uderzył mnie

bylam z chłopakiem w weekend nad jeziorem , pod namiotami wszyscy bylismy lekko wstawieni. Gdy poszliśmy spac zaczął się do mnie dobierac ja nie chciałam i uderzyłam go w twarz a on mi oddał... i poszedł spac zerwałam z nim byliśmy razem 3 lata to nie jest gówniarz ma 29 lat pracuje, zawsze taki kochany a tu pokazał swoje drugie oblicze zawsze coś mu nie pasuje po alkoholu zawsze są klotnie. teraz chodzi zamną przeprasza niewiem co z tym zrobic :(( pomóżCie

a czego oczekujesz? jakiej pomocy?

dlaczego go uderzylas w twarz? Dla mnie to chore .

Zabij chuja. Jak ci raz oddał to ci przypierdoli kiedyś tak, że zobaczysz latarnie do góry nogami.

uderzył Cię raz to bedzie Cię bił, nie wracaj do niego i nie marnuj sobie życia

też bym ci jegbnęhła, gdybyś uderzyla pierwsza :O

oboje jestescie pierdolnieci..Tylko nienormalna kobieta uderza swojego faceta

wiecznie piore - zaznaczam ze cwiczylam prze 3 lata sztuki walki wiec na zarty sie pierzemy ale czasem tez go wlane w leb, ale jakby mnie uderzyl tak na prawde lub w takiej sutuacji jak ciebie to bym chyba zabila;/

wybacz mu to napewno byl pszypadek.. ja swojemu chlopakowi wrzystko pszebaczam

ja od razu bym go rzuciła, nawet gdyby mnie przepraszał na kolanach. Nic nie usprawiedliwia tego, że Cię uderzył. Takiego dupka nie wolna tłumaczyć, nie możesz dawać mu drugiej szansy, tłumaczyć go, że był pijany. Dobrze zrobiłaś zrywając z nim. Nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia!

no wiesz agresja zazwyczaj rodzi agresję nie miałaś ochoty na sex ok rozumiem masz do tego święte prawo ale zawsze można inaczej o tym powiedzieć facetowi a nie zaraz dawać w twarz no chyba że brałby na siłę i nie było by innego wyjścia

ja też bym ci oddała gdybyś mnie uderzyła. Kobieta może bić a facet nie? (jestem kobieta)

moim zdaniem oboje jestescie chorzy on = bo sie dobierał i ty bo tylkko patologia spoleczna bije sie po twarzach.

nie słuchaj tych idiotycznych komentarzy - miałaś stuprocentowe prawo dać mu w twarz, jeżeli, tak jak napisałaś, próbował zrobić coś wbrew Twojej woli, jeżeli zaczął Cię dotykać w sposób, jakiego sobie nie życzyłaś :-)

jakbz mnie baba uderzyla w twary to chzba obci bzm jej nos...

wspolczuje ci glupoty.

bic to mozesz siebie a nie kogos

wiekszosc z Was tutaj to pojebane krowy, czemu naskakujecie na chlopakak jakby ta suka go nie uderzyla to by jej nie oddal, do autorki powinien ci tak wpierdolic ze bys nie wstala, nie chcialas sie ruchac to trza bylo powiedziec a nie z lapami leciec taki to biedny los chlopaka co sie zadał ze szlaufem

chciał mnie wziąc na siłe wiec go uderzylam nie przepuszczałam ze mi odda :(

dziewczyno uciekaj z tego zwiazku od tego emocjonalnego popapranca!! mowie Ci nie kontaktuj sie z nim wyrzuc go z pamieci i z serca!! a wszystko sie jakos ulozy gdy znajdziesz normalnego mezczyzna pozdrawiam ;) :D

bo jestes debilka i sie nie tlumacz. CO z tego ze chcail cie wziasc .

ja kilka razy uderzyłam mojego chłopaka w twarz, głównie z bezsilności... wtedy jeszcze nie potrafiłam nad sobą panować, teraz już potrafię, ale wiele pracy to wymagało. wiem, że robiłam mu krzywdę i było to niedopuszczalne. ale bywały momenty, że po prostu nie wytrzymywałam i ręka szła w ruch. a on nigdy mi nie oddał... widziałam, jak zaciskał pięść, ale nigdy jej na mnie nie podniósł. nauczył mnie, że tak robić nie wolno, po prostu nie wolno.

dzięki za miłe i nie miłe odpowiedzi trochę daje mi to do myslenia , jestem młoda mam dopiero 21 lat znajdę sobie kogoś normalnego

wystarczyło mu powiedziec ze jak nie przestanie to zerwiecie , a nie jakies patologiczne zachowania z twojej strony . JEstes nie lepsza niz twoj facet .dObraliscie sie wlasciwie . OBoje z was to niezle ziołka

tak to jest jak baba nie potrafi geby otworzy ci stanowczo powiedziec NIE. Lepiej uderzyc w twarz i udawac zdziwioną ze oddał. Sama jesteś sobie winna, trzeba było trzymac łapy przy sobie. To Ty GO pierwsza uderzyłas a nie On Ciebie

ale to on mi robił krzywde!!! miałam się nie ruszac , pozwolic mu żeby [potraktował mnie jak oststnią szmate .

powinien cie załatwic tak jak chris brown rihanne to moze bys sie naczyła .

dziewczyno, gdybyś go nie sprała to prawdopodobnie by cię zgwałcił więc miałaś prawo, święte prawo, by go oprzytomnieć plaskaczem w twarz. A on nie miał prawa ci oddać, bo zasłużył gnój jeden. Uciekaj od niego jak najdalej i dziękuj Bogu, że tak wcześniej pokazał jaki z niego ananas. Psychicznym popaprańcom mówimy stanowcze NIE!!!

taka baba jak ty to porazka .

i byliscie wstawieni . Pieprzeni alkoholicy.