Przez moje wymagania nie mogę znaleźć faceta na dłużej

Spełniam praktycznie wszystkie twoje wymagania oprócz jednego jestem tego samego wzrostu co ty , wiec jestem skreślony w przedbiegach. Ale gdybyś mieniła zdanie ;) zostaw email....

Nie widzialem zdjecia bo sie spoznilem, ale moge napisac jedno. I tak lepiej byc ladnym niz brzydkim :) W koncu znajdziesz tego swego ksiecia, a pomysl co maja powiedziec grube pasztety czy inne totalnie nieatrakcyjne kobity. Ciesz sie z tego co masz.

współczuję, bo wg mnie nie zasłużyłaś na tak niemile słowa. A co do innych - pieprzeni hipokryci. WY oczywiście nie macie żadnych wymagań, pierwszy lepszy, może pić/palić/bić/byc niewyksztalocony itp. ważne że zwrócił uwagę i jemu pasuje. Ale co z drugą stroną? Ważne żeby pasowalo to jednej i drugiej stronie. Czemu tylko jedna strona ma być zadowolona? Wg mnie autorka jest naprawdę ładna. Ma ładną i miłą buzię. Może ciut za cienkie brwi:) Może wystawianie dekoldu niekoniecznie, ale z drugiej strony, to też jej jakiś atut, który jednym się podoba innym niekoniecznie. Co do wymagań. Czy oczekiwanie od kogoś czegoś oczywistego (co powinno wyniknąć z domu rodzinnego, jako podstawowe zachowanie w społeczenstwie) typu lojalność, uczciwość, szacunek to za dużo? Minimum. Czy to, że powinien być wyższy? Sama mam 174 cm i też wolę wyższych. A jak taka o wzroscie 150cm chce wysokiego to niby okey, bo wtedy czuje się taka bezpieczna (sweet). Dziewczyna wymaga czegoś normalnego. Gdyby była brzydka i miala takie same wymagania, też pewnie byście ją zbeształy. A co faceci mają do zaoferowania? Autorka przynajmniej nie robi paskudnych błędów ortograficznych czy interpunkcyjnych jak większość pind stąd. Po co używacie tylu wulgaryzmów? Zrobiła wam coś? Wg mnie miła dziewczyna, co ma pecha. Pozdrawiam autorkę :)

hmmm, poza tym nie wydaje mi się żeby była przesadnie pewna siebie. Po prostu zna swoją wartość i tyle. Lepiej być zakompleksioną i pokorną szarą myszką? a wy takie jesteście? I usługiwać swojemu Panu? Litości.

Też ja odebrałam jako miłą osobę,nie rozumiem dlaczego nagle wsdzyscy jej (PRAWIE)zaczęli udowadniać ze jest pusta itd. a co do porad,,,,,nie umiem radzić :)

dobrnelam do 4 strony i... brak mi słow:o ludzie, jechaliscie po dziewcynie jak po burej suce, a ona ani razu nie byla niemila... dziwie sie, ze to zniosla, no i wlasnie to kieruje mnie do wniosku, ze to chyba prowo byla:o kto normalny wytrzymalby tak płytką pyskówke z Wami? a pozniej dzieic sie ze zgrabne dziewczyny zakladaja temat pt. "jestem spaślakiem", zeby uslyszec, ze są super:D no tak,bo jak ktos pisze, ze podoba sie sobie, to dostaje od Was wirtualnie w ryj:o

Ja po niej nie jechalem. Probowalem tylko dociec dlaczego jej sie nie udaje.

a ja chce się z nią umówić mimo że nie zdążyłem zobaczyć zdjęć ;P

Kreda ja spełniam wszystkie wymagania a nawet więcej, i umiem tańczyć, to wcale nie jest autoreklama ale znam 20 stylów :-D może wymienimy się numerami? :-) wydaję mi się że nie 100 % twoich wypowiedzi było całkowicie szczerych ale jeśli ten jeden fakt który mi zapadł mi w pamięci jest prawdą to jesteś nieodkrytym złotem więc głowa do góry zapamiętaj że każdy ma wady,nawet ty a nad niedociągnięcia facetów mniej analizuj, szukaj uczuć, one wszystko naprawią :-)

ja nadal podtrzymuje. problem tkwi w samozachwycie tej dziewczyny. gdy przestala na kazdym kroku powtarzac sobie jaka to ona nie jest madra i ladna...to moze wkoncu i w innych zobaczylaby cos wiecej.... jestes przekonana o swojej niepowtarzalnosci i dlatego tak trudno znalezc ci "godnego siebie" kandydata. jestesmy tylko ludzmi . nikt nie jest idealny. nawet ty. pewnie dla niejednego faceta nie spelniasz wymogow, ktore stawia kobiecie. zastanow sie czy warto az tak skupiac sie na sobie... pozdrawiam :)

znów przegapiłem pokaz kafeteryjnej piękności :O

ja tez kto ma jej zdjecie? pokazcie! :)

Mam to samo, trudno znaleźć mi facete który szczególnie by mnie interesował....