Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Feliczita

Czy to już powód do zerwania?

Polecane posty

Gość Feliczita

Z reguły to ja kończe moje związki, to ja po randce mówie, że to ostatnia, zawsze chce dobrze, a później wychodzi na to, że jestem świnią. Od kilku miesięcy spotykam się z pewnym facetem, z początku byłam bardzo zauroczona i opowiadałam koleżance jak to się cieszę, że spotkałam kogoś takiego. Dlatego kiedy jej ostatnio powiedziałam, że z nim zrywam to dostałam od niej opieprz. No bo podobno ja zawsze wymyślam idiotyczne powody, jestem niezadowolona z każdego i jak będe tak przebierać to zostanę sama. Dlatego pytam Was, Drogie Kafeterianki, czy to powód do zerwania. Chłopak ciągle bez przerwy chce się spotykać, a kiedy mu odmawiam (mam przecież pracę, musze też czasem coś w domu ogarnąć, pranie zrobić, takie proste sprawy) to rzuca mi poczucie winy, że coś źle zrobił, źle powiedział. Dopiero co wróciliśmy z Mielna a on chce znów gdzieś jechać, nie uwzględnia tego że nie mam urlopu ani kasy i chodzi z miną zbitego psa. Przy swoich znajomych mówi do mnie ciągle "moja kobieto" albo coś co podkreśla, że jestem jego. Jest masakrycznie zazdrosny, ciągle musze kłamać, bo ma pretensje o wszystkich i o wszystko. Próbowałam z nim rozmawiać na ten temat, a on mi odparł, że chyba go nie kocham i żebym go zostawiła jak tak bardzo mi źle. No i teraz się zastanawiam czy jego sugestia to nie byłoby najlepsze wyjście..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jesteś z nim bo nie chcesz być sama czy jednak coś do niego czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krawiecbvb
wakacje są weź go wykorzystaj pojeździsz sobie byle gdzie za darmo a później go zostaw bo widać że to jakaś ciota co sie będziesz szczypać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×