Firma COTEL...ktoś pracował i móglby mi powiedziec cos o firmie??

Hej:) Dzis bylam na rozmowie kwalifikacyjnej w firmie COTEL (call center) we Wroclawiu. Chcialabym zapytac jak wyglada praca w tej firmie, jakie sa zarobki? Pani na spotkaniu mówila dosc sporo, ale jestem ciekawa jak to wygląda od strony pracowników w.w firmy... Jaka pensja itp. Pomózcie mi bo zastanawiam sie czy w ogóle czekac na telefon od nich:)

Ja pracuję w Cotelu już od jakiegoś czasu i jest średniawo ze wskazaniem na nawet fajnie ;) Można się przyzwyczaić, wystarczy przeżyć/przetrwać/przekałatać pierwsze trzy tygodnie i dalej mozna jakoś wytrzymać. No i trzeba mieć też gadkę niezłą, bo jak ktoś za szybko się poddaje, to nie da rady... Jest kilka aspektów, które nie są raczej chlubą tej firmy, bo jednak troszkę przewałka z wiecznie trwającą umową zlecenie i obcinaniem godzin, ale powoli wszystko to zaczyna się naprawiać, bo jednak więcej wiemy na temat swojego czasu pracy, już nie jest to wielką tajemnicą. Można przyjść, zobaczyć, jak będzie średnio, to znaczy, że jest dobrze i zostać ;) pozdrawiam.

pracy w call center. Czy oni uczą gotowych formułek na szkoleniu, które się później za każdym razem trzeba powtarzać do klientów? Czy idzie się na żywioł? :) Ogólnie jak by ktoś napisał, jak taka praca wygląda od strony techniczno-praktycznej, to byłabym zobowiązana. :)

NIE POLECAM! OSZUKALI MNIE! nie zapłacili za moją pracę ani grosza.... Moją przełożoną była Aneta Rutkowska - nie polecam! Pracowałam tam kilka pierwszych dni - praca polegała na zdobywaniu kodów pocztowych przez call center, obiecywano ludziom zdobycie nagród, bo akurat właśnie oni zakwalifikowali się do udziału w konkursie i w zamian za tą obiecankę wyłudzało się kody pocztowe. Za każdy zdobyty kod było z 30 gr. Zdobyłam dla nich ok 215 kodów. Telefonów wykonałam około 4 razy tyle. I jak przyszłam po obiecane pieniądze Aneta Rutkowska powiedziała, że TO BYŁA PRACA PRÓBNA !!! "Nie wiedziałaś?" "Pieniędzy nie dostaniesz, przykro mi"