzie, same się chowają i unikają kontaktu z ludźmi. weź sobie kij i idąc szuraj przed sobą, załozę się, ze wszystko nawieje zanim zdążysz zobaczyć. Nie wyłaź najwyżej na bardzo nasłonecznione w lesie miejsca, bo tam może się cosik wygrzewać. Sama bym po lesie pochodziła. Nic Ci się złego nie stanie, nie bój się.

no ludzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

moi rodzice chca zbierac jagody wiec pewnie po wysokich trawach bede musiala chodzic :( Za chwile pojde do apteki kupic cos na kleszcze ale najbardziej boje sie zmij :( Nigdy nie lubilam lasow a oni powiedzieli ze pojde i bez dyskusji wiec musze isc. A weze gdzie sa najczesciej? w wysokich trawach? w jakich dokladnie miejscach zeby unikac?

kurcze, dziewczyno, nie przesadzaj, ty chyba tylko po miejskich chodnikach do tej pory chodziłaś, czy co

wezme ze sobą GPS - poodbno on wykrywa żmije i kleszcze

nie podszywaj sie :o Po prostu boje sie chodzic po lasach, nienawidze owadow i duzych trach w ktorych nigdy nic nie wiadomo co sie kryje a matka mimo tego ze wie to kaze mi isc :o

traw*

No przecież napisałam, lubią się na słońcu wygrzewać, nie bój się, nie spotkasz żadnej żmiji, weź się zaopatrz w kij i tak jak ci napisałam powyżej i już. Naprawdę musisz iść z rodzicami? Nie możesz zostać w domu?