do zagospodarowania

chodliwym w dodatku z tego co czytam:) Ale poważnie czy w rzeczywistości nie pojawiła się żadna kobieta z którą chciałbyś Być?

Będziemy się trzymać, bo puścić się nie mamy szansy najmniejszej Nie w tym miejscu ;-)

Abakus, patyczki, liczydło - to co? Jest jeszcze kartka papieru i ogryzek ołówka ;-) --- Była taka jedna, ale okazała się być "liczbą urojoną" :D

ale masz jednoznaczne skojarzenia.. trzymac-puszczac.. hahah znaczy sie jestes zdrowy osobnik:)))

Powinienem TOWAR przyodziać w cudzysłów. Przepraszam. Wspominałem o swej niedyspozycji spowodowanej "geometrią"

Skojarzenia, jak to skojarzenia ;-) Tylko proszę mi tu z Freudem nie wyjeżdżać

Mogę zapytać ile lat ma Autor?

a bron Boze ... Freuda nie bedzie , wyobraz sobie,z enie ty jeden prze zte geometrie mzoesz czuc sie z lekka oszolomiony,... tak wiec spokojna twoja rozczochrana:))) jesooo zmeczenie daje sie we znaki o sobie - zaczynam bredzic:)))

Dziękuję :)

Nieuczesane to ja mogę mieć myśli i sny najwyżej :D

Wieku nie ujawniam, jak na prawdziwego (?) kokietera przystało ;-)

nieuczesane ?to sie teraz tak nazywa hmm jak to sie czlowiek i na takim forum ciagle czegos nowego uczy haha

A jak niby powinienem je nazwać, żeby za grubianina nie uchodzić?

ja sie kiedys spotkalam z okresleniem" kosmate" czy to grubianskie? ale nieuczesane tez obleci:)))

Mam wrażenie, że słowotoku jakiegoś dostałem. Czas chyba kończyć ten dyskurs quasi-matematyczny?

sluszna uwaga

Czuję, że śnić będę o całkach, różniczkach i liczbach (numerkach?) zespolonych

Czas najwyższy wdziać szlafmycę. Dziękuję za towarzystwo i przepraszam za gadatliwość swoją nonsensowną

nie no sny o calkach tudziez innych wzorach matematycznych toz moze to byc istny koszmar... ale jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma:)))

Raczej tęskni się za tym, co się lubi ;-) Dobranoc :)

Dzień dobry :) Uroczego czwartku wszystkim życzę.

Udanych projektów ;-) Wytrwałości i pogody ducha. I rzecz jasna, mniej czasu przy komputerze, a więcej poza czterema ścianami :)

Kiedy nie śpię, zawsze mam otwarte, choć przyznam szczerze, że niektórych rzeczy wolałbym nie widzieć. O niektórych rzeczach nie wiedzieć ... generalnie chciałbym czasami być mniej świadomy

a ja czasem patrzę i nie widzę... czasem mi przyjaciółka palcem pokazuje a ja... nadal nie widzę... później wzrok powraca... i to nie jest miłe uczucie...

Bywają sytuacje, gdy wiedza wcale nie jest błogosławieństwem.

To prawda... ale im dłużej się trwa w słodkiej niewiedzy tym bardziej później boli jak w końcu pewne sprawy wyjdą na jaw.

Gorzka czekolada wpływa na neurotransmitery, a tym samym na receptory w mózgu. Polepsza nastrój, powoduje przyjemne doznania nie tylko smakowe. Poza tym jest bardzo energetyczna. Trzeba tylko uważać, bo orgazmiczne działanie czekolady może spowodować uzależnienie widoczne na zewnątrz ;-)

Bywają :D

Przy okazji: gratulacje z okazji ukończenia projektu :)

Przyjemnego spacerowania :)